GoldenLine
Zaloguj się
Marzena J.

Marzena J. technik ekonomista

Temat: ogródki przed mieszkaniem

witam, zakupiłam mieszkanie na parterze, bo tylko już takie były. W akcie mam zapis, ze mam prawo do uzytkowania ogrodka przed moim tarasem oraz, ze inni mieszkancy z pięter zrzekli sie ich dla parterowiczów.
Ja osobiście nigdy tego ogrodka nie chcialam.
Wczoraj byłam na zebraniu wspolnoty i dowiedzialam się ze musze na swój koszt zakupić okolo 20 donic, kaies drzewka do nich, kosiarke, zeby kosic trawe i mam podlewac trawe, ale nie wodą wspólną tylko swoją własną, tzn nosic wiaderkami z łązienki.
Jestem sama z dziećmi po rozwodzie i nie chce tego ogrodka. Nie stac mnie na postawienie ogordzenia z donicami i drzewkami oraz zakup kosiarki i podlewanie trawy. Staram sie o dodatek mieszkalny z miasta i pomoc dla samotnej matki. Nie mam pieniędzy na ten ogrodek.Przed mieszkaniem jest na szerokosc balkonow polozony maly chodniczek i potem trawa znaczy ten ogrodek. Czy ja moge postawic sobie jakis niski plotek odgradzajacy wejscie do mieszkania tak jak balkon i zrezygnowac z ogrodka? czy mam prawo zrzec sie tego ogrodka? prosze o rade, zalezy mi na czasie bo zarzad chce aby zaczac juz dzialac z ogrodkami.
Link do wypowiedziLink
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: ogródki przed mieszkaniem

Prawo to nie to samo co obowiązek.
Prawo jest przywilejem o który wielu innych pewnie zabiegałoby, gdyby nie to że ich tarasy, balkony zdajdują sie za wysoko lub za daleko od tego miejsca.

Obowiązek - to zobowiazanie niezależnie od tego czy się tego chce czy nie.

W tym przypadku teren jest wspólnoty Ty masz tylko "PRAWO" do zagospodarowania go. Jeśli nie chcesz to nie musisz, chyba że w jakimś innym dokumencie zobowiazałas się do tego.

Ja jestem w podobnej sytuacji, korzystam z okolo 30 mkw wspólnego trawnika i jestem z tego zadowolony. Rzeczywiście musiałem ponieść pewne wydatki typu nasiona trawy, od czasu do czasu koszę to zwykłą podkaszarką kupioną w supermarkecie za 59,99 zł

Myślę ze masz pełne prawo zrzec się tego przywileju, zastanów się jednak czy warto i sprawdz czy te drzewka i kosiarka to wymóg czy tylko sugestia
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ogródki przed mieszkaniem

Czy ogródek jest częścią nieruchomości wspólnej?

Masz jakąś umowę ze Wspólnotą na korzystanie z tego?
Jakie zapisy o ogródku masz w akcie notarialnym?

Czy na zebraniu została podjęta jakaś uchwała w temacie ogródków, czy to była "tylko paplanina" zarządu/administratora?

Jeżeli nie masz żadnej umowy ani do niczego nie zobowiązałaś się w akcie notarialnym - powołaj się na Ustawę o własności lokali (cały czas zakładam, że ogródek należy do części wspólnej):

Art. 12.
1. Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej
zgodnie z jej przeznaczeniem.
2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
Link do wypowiedziLink
Marzena J.

Marzena J. technik ekonomista

Temat: ogródki przed mieszkaniem

w akcie jest zapis, ze ogrodek mam do wlasnego uzytku i pozostali mieszkancy znaczy Ci mieszkajacy " wyzej" zrzekli sie praw do niego, tzn, nie beda z niego korzystac. Jednak włąsnością jest wspólną - wspolnoty. Jest tez podpisany regulamin osiedla, ze o ogrodki mamy dbac, czyli kosic trawe, podlewac itd z wlasnych finansów - nie wspólnych.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ogródki przed mieszkaniem

marzena J.:
Jest tez podpisany regulamin osiedla,

Podpisany przez kogo? Była na to uchwała?
Link do wypowiedziLink
Marzena J.

Marzena J. technik ekonomista

Temat: ogródki przed mieszkaniem

tak, podpisano uchwałę i przyjeto regulamin przez wspólnotę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ogródki przed mieszkaniem

marzena J.:
tak, podpisano uchwałę i przyjeto regulamin przez wspólnotę.

Termin zaskarżenia uchwały już minął?
Link do wypowiedziLink
Marzena J.

Marzena J. technik ekonomista

Temat: ogródki przed mieszkaniem

regulamin podpisano dnia 10.05.2011r. na zebraniu wspólnoty.Czyli uchwałę nr 9 /11 też tego samego dnia podczas spotkania.marzena J. edytował(a) ten post dnia 12.05.11 o godzinie 09:48
Link do wypowiedziLink
Anna L.

Anna L. Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...

Temat: ogródki przed mieszkaniem

możesz zaskarżyć uchwałę
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ogródki przed mieszkaniem

marzena J.:
regulamin podpisano dnia 10.05.2011r. na zebraniu wspólnoty.Czyli uchwałę nr 9 /11 też tego samego dnia podczas spotkania.

To zaskarż uchwałę, skoro uważasz, że godzi w Twoje interesy oraz określa ponoszenie kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej w sposób sprzeczny z art. 12 UoWL (masz na to 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały gdy była ona podjęta w czasie zebrania). Rozumiem, że uchwała uzyskała poparcie większości wg udziałów (wszystkich właścicieli - nie tylko obecnych na zebraniu). Bo we wspólnotach różne ciekawe (bezprawne) rzeczy się dzieją dosyć często, więc przy dokładnym sprawdzeniu może się okazać, że są jeszcze błędy proceduralne i uchwała ma więcej wad.

Art. 25.
1. Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z
przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady
prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza
jego interesy.
Link do wypowiedziLink
Marzena J.

Marzena J. technik ekonomista

Temat: ogródki przed mieszkaniem

Mariusz G.:
marzena J.:
regulamin podpisano dnia 10.05.2011r. na zebraniu wspólnoty.Czyli uchwałę nr 9 /11 też tego samego dnia podczas spotkania.

To zaskarż uchwałę, skoro uważasz, że godzi w Twoje interesy oraz określa ponoszenie kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej w sposób sprzeczny z art. 12 UoWL (masz na to 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały gdy była ona podjęta w czasie zebrania). Rozumiem, że uchwała uzyskała poparcie większości wg udziałów (wszystkich właścicieli - nie tylko obecnych na zebraniu). Bo we wspólnotach różne ciekawe (bezprawne) rzeczy się dzieją dosyć często, więc przy dokładnym sprawdzeniu może się okazać, że są jeszcze błędy proceduralne i uchwała ma więcej wad.

Art. 25.
1. Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z
przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady
prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza
jego interesy.


Dziękuję . . .
Link do wypowiedziLink
Paweł Kowalski

Paweł Kowalski radca prawny,
Kancelaria Radcowska

Temat: ogródki przed mieszkaniem

Możesz uchwałę jak najbardziej zaskarżyć. Nie jestem pewien czy będzie to skuteczny pozew o uchylenie, myślę że w części nie. Tak czy inaczej, zostaniesz jednak nadal z niechcianym ogródkiem. Dlatego uważam że możesz spróbować porozmawiać ze wspólnotą (z zarządem) aby podjęta została uchwała o zmianie sposobu przeznaczenia "Twojego" ogródka poprzez zniesienie Twojego prawa do wyłącznego korzystania z niego. Oczywiście wtedy przestaniesz mieć ogródek na wyłączność, ale równocześnie koszty zarządu tym kawałkiem ziemi wejdą w skład kosztów zarządu nieruchomścia wspólną. A na koniec zawsze możesz złożyć do sądu wniosek o zmianę sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej poprzez pozbawienie Cię prawa wyłączności.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj