konto usunięte
Temat: odmowa odszkodowania
adam kowal:
Kobieta przyznała się do zdarzenia ale twierdzi że tylko dotknęła mój samochód, zaznaczam iż prowadziła Toyote terenową o wadze 2,5t
No... :D tam detali się czepiasz ;)
Jeśli ubezpieczalnia nie chce uznać szkody i odsyła Cię do KNF, to jedyna słuszna droga to pozew cywilny a nie KNF. Biegły sądowy oceni szkodę. Jeśli uzna, że była spowodowana przez 2,5 tonową "kruszynkę" to ubezpieczalnia zapłaci za szkodę, koszty postępowania, rzeczoznawcę itp. itd.
Z doświadczenia powiem tak: jak żyję, znam tylko 2 ubezpieczalnie które w taki sposób postępują z ludźmi, jedna z nich to ta którą wymieniłeś, druga to PTU, niewiele dalej leży Allianz - mało tego wszystko po kolei mogę udokumentować od A do Z - co w przypadku allianza zrobiłem na innej grupie opisując po kolei przebieg likwidacji mojej prywatnej szkody.