Temat: plan podziału naleznosci z licytacji nieruchomości...
Tomku,
niestety udzielenie precyzyjnej odpowiedzi na Twoje pytanie jest trudne, bo procedura jest żmudna. Co więcej, wszystko zależy od dłużnika i jego pieniactwa oraz od ilości wierzycieli.
Po pierwsze, w egzekucji z nieruchomości bardzo dużo czynności wykonuje nie komornik, a sąd rejonowy, przy którym działa.
Po drugie, po zakończeniu licytacji sąd udziela przybicia osobie która wygrała licytację. Czynność ta przybiera formę postanowienia, na które przysługuje stronom zażalenie. Następnie osoba, która wylicytowała nieruchomość musi wpłacić cenę nabycia. Dopiero wtedy sąd będzie mógł wydać postanowienie o przysądzeniu własności - na które również
służy zażalenie. Jak postanowienie o przysądzeniu własności się uprawomocni (nikt nie wniesie zażalenia), Sąd zleci komornikowi sporządzenie projektu planu podziału. Po drodze komornik często wydaje częściowe postanowienia o ustaleniu kosztów egzekucji, które też muszą się uprawomocnić. Jak już wszystko jest ok, komornik sporządza projekt planu podziału i przesyła go do Sądu. Jeżeli komornik sporządził plan prawidłowo, Sąd postanowieniem zatwierdza plan podziału. Do tak zatwierdzonego plan podziału strony mają prawo wnieść zarzuty. Jeżeli nikt nie wniesie zarzutów, to najwcześniej po 14 od otrzymania ostatniej zwrotki (ZPO) Sąd stwierdzi prawomocność planu podziału i dopiero wtedy przekaże bądź księgowości Sądu bądź komornikowi zlecenie dokonania przelewu :).
Tak więc warto uzbroić się w cierpliwość. Jednocześnie warto pilnować wszelkich terminów i często dzwonić do sądu i komornika. Często bowiem jest tak, że sprawa leży i czeka w sekretariacie, aż nabierze "mocy" do przedłożenia jej na biurko sędziego :)
Dla pocieszenia powiem, że borykam się właśnie ze sprawą, gdzie nieruchomość została sprzedana w 2006 r., natomiast plan podziału - w wyniku działań dłużników - żalili i skarżyli wszystko co się da:), ostatecznie uprawomocnił się w lipcu 2010 r.
Co do odsetek, to nie jestem w stanu Panu odpowiedzieć. Wg mnie, komornik winien dalej je naliczać, aż do momentu wpływu pieniędzy z egzekucji z nieruchomości na rachunek wierzyciela. Niemniej praktyka nie jest jednolita. Dużo zależy od podejścia Sądu i komornika.
Podrzucam jeszcze pomysł, warto złożyć u komornika wniosek o zajęcie odsetek od kwoty zdeponowanej na rachunku depozytowym sądu uzyskanej z egzekucji z nieruchomości. Nie są to duże pieniądze, ale zawsze coś.
Powodzenia,
Mikołaj
Tomasz Kraus:
Witam,
Będę wdzięczny za każdą odpowiedź, postaram się przedstawić temat jak najkrócej.
Jak długo komornik może zwlekać ze sporządzeniem planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji z nieruchomości?
Licytacja nieruchomości odbyła się 6 miesięcy temu i do dnia dzisiejszego nie ma w tej sprawie zadnego oficjalnego pisma.
Czy są jakieś konkretne terminy?
Jak można ponaglić komornika?
Ile czasu ma komornik na dokonanie przelewu naleznych kwot wierzycielom?
Jak wygląda kwestia odsetek? Czy one równniez będą uwzględnione przy podziale sumy uzyskanej z licytacji?
Z góry dziękuje!
pozdr.Mikołaj S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 22:34