GoldenLine
Zaloguj się
Kasia Sekkar

Kasia Sekkar logistyk, logo trans

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

cześć wszystkim,
w dniu dzisiejszym mój młodszy (nigdy nie notowany i prawo jazdy o 6 lat) braciszek 26 lat miał kolizje drogowa, jechał z mama droga z pierwszeństwem przejazdu i z drogi podporządkowanej wyjechał nieodsnierzony samochód (kierowca się przyznał ze nie widział samochodu mojego brata) i chciał od mojego brata 3.000zł (za błotnik).
Nie dogadali się i przyjechała policja.
Policja uznała winę mojego brata i wystawiła mandat w wysokości 500zł + 6 pkt.
Brat nie przyjął mandatu i chciałby wystąpić o współodpowiedzialność w winie drugiego kierowcy.

Ma szanse w sądzie grodzkim?

dziękuje za pomoc:)
Link do wypowiedziLink
Magdalena B.

Magdalena B. Qwerty

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Kasia Sekkar:
cześć wszystkim,
w dniu dzisiejszym mój młodszy (nigdy nie notowany i prawo jazdy o 6 lat) braciszek 26 lat miał kolizje drogowa, jechał z mama droga z pierwszeństwem przejazdu i z drogi podporządkowanej wyjechał nieodsnierzony samochód (kierowca się przyznał ze nie widział samochodu mojego brata) i chciał od mojego brata 3.000zł (za błotnik).
Nie dogadali się i przyjechała policja.
Policja uznała winę mojego brata i wystawiła mandat w wysokości 500zł + 6 pkt.
Brat nie przyjął mandatu i chciałby wystąpić o współodpowiedzialność w winie drugiego kierowcy.

Ma szanse w sądzie grodzkim?

dziękuje za pomoc:)

współodpowiedzialność??, skoro tamten wyjeżdżał z podporządkowanej to wina była po jego stronie, na jakiej podstawie policja uznała winę Twojego brata?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

no dokładnie - coś tu nie tak jest
Link do wypowiedziLink
Kasia Sekkar

Kasia Sekkar logistyk, logo trans

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

powiedzieli ze zawsze wina jest tego kto uderzył z tylu..
mój brat jechał wolno ale nie zdążył wyhamować..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

cos tu faktycznie nie gra. mialam podobne zdarzenie: jechalam prosto na zielonym gdy z naprzeciwka dziewczyna skrecala w lewo i wjechalam w jej prawy bok. policja przyjechala i orzekli... ze to wina tej dziewczyny a nie moja mimo, ze to ja w nia wjechalam.
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. xxx

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

No właśnie. Albo coś pomyliłaś albo Twój brat postąpił słusznie, że nie przyjął mandatu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Kasia Sekkar:
powiedzieli ze zawsze wina jest tego kto uderzył z tylu..
mój brat jechał wolno ale nie zdążył wyhamować..

Zwykle tak orzekają, bo to jest najprostsze wyjście. Moim zdaniem trzeba walczyć w sadzie grodzkim. Masz zdjęcie tego nieodśnieżonego pojazdu? Pytam bo zawsze to dodatkowy dowód na twoją korzyść.
Link do wypowiedziLink
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Kasia Sekkar:
powiedzieli ze zawsze wina jest tego kto uderzył z tylu..
mój brat jechał wolno ale nie zdążył wyhamować..

Owszem, gdyby jechał prosto.

Poza tym jeśli kto nie odśnieżył wozu to powinien dostać karę +500PLN i jakieś punkty karne (bodaj 6). A ten który jest na głównej jest... na głównej i winien, owszem, uważać, ale wina jest tego, który włącza się do ruchu.
Link do wypowiedziLink
Kasia Sekkar

Kasia Sekkar logistyk, logo trans

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

niestety nie ma zdjęcia.. policjant się wkurzył na mojego brata bo on dzwonił po poradę do mnie i taty.. no i chciał tez badania alkomatem co tez było dl a niego problemem (badania wyszły po 0.00)
myślę że postąpił dobrze nie przyjmując mandatu

Rozumiem że musi napisać pismo do Sądu Grodzkiego z wyjaśnieniem tak?

Dziekuje za pomoc:)
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. xxx

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

a więc uderzenie było w tył. To nieco zmienia postać rzeczy. Drugi post pisałaś równo ze mną.
Jeśli kolizja nastąpiła już za skrzyżowaniem to wina może już byc niestety Twojego brata ( niedostosowanie prędkości). Jeśli jeszcze w obrębie skrzyżowania to drugiego użytkownika.
W obu przypadkach jednak sąd moim zdaniem może uznać też współwinę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Rozumiem że musi napisać pismo do Sądu Grodzkiego z wyjaśnieniem tak?

nie, musi poczekać az policja skeiruje sprawę do sadu, sąd wyda nakaz karny i doręczy go bratu razem z odpisem wniosku o ukaranie i wtedy brat bedzie mógł w określonym terminie wnieść sprzeciw od nakazu karnego i w tym sprzeciwie ustosunkowac się do zarzucanego mu czynu, czyli złozyć swoje wyjaśnienia.
Link do wypowiedziLink
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Danuta B.:
cos tu faktycznie nie gra. mialam podobne zdarzenie: jechalam prosto na zielonym gdy z naprzeciwka dziewczyna skrecala w lewo i wjechalam w jej prawy bok. policja przyjechala i orzekli... ze to wina tej dziewczyny a nie moja mimo, ze to ja w nia wjechalam.

No, bo Ty byłaś na głównej.
Laska która wjeżdżała miała czerwone (+zieloną strzałkę).
Czyli winna się zatrzymać (jak na STOP), po czym ruszyć po upewnieniu się że może jechać.

(taki jest sens zielonej strzałki, choć wiem że 80% kierowców tego mechanizmu nie rozumie albo nie chce zaakceptować bo trzy sekundy ich na pewno zbawi).Karol Z. edytował(a) ten post dnia 20.12.10 o godzinie 13:37
Link do wypowiedziLink
Kasia Sekkar

Kasia Sekkar logistyk, logo trans

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

to nie było na skrzyżowaniu,
droga do której doszło do kolizji to droga na osiedlu i tam się nie da szybko jechać.. ten drugi kierowca wyjechał z podporządkowanej i brat w tył go uderzył bo nie zdążył wyhamować..
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. xxx

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Jak było to przecięcie dwóch dróg to było to raczej skrzyżowanie, czy się mylę?
Link do wypowiedziLink
Kasia Sekkar

Kasia Sekkar logistyk, logo trans

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

pewnie się nie mylisz..
Link do wypowiedziLink
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Robert S.:
Jak było to przecięcie dwóch dróg to było to raczej skrzyżowanie, czy się mylę?
Mógł być wjazd z podporządkowanej. I nie musiało to być skrzyżowanie.
Znak taki jak ostatni w pierwszym rzędzie

Obrazek
Link do wypowiedziLink
Kasia Sekkar

Kasia Sekkar logistyk, logo trans

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

jeżdżę ta droga 4 lata i tam nie ma żadnego znaku..
musieliby go stawiać co 200m bo tam są same uliczki podporządkowane
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa


No, bo Ty byłaś na głównej.
Laska która wjeżdżała miała czerwone (+zieloną strzałkę).
Czyli winna się zatrzymać (jak na STOP), po czym ruszyć po upewnieniu się że może jechać.

(taki jest sens zielonej strzałki, choć wiem że 80% kierowców tego mechanizmu nie rozumie albo nie chce zaakceptować bo trzy sekundy ich na pewno zbawi).Karol Z. edytował(a) ten post dnia 20.12.10 o godzinie 13:37

nie miala strzalki - miala zielone po prostu :)
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. xxx

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze;

Jeśli więc nie było to skrzyżowanie w rozumieniu kodeksowym a wyjazd z obiektu lub dojazd drogi gruntowej to w jakiej odległości od wyjazdu doszło do kolizji?
Link do wypowiedziLink
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: odmowa przyjęcia mandatu - kolizja drogowa

Danuta B.:

No, bo Ty byłaś na głównej.
Laska która wjeżdżała miała czerwone (+zieloną strzałkę).
Czyli winna się zatrzymać (jak na STOP), po czym ruszyć po upewnieniu się że może jechać.

(taki jest sens zielonej strzałki, choć wiem że 80% kierowców tego mechanizmu nie rozumie albo nie chce zaakceptować bo trzy sekundy ich na pewno zbawi).Karol Z. edytował(a) ten post dnia 20.12.10 o godzinie 13:37

nie miala strzalki - miala zielone po prostu :)

Ty zielone i ona zielone? :)
To się coś skaszaniło z sygnalizatorem. ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj