konto usunięte
Temat: pomoc pilne!!!
Ponizej mój list, pisany w wielkich nerwach-przepraszam Wszystkich za błędySytuacja:Praca, od 4.03.2009 okres próbny a później umowa na czas nieokreślony. Teraz doszło do tego,ze muszę zrezygnowąc, firma łaczy sie z inną i nie potrzebuja tyle osób w biurze ale nie zwolnia mnie sami tylko ja muszę złożyć wypowiedzenie lub za porozumieniem nie wiem co lepsze. Z 2 tyg. wypowiedzeniem. Jesli tego nie zrobię to będzie tak jak teraz... to sie chyba mobbing nazywa;(
Do tego szefowa chce sie ze mną z kasy rozliczać nad, którą nie mam 100 % kontroli, bo jest w biurze w kasetce i szefowa z niej też korzysta, a ksiegowośc jest zewnetrzna i dopiero od jakicghś 3 miesięcy robione są raporty kasowe i od tego czasu kasa sie nie zgadza.Dodam tylko, że nigdy nie podpisywałam stanu kasy, przyjęcia na początku. Nikt mi nie kazał. Dodatkowo nie ma weksla ani odpowiedzialności materialnej za kasę przeze mnie podpisanej.
Umowę mam na cały etat a ten weekend byłam/jestem na kongresie w wawie-od 9-18. Nie mam nadgodzin w umowie, Ale wiem że szefowa powie, że mówiła o tym na rozmoeie, taka sytuacja była u innych, którzy się zwalniali.(taki chwyt). Nigdzie to nie zapisane.
Naprawdę nie wiem co mam zrobić.
Mam jeszcze 2 dni urlopu za 2009 nie wykorzystane ale to, też może chcieć zakwestionować, bo tu nie ma kadr. Prywatna firma.
Chcę się zwolnić.( Nie wiem jak mam to rozegrać. Podobno ma być jeszcze jakiś audyt w firmie ok 15.02. i boję sie,ze moze nawymyślać jakichś,rzeczy na mnie szefowa i próbować mnie o coś oskarżać. Czy moze?
POMOCY! Przepraszam,ze znów do Ciebie ale moze dasz rade mi pomóc. Zależy mi na tym bardzo bo mam szczerze dośc tej chorej sytuacji.Składam wymówienie 01.03.