Rafał Marek

Rafał Marek Programista,
Architekt.

Temat: oświadczenie o zamiarze samobójstwa, szpital psychiatryczny

witam

zadzwoniła dzisiaj do mnie zrozpaczona koleżanka (lat 36, wyższe wykszt, nauczycielka, mama 3-letniego chłopca, ze względów finansowych mieszkająca z toksycznymi rodzicami).
jej rodzice wezwali policję (awantura domowa), po czym oświadczyli że córka chce popełnić samobójstwo. koleżanka owszem, impulsywna bywa, ale o samobójstwie myśli nie częściej niż przeciętny człowiek. policja wezwała stosowne służby medyczne i koleżanka trafiła do szpitala psychiatrycznego. poza wstępnym wypełnieniem dokumentów nikt z nią nie rozmawiał, nikt nie próbował ustalić czy faktycznie zamierzała samobójstwo popełnić, tym bardziej nie próbowano ją od takich zamiarów odwodzić. gdy po kilku godzinach wymusiła spotkanie z ordynatorem i powiedziała, że gdyby faktycznie chciała się zabić, to przez tych kilka godzin miała wiele okazji, ten odpowiedział - w czym problem, przecież w psychiatrykach zdarzają się wypadki. koleżanka jest więc w dość ciężkim stanie emocjonalnym. tym bardziej że jej syn trafił pod opiekę rodziców, a w środowisku pracy (szkoła, nieduża miejscowość) zostanie przyklejona łatka "wariatki". do tego dochodzą drobniejsze komplikacje jak np mający się jutro odbyć egzamin w związku z dalszym rozwojem zawodowym etc.
lekarz próbował wymusić na niej podpisanie zgody na dobrowolne poddanie się leczeniu, argumentując że jeśli tego nie zrobi, szybko na pewno nie wyjdzie. równocześnie doradził, że jeśli jej rodzice wycofają oświadczenie, zostanie wypuszczona ze szpitala. koleżanka jednak emocjonalnie nie jest w stanie do nich po tym co zrobili zadzwonić i prosić.
po lekturze ustawy o ochronie zdrowia psychicznego doradziłem jej złożenie wniosku nakazującego zwolnienie ze szpitala a gdy ten przez szpital zostanie odrzucony, tego samego jeszcze dnia złożenie analogicznego wniosku do sądu opiekuńczego.
tyle tytułem wprowadzenie.
teraz prośba - pytanie: co człowiek który z powodu złej woli krewnych został zamknięty w zakładzie psychiatrycznym z podejżeniem zamiaru popełnienia samobójstwa może zrobić? jak wyjść ze szpitala bez poniżającego korzenia się przed rodziną? jak wyjść bez liczenia na lepsze samopoczucie lekarza za kilka dni?
wszelkie uwagi, sugestie i pomysły poparte prawnie - mile widziane. ja tylko informatykiem jestem, nic więcej do głowy mi nie przyszło.

z góry dziękuję, szczególnie w imieniu koleżanki.Rafał Marek edytował(a) ten post dnia 12.11.09 o godzinie 13:36