Artur
Kacprzak
Programista PHP,
Analityk,
Projektant, Bazy
danych
Temat: Odwołanie darowizny
Witam,przeglądałem tematy związane z odwołaniem darowizny, ale nie udało mi się znaleźć podobnej sytuacji do mojej, dlatego chciałbym prosić o radę.
Jakieś 2 lata temu oddałem swoją część mieszkania bratu (wcześniej mieszkanie było w połowie moje i w połowie brata). Powodem tego był plan zaciągnięcia kredytu w programie 'rodzina na swoim' a warunkiem przyznania między innymi brak posiadania jakichkolwiek nieruchomości.
Z bratem umówiłem się, że przepiszę mu swoją część mieszkania i jeśli się uda dostać kredyt to nie sobie ją zachowa a jeśli nie to darowana przeze mnie połowa do mnie wróci.
Oczywiście jak się domyślacie dostałem odmowną decyzję z banku.
Przez jakiś czas jeszcze próbowałem uzyskać kredyt ale się nie udawało, więc sobie darowałem.
Gdy zacząłem z bratem rozmawiać na temat zwrotu połowy mieszkania, on nie wiem skąd, ale zaczął przedstawiać zmyśloną historię, że umawialiśmy się, że za tą oddaną połowę dostanę pieniądze od rodziców. Oczywiście nic takiego nie miało miejsca - a przynajmniej ja nic o tym nie wiem i nie widziałem.
Po kilkunastu telefonach brat przestał ze mną rozmawiać i przesłał mi maila gdzie pisze, że nie odda mi żadnego mieszkania, że czego ja w ogóle chcę od niego i zaproponował mi pięknie kupno całości mieszkania za kwotę oczywiście 'troszkę' zawyżoną.
Znajomy prawnik poradził mi to wysłałem pismo poleconym za potwierdzeniem odbioru do brata, że
domagam się zwrotu przedmiotu darowizny ze względu na rażącą niewdzięczność, która moim zdaniem pojawiła się mn. w mailu.
Teraz mam pytanie czy mam jakiś szanse w Sądzie na dochodzenie swoich praw w tej kwestii ?
Rozmawiałem już z doradcą finansowym, który może potwierdzić, że oddałem mieszkanie w celu zaciągnięcia kredytu (zna całą historię). Mogę też uzyskać na piśmie informacje o braku zgody na udzielenie kredytu z banku.
Dzięki z góry za wszelką pomoc!