Temat: odzyskanie długu

bardzo proszę o poradę w niżej opisanej sprawie. należę do Wspólnoty mieszkaniowej (2 bloki = 40 mieszkań). Bloki zostały wybudowane przez developera, który zostawił sobie część piwnic o łącznej powierzchni 293m2 w obu blokach. mamy ustaloną wielkość opłaty czynszowej taką samą dla piwnic i mieszkań (taka uchwała została przegłosowana od początku, na pierwszym spotkaniu wspólnoty). ponieważ developer uważa, że czynsz za piwnice powinien być niższy,
nie dokonuje żadnych opłat. jego dług za okres 3 lat wynosi około 15000pln.
1. jaka jest możliwość wyegzekwowania długu?
2. czy jest to możliwe tylko na drodze sądowej? - jakie to będą koszty dla Wspólnoty?
3. czy w naszej sytuacji sprawa sądowa może się ciągnąć długi czas, czy sprawa z punktu widzenia prawnego jest prosta, czy jednak możemy ją przegrać i lepiej szukać innej drogi dogadania się?(np. próba odkupienia piwnic) - to pytanie zadałam, ponieważ nasz Zarządca, już trzeci rok nie podjął żadnych kroków w celu odzyskania długów, przekonując ze to tylko jest możliwe sądownie, a to będzie trwało, kosztowało,sprawa jest skomplikowana...
4. jakie jest postępowanie w przypadku zgłoszenia developera do wpisania do Krajowego Rejestry Dłużników - jakie koszty poniesiemy jako Wspólnota?
5. ogólnie, jaki sposób postępowania mogą Państwo doradzić w tej sytuacji?

Temat: odzyskanie długu

ad.1) możliwość wyegzekwowania długu zależy od postawy dewelopera, proponuję najpierw zawezwanie do próby ugodowej - koszt 40 zł i przerywa bieg terminu przedawnienia;
ad. 2) koszty - w tym wypadku opłata od pozwu to 5% wartości przedmiotu sporu - oczywiście po przejrzeniu dokumentów można poszukać możliwości zmniejszenia opłaty, ale najbardziej prawdopodobne jest to 5 %. Do tego dochodzą ewentualne koszty pełnomocnika. W przypadku wygranej deweloper będzie musiał zwrócić Państwu opłaty i koszt pełnomocnika (lecz nie pełny a wynikający z rozporządzenia) w przypadku przegranej tracą Państwo wpis i zwracają koszty pełnomnocnika deweloperowi. Zakładam, ze nie będzie potrzeby powoływania biegłych itp.
ad. 3) jak wspomniałem w pkt 1 proponję zacząć od zawezwania do próby ugodowej, kwestia tego czy sprawa będzie się ciągnęła jest trudna do rozstrzygnięcia - dużo zależy od dewelopera. Oczywiście są inne opcje i mogą Państwo z nich dowoli korzystać.
ad. 4) KRD - muszą Państwo sprawdzić na ich stronie internetowej.
ad. 5) Propnuję najpierw wezwanie do zapłaty, następnie zawezwanie do próby ugodowej a następnie pozew (postępowanie nakazowe) jeśli obawiają się Państwo przegranej to można rozbić tą należność na mniejsze i zacząć od małej - mniejsze koszty ewentualnej przegranej. Proszę pamiętać, że najpierw trzeba upoważnić w formie uchwały zarząd do dokonywania odpowiednich czynności.

Temat: odzyskanie długu

Joanna Banaśkiewicz:
który zostawił sobie część piwnic o łącznej powierzchni 293m2

Mają swoją księgę wieczystą? Są wydzielonymi lokalami użytkowymi (do sprawdzenia w ekw)?

ponieważ developer uważa, że czynsz za piwnice powinien być niższy,

Nie może być niższy, niż od mieszkań. Tak stoi w UoWL:
Art. 12.
[...]
2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków
związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
3. Uchwała właścicieli może ustalić zwiększenie obciążenia z tego tytułu właścieli lokali użytkowych, jeżeli uzasadnia to sposób korzystania z tych lokali.

1. jaka jest możliwość wyegzekwowania długu?

Jak nie chce po dobroci, to pozostaje sprawa sądowa.

2. czy jest to możliwe tylko na drodze sądowej? - jakie to będą koszty dla Wspólnoty?

A jakie masz jeszcze pomysły, jak nie chce sam zapłacić, po dobroci?

3. czy w naszej sytuacji sprawa sądowa może się ciągnąć długi czas, czy sprawa z punktu widzenia prawnego jest prosta, czy jednak możemy ją przegrać i lepiej szukać innej drogi dogadania się?

Postępowanie uproszczone - stosunkowo szybko. 3-6 miesięcy do nakazu zapłaty. Jak się odwoła - to już może potrwać.

przekonując ze to tylko jest możliwe sądownie, a to będzie trwało, kosztowało,sprawa jest skomplikowana...

Jak nie będzie dalej płacił, to koszty będą rosły. A jak go sądownie zmusicie, to w kilka miesięcy najdalej zwróci się z bieżących opat od dewelopera. Zamierzacie go sponsorować do końca świata?
Do tego koszty wcale nie są takie duże. Być może też zarządca ma w cenie koszty zastępstwa procesowego (i dlatego nie chce tego zrobić - bo to dla niego koszt) - więc pozostaje tylko wpis sądowy 5% wartości sporu (o ile dobrze pamiętam).

Przy czym jak wygracie, to deweloper zwróci koszty.

4. jakie jest postępowanie w przypadku zgłoszenia developera do wpisania do Krajowego Rejestry Dłużników - jakie koszty poniesiemy jako Wspólnota?

klik

5. ogólnie, jaki sposób postępowania mogą Państwo doradzić w tej sytuacji?

Oddać sprawę prawnikowi. Pieczątka radcy prawnego/adwokata na przedsądowym wezwaniu do zapłaty bywa pomocna. Jak nie pomoże - to jak najszybciej do sądu. Nieleczony rak jest trudniej uleczalny. Im wcześniej się zoperuje, tym większe szanse na wyzdrowienie.

Temat: odzyskanie długu

mam obawy co do wygranej ewentualnej sprawy w sądzie. rozmawiałam ze znajomym, który zajmuje się zarządzaniem wspólnotami i powiedział mi, że czynsz dla mieszkań i piwnic powinien być zróźnicowany (piwnice nawet do 25%ceny za mieszkania) i developer w sądzie może powiedzieć, że uchwała o równym czynszu za mieszkanie i piwnice jest dla niego krzywdząca. jednak nigdy nie zaskarżył naszej uchwały - ale sąd może się przychylić do jego zdania i nie wiem czy odzyskamy wtedy nasze pieniądze w całości (15000pln) a do tego dochodzą koszty sprawy. nasz zarządca ma firmę, ale prawnika stałego nie ma - trzeba by zatrudnić. natomiast developer ma swoich prawników. ostatnio nasz zarządca radził nam byśmy podjęli uchwałę o zmniejszeniu wysokości czynszu za piwnice - developer zobowiązał słownie, że wtedy zcznie płacić czynsz

Temat: odzyskanie długu

Joanna Banaśkiewicz:
rozmawiałam ze znajomym, który zajmuje się zarządzaniem wspólnotami

Ma licencję zarządcy? Po takiej opinii to tylko do KOZZy zgłosić - to mu zabiorą licencję.

i powiedział mi, że czynsz dla mieszkań i piwnic powinien być zróźnicowany (piwnice nawet do 25%ceny za mieszkania)

Nie ma takiej opcji, by opłaty (nie czynsz - bo czynsz to opłata za wynajem) za cokolwiek były niższe, niż za mieszkanie. Udziały masz wpisane w KW - i nie są one dzielone na piwnicę, komórkę czy mieszkanie. Takie są i kropka. Jak wynikają z mieszkania (i przynależnych pomieszczeń) to stawka jest X (od całości KW - niepodzielne, nie ma że część przypada na kuchnię, część na garderobę, część na piwnicę). I tu nie można nic zrobić.
Dopiero jak jest osobna KW na, np. lokal usługowy czy garaż - to dla tych udziałów można ustalić WYŻSZĄ stawkę.

i developer w sądzie może powiedzieć, że uchwała o równym czynszu za mieszkanie i piwnice jest dla niego krzywdząca.

To UoWL musiałby zaskarżyć - przecież cytowałem, że tak stoi w Ustawie. Uchwałą można co najwyżej podwyższyć opaty od lokali użytkowych.

sąd może się przychylić do jego zdania i nie wiem czy odzyskamy wtedy nasze pieniądze w całości (15000pln)

Wolisz czekać, aż dobije do 50 tys. i zacznie się przedawniać?

podjęli uchwałę o zmniejszeniu wysokości czynszu za piwnice -

Będzie niezgodna z UoWL. I dopiero narobicie bałaganu, jak ktoś to zaskarży.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 15.03.12 o godzinie 22:03