![Anna S.](https://static.goldenline.pl/user_hidden_basic.jpg)
Anna
S.
graphic & packaging
designer / make-up
artist
Temat: odszkodowanie po wypadku
Miałam wypadek w zeszłą niedzielę (noc z 19 na 20 lipca). Na szczęście nic mi się nie stało, nikomu nic się nie stało. Z drogi podporządkowanej wyjechał samochód. Na miejsce przyjechała policja i nie mieli problemów z ustaleniem kto zawinił. Sprawca dostał wysoki mandat.Wczoraj na szczęście lekarz stwierdził, że nic mi nie dolega, tylko stłuczenia. Pozostała kwestia samochodu - czeka teraz na rzeczoznawcę z firmy ubezpieczającej sprawcę. Samochód (Renault Megane), przez to że miał już 10 lat być może nie będzie się opłacało naprawiać - czyli szkoda całkowita.
Co zrobić, żeby uzyskać odpowiednio wysoki zwrot pieniędzy? Ubezpieczyciel na pewno będzie chciał zaniżyć kwotę, jaką mam otrzymać.
Czy poprosić jeszcze jakiegoś zewnętrznego, niezależnego rzeczoznawcę - np z serwisu?
Samochód teraz stoi w serwisie Renault. Czy coś to da, jeśli rzeczoznawca z serwisu Renault wyceni samochód i kosztorys naprawy?