Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Temat: orzeczenie rozwodu z winy...
Czy ktoś spotkał się z sytuacją, w której sąd uznał silne związanie z dorosłymi już dziećmi za winę?Oboje małżonkowie wstępujący w związek małżeński mieli już dorosłe dzieci (22 i 18), ale jeszcze się uczące. Dzieci jednej ze stron zamieszkiwały na sąsiedniej ulicy z babcią, ale dwa razy w tygodniu przychodziły w odwiedziny do matki. Małżonkowi bardzo to przeszkadzało.
Sąd orzekł rozwód z winy obu stron, winę żony argumentując zbyt silnym związkiem emocjonalnym z dorosłymi dziećmi.
Pytanie: Czy ktoś spotkał się z podobną argumentacją sądu?