Temat: Odbieranie dziecka ze szkoły..

Prawie od trzech lat jestem po rozwodzie, mam siedmioletniego synka. W wyroku rozwodowym wykonywanie władzy rodzicielskiej powierzono mojej byłej żonie "zastrzegając dla pozwanego prawo współdecydowania w istotnych sprawach dziecka, osobistych kontaktów w terminie i miejscu przez strony ustalonym". Czy muszę mieć pisemną zgodę od mojej byłej żony na odbieranie dziecka ze szkoły po lekcjach?
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: Odbieranie dziecka ze szkoły..

Sebastian J.:
osobistych kontaktów w terminie i miejscu przez strony ustalonym".

Masz ustalone, że odbierasz w danych dniach dziecko ze szkoły? Bo jeżeli nie to nikt z opiekunów dziecka (nauczycieli) którzy zostali poinformowani przez matkę o zastrzeżeniach, nie wyda Ci dziecka.

konto usunięte

Temat: Odbieranie dziecka ze szkoły..

Wyrok rozwodowy powinien być przedstawiony w szkole.Sytuacja musi być jasno określona.Bez zgody byłej żony nic nie możesz zrobić poza tym co w wyroku.Nawet nie możesz spotykać się z dzieckiem w szkole i tym bardziej odbierać ze szkoły.W celu uniknięcia niepotrzebnych problemów uzgodnijcie to z wychowawcą.

Temat: Odbieranie dziecka ze szkoły..

Dziękuję za rady i informacje.. Była żona nie zgadza się abym odbierał dziecko ze szkoły, argument - "nie bo nie". Zgodę na odbieranie synka ze szkoły, mają jej rodzice oraz koleżanka w czasie gdy była żona jest w pracy i nie może sama odebrać dziecka.. Podczas roku szkolnego widuję się z synem w weekendy, kontakt między nami jest dobry. Złożyłem w szkole wyrok rozwodowy by była jasna sytuacja, że nie jestem prawnie w żaden sposób pozbawiony do kontaktów z dzieckiem, rozmawiałem z dyrektorem szkoły, pedagogiem na temat całej sytuacji i moich relacji z dzieckiem lecz nie mogę dojść do zgody w tej kwestii z byłą żoną. Pozostaje mi złożyć wniosek do sądu i wyjaśnienie tego.

konto usunięte

Temat: Odbieranie dziecka ze szkoły..

Widzę że wszystko załatwiłeś jak trzeba.Na "nie bo nie" Twojej byłej nie ma rady i można tylko współczuć.Smutne jest to że dwoje dorosłych ludzi nie potrafi"współpracować" ze sobą dla dobra dziecka.
Zapewne wiesz że możesz uczestniczyć w uroczystościach,imprezach organizowanych przez szkołę, w których bierze udział Twój syn.Proszeni są zawsze oboje rodzice.Poza tym wywiadówki itp.
Więc głowa do góry.Życzę powodzenia.

konto usunięte

Temat: Odbieranie dziecka ze szkoły..

Sebastian J.:
Dziękuję za rady i informacje.. Była żona nie zgadza się abym odbierał dziecko ze szkoły, argument - "nie bo nie". Zgodę na odbieranie synka ze szkoły, mają jej rodzice oraz koleżanka w czasie gdy była żona jest w pracy i nie może sama odebrać dziecka.. Podczas roku szkolnego widuję się z synem w weekendy, kontakt między nami jest dobry. Złożyłem w szkole wyrok rozwodowy by była jasna sytuacja, że nie jestem prawnie w żaden sposób pozbawiony do kontaktów z dzieckiem, rozmawiałem z dyrektorem szkoły, pedagogiem na temat całej sytuacji i moich relacji z dzieckiem lecz nie mogę dojść do zgody w tej kwestii z byłą żoną. Pozostaje mi złożyć wniosek do sądu i wyjaśnienie tego.

W takim razie niestety, ale pozostaje Ci jedynie wniosek o uregulowanie kontaktów z dzieckiem. Obecnie wyrok rozwodowy musi zawierać rozstrzygnięcie o tychże kontaktach, ale ten przepis obowiązuje dopiero od ok. roku. Wcześniej Sąd rozwodowy o tym nie rozstrzygał, więc także Twój wyrok nie zawiera takiej regulacji.



Wyślij zaproszenie do