Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Witam.
Mam mnóstwo pytań i nie wiem od czego zacząć ale postaram się po kolei przedstawić swój problem. W sierpniu 2010 r. zmarł mój tata (mama zmarła 5 lat temu). Razem ze swoją matką miał nieruchomość w 1/2 bez wyznaczonych części co jest czyje. Złożyłam w styczniu wniosek o nabycie spadku. Babka moja zbiera sie do podziału ale jakoś dalej stoi w miejscu a dodam że nie rozmawiamy Ze sobą i żadne porozumienie w czymkolwiek nie wchodzi w grę. Pierwsze moje pytanie jest takie. Obie mieszkamy w dwóch osobnych domach na jednym podwórku. Ja jestem zameldowana w jednym od urodzenie czyli od 31 lat ona w drugim ale nie wiem dokładnie od kiedy. Jej dom jest mniejszy jednopiętrowy a ja mieszkam sama w drugim dwupiętrowym (osobne wejście na dół i na górę) o znacznie większym standardzie. Cała nieruchomość jest podzielone jakby na 3 części z czego na 1/3 stoją domy a 2/3 stanowi ogród. Pytanie moje brzmi czy mam szansę w razie podziału spadku na otrzymanie całego domu w którym mieszkam? Ona cały czas twierdzi że góra jest jej i na porozumienie z nią nie mam szans.
Pytanie drugie. Zastanawiam się nad tym czy nie lepiej sprzedać jej swojej części. Tylko nie bardzo ona będzie miała tyle pieniędzy żeby mnie spłacić w razie gdyby nie chciała sprzedać swojej. Czy mogę to jakoś od niej wyegzekwować? Pomijam sytuację gdybyśmy sprzedali całość i podzieliły się po połowie bo na to jest mała szansa. I jaki podatek zapłacę w razie otrzymania pieniędzy ze spadku.
Najgorsze że nie do końca dochodzi do niej że ja mam prawo do połowy. Chciałabym dostać cały ten dom żeby mi się tu obcy ludzie nie kręcili, gdyby góra była babki wtedy ona może zrobić z nią co chce i meldować kogo chce.

konto usunięte

Temat: Podział spadku

1. Podatku od spadku od najblizszych krewnych nie płaci się.
2. Czy ojciec zostawił testament, czy chcesz przeprowadzić postępowanie spadkowe bez testamentu?
3. Czy oprócz Ciebie i babci są inni spadkobiercy do spadku po Twoim ojcu?
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Tata testamentu nie zostawił. Po moim tacie jestem tylko ja. To jest ta 1/2. Drugą połowę ma babcia. Miała dwóch synów, oboje nie żyją. Po drugim synu ma dwoje wnuków jeszcze.

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Do podziału spadku po tacie uprawniona jesteś Ty i Twoja Babcia(która dziedziczy po synu)po 50% każda z was. Aby Cię dobrze zrozumieć: jest działka , na której stoją dwa domy i jest ogród. To wszystko było własnością Twojego ojca i babci, po połowie dla każdego, ale bez rozdziału co czyje. Teraz bedzie postępowanie spadkowe z części należącej do ojca. Obawiasz się, że cały dom moze nie przypaść Tobie, ale będzie podzielony.Pytanie: czy babcia w jakikolwiek sposób pomagała ojcu przy jego budowie i utrzymaniu? jeżeli nie możesz wnioskować w sądzie aby dom przypadł w całości Tobie a pozostała część np. tego ogrodu - babci...Wnuki babci, o których wspominasz, nie mają prawa do spadku po Twoim ojcu, ale mozna domniemywać, iż babcia będzie im chciała coś od siebie przekazać, dlatego tak walczy o część tego większego domu.Czy coś źle zrozumiałam?
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Podział spadku

Anna Bugajniak:
Do podziału spadku po tacie uprawniona jesteś Ty i Twoja Babcia(która dziedziczy po synu)po 50% każda z was.

Nieprawda.

Art. 931. § 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Jeżeli było stwierdzenie nabycia spadku to nieruchomość jest w 1/2 własnością babci, w 1/2 twoją.

Dopiero potem można przeprowadzać odrębne postępowanie o zniesienie współwłasności, jednak na tą chwilę nie leży to w Twoim interesie bo:
1) przy podziale quod usum masz większy dom,
2) to babcia chce coś dla siebie, jak jest taka mądra to niech wniesie o zniesienie współwłasności - postępowanie będzie trwało trochę, z tym że problematycznym jest zniesienie współwłasności nieruchomości gruntowych.
Aby Cię dobrze zrozumieć: jest działka , na której stoją dwa domy i jest ogród. To wszystko było własnością Twojego ojca i babci, po połowie dla każdego, ale bez rozdziału co czyje. Teraz bedzie postępowanie spadkowe z części należącej do ojca.

Będzie, ale bez udziału babci.
Każdy ze współwłaścicieli może żądać, aby zniesienie współwłasności nastąpiło właśnie przez podział fizyczny rzeczy wspólnej, jednak żądania takiego nie można uwzględnić, jeśli byłby on sprzeczny z przepisami ustawy, albo ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy lub też pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znacznie zmniejszałby jej wartość. Co do podziału budynków są różne poglądy, niektórzy uważają, że jest on niedopuszczalny. W tej sprawie trzeba by było mądrze przemyśleć różne rzeczy

1) nakłady poniesione przez ojca
2) nakłady poniesione przez babcie
3) sposób podziału (wyodrębnienie nieruchomości gruntowych/lokalowych - do przemyślenia)
4) problem ewentualnych dopłat z tytułu podziału i nakładów.

Lepiej iść do prawnika jak babcia sobie wniosek o zniesienie współwłasności ubzdura.

Możecie też się dogadać i zrobić to notarialnie.

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Błażej Sarzalski:
Anna Bugajniak:
Do podziału spadku po tacie uprawniona jesteś Ty i Twoja Babcia(która dziedziczy po synu)po 50% każda z was.

Nieprawda.

Art. 931. § 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

A w następnej kolejności rodzice zmarłego. Z wszystkich uprawnionych do spadku pozostała tylko córka i matka zmarłego, więc co jej źle zasugerowałam?Nie dziedziczą po połowie?


Dopiero potem można przeprowadzać odrębne postępowanie o zniesienie współwłasności, jednak na tą chwilę nie leży to w Twoim interesie bo:
1) przy podziale quod usum masz większy dom,
2) to babcia chce coś dla siebie, jak jest taka mądra to niech wniesie o zniesienie współwłasności - postępowanie będzie trwało trochę, z tym że problematycznym jest zniesienie współwłasności nieruchomości gruntowych.

Babcia z tą sprawą zbiera się juz dawno i zebrać nie może, na mój gust próbuje tylko grać na zwłokę i szarpać nerwy (pewnie sama nie wystapi o zniesienie współwłasności) Na co więc dziewczyna ma czekać? Na śmierć babci? Wtedy będzie mieć problem z jej wnukami i więcej osób do podziału.
Aby Cię dobrze zrozumieć: jest działka , na której stoją dwa domy i jest ogród. To wszystko było własnością Twojego ojca i babci, po połowie dla każdego, ale bez rozdziału co czyje. Teraz bedzie postępowanie spadkowe z części należącej do ojca.

Będzie, ale bez udziału babci.

A dlaczego bez jej udziału?Jako matka ma prawo do udziału w spadku po swoim synu.
Lepiej iść do prawnika jak babcia sobie wniosek o zniesienie współwłasności ubzdura.
Sama sobie pewnie nie ubzdura, ale kto stoi za plecami babci to już pewnie p.Joasia wie :)
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Podział spadku

Anna Bugajniak:
Art. 931. § 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

A w następnej kolejności rodzice zmarłego. Z wszystkich uprawnionych do spadku pozostała tylko córka i matka zmarłego, więc co jej źle zasugerowałam?Nie dziedziczą po połowie?

Nie, dziedziczy tylko córka.

Dopiero potem można przeprowadzać odrębne postępowanie o zniesienie współwłasności, jednak na tą chwilę nie leży to w Twoim interesie bo:
1) przy podziale quod usum masz większy dom,
2) to babcia chce coś dla siebie, jak jest taka mądra to niech wniesie o zniesienie współwłasności - postępowanie będzie trwało trochę, z tym że problematycznym jest zniesienie współwłasności nieruchomości gruntowych.

Będzie, ale bez udziału babci.

A dlaczego bez jej udziału?Jako matka ma prawo do udziału w spadku po swoim synu.

Nie ma.

konto usunięte

Temat: Podział spadku


Będzie, ale bez udziału babci.

A dlaczego bez jej udziału?Jako matka ma prawo do udziału w spadku po swoim synu.

Nie ma.

To wytłumacz mi taką sytuację z mojego podwórka:
Zmarły nie pozostawił testamentu, był właścicielem nieruchomosci - kilka działek i dom,żona zmarła kilka lat wcześniej, miał córkę. W przeprowadzonym postępowaniu spadkowym spadek otrzymała córka (pełnoletnia), siostra zmarłego, oraz rodzice zmarłego. Spadkobiercy zrzekli się swojej części na rzecz córki. Dlaczego w tym przypadku rodzice dziedziczyli po synu, bo ja się Twojej interpretacji w przepisać doszukać nie mogę.
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Witam.
Domy te budowała moja babka z dziadkiem. W jednym mieszkał jeden syn z synową w drugim my. Od 30 lat dziadkowie mieszkali w stanach. Niestety to oni pokładali koszty związane z większymi remontami ponieważ moich rodziców nie stać by było na takie koszty. Ma tam jakieś rachunki i faktury np. nowy dach. 2 lata temu jeszcze z tatą za pieniądze ze sprzedaży domu po prababci zrobiliśmy remont parteru w którym mieszkamy. Były to duże koszty np. wymiana okien, podłóg, drzwi nowy piec c.o.
Czy ma jakieś znaczenie że babka jest zameldowana w tym mniejszym na stałe od lat a ja w tym dużym od urodzenia?
Stać ją na przeprowadzenie podziału a doradcami jej jest moja kuzynka. Ani od babki ani od niej nie mogę się niczego dowiedzieć i na dzień dzisiejszy sprawa podziału jeszcze nie ruszyła.
Złożyłam wniosek o nabycie spadku ale jako spadkodawcę wpisałam tylko siebie. Czy moja babka rzeczywiście też coś po tacie odziedziczy?
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Ja jestem spadkobiorcą nie spadkodawcą :-)
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Podział spadku

Anna Bugajniak:

Będzie, ale bez udziału babci.

A dlaczego bez jej udziału?Jako matka ma prawo do udziału w spadku po swoim synu.

Nie ma.

To wytłumacz mi taką sytuację z mojego podwórka:
Zmarły nie pozostawił testamentu, był właścicielem nieruchomosci - kilka działek i dom,żona zmarła kilka lat wcześniej, miał córkę. W przeprowadzonym postępowaniu spadkowym spadek otrzymała córka (pełnoletnia), siostra zmarłego, oraz rodzice zmarłego. Spadkobiercy zrzekli się swojej części na rzecz córki. Dlaczego w tym przypadku rodzice dziedziczyli po synu, bo ja się Twojej interpretacji w przepisać doszukać nie mogę.

Nie komentuje sytuacji - jeżeli było takie postanowienie, to sąd się pomylił. Ale wątpię, że było.

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Złożyłam wniosek o nabycie spadku ale jako spadkodawcę wpisałam tylko siebie. Czy moja babka rzeczywiście też coś po tacie odziedziczy?

W przypadku opisywanym przeze mnie, a w który Błażej nie uwierzył, rodzice odziedziczyli po synu część majątku. U notariusza zrzekli się swojej części na rzecz wnuczki z prawem dożywotniego zamieszkania w domu, który był tez przedmiotem spadku. Jeżeli sąd uzna, że są braki formalne, wezwie Cię do uzupełnienia.
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Pytałam się radcy prawnego i stwierdził że dziedziczę tylko ja. Chodzi mi tylko o to, że nie chciałabym mieć w przyszłości problemów z drugim ewentualnym właścicielem domu dlatego tak mi na nim zależy. Zresztą za kilkadziesiąt lat właścicieli będzie kilku a wiem z doświadczenia że nie będzie szans na jakiekolwiek porozumienie.
Zastanawiam się też nad tym żeby babka mnie spłaciła bez robienia podziału.
Gdybym chciała spłaty a ona nie będzie miała tyle pieniędzy czy jedynym rozwiązaniem jest sprzedaż całości?

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Joanna Sitek:
Pytałam się radcy prawnego i stwierdził że dziedziczę tylko ja. Chodzi mi tylko o to, że nie chciałabym mieć w przyszłości problemów z drugim ewentualnym właścicielem domu dlatego tak mi na nim zależy. Zresztą za kilkadziesiąt lat właścicieli będzie kilku a wiem z doświadczenia że nie będzie szans na jakiekolwiek porozumienie.
Zastanawiam się też nad tym żeby babka mnie spłaciła bez robienia podziału.
Gdybym chciała spłaty a ona nie będzie miała tyle pieniędzy czy jedynym rozwiązaniem jest sprzedaż całości?

Być może w opisywanym przeze mnie przypadku rodzice odziedziczyli po synu bo mieszkali razemz nim i wnuczka w jednym domu i prowadzili wspólnie gospodarstwo domowe, a u Ciebie jest odwrotnie.Ja bym spokojnie poczekała do 1 rozprawy na to jak się wypowie w tej sprawie sąd.
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Z tego co wiem to babka chce zrobić podział u notariusza. Czy jeśli nie dojdziemy do zgody to wtedy sprawę przejmuję sąd?
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Aha chciałam jeszcze sprostować wcześniejszą swoją wypowiedź. Dziadkowie mieszkali prawie 30 lat w stanach i przez 25 lat to moi rodzice utrzymywali wszystko. Tylko że od powrotu babki na stałe do Polski 10 lat temu to ona pomagała w utrzymaniu i wykonywaniu większych remontów. Tzn ona wykładała pieniądze a co się dało robiłam ja z tatą. Pomagaliśmy je we wszystkim i byliśmy na każde zawołanie. A teraz rozpowiada że nie zrobiliśmy nic i nigdy jej nie pomogliśmy.
Czy będą potrzebni w razie czegoś jacyś świadkowie którzy potwierdzą moje słowa?

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Joanna Sitek:
Z tego co wiem to babka chce zrobić podział u notariusza. Czy jeśli nie dojdziemy do zgody to wtedy sprawę przejmuję sąd?

Sąd sam z siebie sprawy nie przejmie :)Załozyłaś sprawę o spadek, poczekaj co orzeknie sąd i znając jego decyzję będziesz wiedzieć na czym stoisz. Jeśli wyrok nie będzie Cię satysfakcjonował możesz sie odwołać. U notariusza podział czy zniesienie współwłasności robi się jak już jesteś właścicielem. Babcia u notariusza podział może zrobić tylko tym co jej.

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Anna Bugajniak:
Być może w opisywanym przeze mnie przypadku rodzice odziedziczyli po synu bo mieszkali razemz nim i wnuczka w jednym domu i prowadzili wspólnie gospodarstwo domowe, a u Ciebie jest odwrotnie.Ja bym spokojnie poczekała do 1 rozprawy na to jak się wypowie w tej sprawie sąd.

A co ma do rzeczy kto z kim mieszkał? Jeśli syn nie pozostawił testamentu, to następuje dziedziczenie ustawowe. Rodzicę są następnymi zstępnymi i zaczynają dziedziczyć, kiedy syn nie ma ustawowych spadkobierców z "pierwszej grupy". Tak stanowią przepisy.

konto usunięte

Temat: Podział spadku

Anna Bugajniak:
A w następnej kolejności rodzice zmarłego. Z wszystkich uprawnionych do spadku pozostała tylko córka i matka zmarłego, więc co jej źle zasugerowałam?Nie dziedziczą po połowie?

Tej następnej kolejności nie ma ponieważ, jest żyjący spadkobierca, który dziedziczy w pierwszej kolejności.Jacek Kustra edytował(a) ten post dnia 27.01.11 o godzinie 15:00
Joanna Sitek

Joanna Sitek kasjer sprzedawca,
Sklep
Spożywczo-Przemysłow
y

Temat: Podział spadku

Ok dziękuje za odpowiedzi. A tak przy okazji to kiedy mogę się spodziewać decyzji sądu? Wniosek złożyłam 2 tygodnie temu. Zakładając że wszystko pójdzie dobrze

Następna dyskusja:

podział spadku




Wyślij zaproszenie do