Temat: Pełnoletniość powoda a zakończenie sprawy alimentacyjnej.

Mój syn ukończył 18 lat. Pół roku wcześniej zapadł wyrok w sprawie o podwyższenie alimentów wytoczony w imieniu mojego syna przez jego matkę. Dowiedziałem się, że sprawa zostanie zakończona, jeśli mój syn w piśmie do sądu (komornika sądowego?) zwróci się o...
No właśnie - o co i do kogo ma się zwrócić?
Do komornika sądowego? Do sądu o umorzenie egzekucji?
Będę bardzo wdzięczny za jakąś radę.Artur Królica edytował(a) ten post dnia 08.05.12 o godzinie 14:23

Temat: Pełnoletniość powoda a zakończenie sprawy alimentacyjnej.

Artur Królica:
Mój syn ukończył 18 lat. Pół roku wcześniej zapadł wyrok w sprawie o podwyższenie alimentów wytoczony w imieniu mojego syna przez jego matkę. Dowiedziałem się, że sprawa zostanie zakończona, jeśli mój syn w piśmie do sądu (komornika sądowego?) zwróci się o...
No właśnie - o co i do kogo ma się zwrócić?
Do komornika sądowego? Do sądu o umorzenie egzekucji?
Będę bardzo wdzięczny za jakąś radę.

Syn jest pełnoletni, a zatem teraz on samodzielnie decyduje o tym, czy egzekucja ma się toczyć, czy nie. Jeśli zatem toczy się egzekucja komornicza, to wystarczy, że syn złoży Komornikowi wniosek o umorzenie egzekucji. Taki wniosek syn może złożyć na piśmie, lub ustnie u Komornika do protokołu. Na podstawie takiego wniosku Komornik umorzy egzekucję (podstawa prawna: art. 825 pkt. 1) kodeksu postępowania cywilnego.

I jeszcze jedna uwaga - jeżeli syn się rozmyśli, to będzie mógł ponownie wszcząć egzekucję, ponieważ jej wcześniejsze umorzenie nie powoduje wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego stwierdzonego wyrokiem.

Temat: Pełnoletniość powoda a zakończenie sprawy alimentacyjnej.

Znalazłem coś takiego. Strona porad prawnych: http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-rodzinne/alimenty/odp...

Alimenty do rąk pełnoletniego dziecka

Pytanie: Płacę regularnie alimenty na rzecz córki na konto jej matki. Obecnie skończyła 18 lat, jest pełnoletnia. Czy mogę wpłacać tą kwotę na konto córki zamiast matki? Co należy zrobić w tym celu? Czy wymagana jest zgoda sądu, może matki?

Odpowiedź:

Z chwilą uzyskania przez uprawnionego pełnoletniości, z zachowaniem prawa do alimentacji, wypłaty alimentów należy dokonywać do jego rąk. Nie wymaga to podjęcia żadnych szczególnych czynności oprócz samego faktu dokonywania wpłat na rzecz uprawnionego do alimentów. W sytuacji, gdy alimenty uzyskiwane są od zobowiązanego do ich płacenia w drodze egzekucji, wówczas uprawniony do alimentów winien zgłosić się do organu egzekucyjnego z dokumentem stwierdzającym pełnoletniość (dowód osobisty, skrócony odpis aktu urodzenia) i zażądać przekazywania kwot alimentów do jego rąk.

Wpłacam alimenty osobiście i od kilkunastu lat regularnie na konto matki, więc korespondencja z komornikiem w sprawie zaległości powstałych w wyniku decyzji sądu (sad podwoił kwotę alimentów ze wsteczną, prawie roczną datą płatności) nie jest chyba egzekucją komorniczą, o której mowa w tekście?
Komornik nie zabrał mi nic z mieszkania ani nie wszedł na pensję.

Pozostaje więc tylko kwota zaległości.

I teraz najważniejsze dla mnie zagadnienie: czy kwota zaległości narosłych do dnia uzyskania przez mojego syna pełnoletniości jest własnością mojego syna czy jego matki?

Jeśli jest to własność matki - rekompensata za ciężar samotnego matkowania, za który może sobie wyjechać odpocząć na Malediwy, to pozamiatane. Pozostaje mi gra na zwłokę z komornikiem aż sprawa się po trzech latach przedawni (Dziękuję Pani Dorocie Kusyk za informację, zdążyłem przeczytać ;))

Jeśli jednak jest to własność syna?
Jeśli w tym wypadku syn zgłosi się do komornika i powie, że swoje stosunki finansowe z ojcem będzie załatwiał bez pośrednictwa urzędników państwowych, to sprawa zostanie zamknięta?

Temat: Pełnoletniość powoda a zakończenie sprawy alimentacyjnej.

Artur Królica:

Pozostaje więc tylko kwota zaległości.

I teraz najważniejsze dla mnie zagadnienie: czy kwota zaległości narosłych do dnia uzyskania przez mojego syna pełnoletniości jest własnością mojego syna czy jego matki?

Kwota zaległości jest zawsze zaległością na rzecz syna - nigdy matki. W wyroku wskazano (nie widziałem go wprawdzie, ale na pewno tak jest), że alimenty zostały zasądzone na rzecz syna, a jedynie miały być wypłacane do rąk matki (z uwagi na niepełnoletność dziecka w dacie wydania wyroku). Alimenty są jednak zawsze dziecka, tyle tylko, że do jego pełnoletności zarządza nimi rodzic.

Jeśli jest to własność matki - rekompensata za ciężar samotnego matkowania, za który może sobie wyjechać odpocząć na Malediwy, to pozamiatane. Pozostaje mi gra na zwłokę z komornikiem aż sprawa się po trzech latach przedawni (Dziękuję Pani Dorocie Kusyk za informację, zdążyłem przeczytać ;))

Jak powiedziałem, alimenty nie są (i nie mogą być) matki. Natomiast co do przedawnienia, to rozumowanie obarczone jest pewnym błędem - w czasie trwania egzekucji przedawnienie nie biegnie i zaczyna biec od nowa dopiero po jej umorzeniu (art. 123 i 124 kodeksu cywilnego), przy czym, jeśli w ciągu trzech lat od jej umorzenia egzekucja zostanie ponownie wszczęta, to ta zabawa może się rozpocząć raz jeszcze... a później raz jeszcze itp. itd. itp.

Jeśli jednak jest to własność syna?
Jeśli w tym wypadku syn zgłosi się do komornika i powie, że swoje stosunki finansowe z ojcem będzie załatwiał bez pośrednictwa urzędników państwowych, to sprawa zostanie zamknięta?

Jeżeli egzekucja komornicza się toczy, to wystarczy, że syn napisze jedno zdanie, że żąda jej umorzenia - tłumaczyć się z powodów swojej decyzji nie musi i nikt od niego nie będzie tego wymagał - Komornik będzie związany wnioskiem syna i egzekucję umorzy. Jeżeli natomiast egzekucja się nie toczy, to wystarczy żeby syn nie będzie składał wniosku o egzekucję i już. Egzekucja toczy się w tym wypadku na wniosek wierzyciela, a nie z urzędu, więc nie ma wniosku - nie ma egzekucji.

Temat: Pełnoletniość powoda a zakończenie sprawy alimentacyjnej.

Jarosław Markieta:

Jeżeli egzekucja komornicza się toczy, to wystarczy, że syn napisze jedno zdanie, że żąda jej umorzenia - tłumaczyć się z powodów swojej decyzji nie musi i nikt od niego nie będzie tego wymagał - Komornik będzie związany wnioskiem syna i egzekucję umorzy. Jeżeli natomiast egzekucja się nie toczy, to wystarczy żeby syn nie będzie składał wniosku o egzekucję i już. Egzekucja toczy się w tym wypadku na wniosek wierzyciela, a nie z urzędu, więc nie ma wniosku - nie ma egzekucji.

Panie Jarosławie, bardzo dziękuję za poradę. Na płatnej stronie porad prawnych zapłaciłby za nią 184 zł.50 gr. (odpowiedź w ciągu trzech dni) lub 239 zł. 85 gr. (porada w ciągu 24 godzin). Będzie na koncert zespołu "Metalica" dla syna z okazji "osiemnastki" ;))
Mam wobec Pana dług wdzięczności i będę o tym pamiętał ;)
Rozumiem więc, że pełnoletni syn lub córka mogą umorzyć wszystkie zaległe zobowiązania alimentacyjne rodzica, także te z okresu gdy syn lub córka byli niepełnoletni a sąd w okresie ich niepełnoletniości nakazał uiszczenie tych zaległości na ręce drugiego rodzica.