Temat: obecność adwokata na sprawie rozwodowej

Za kilka miesięcy mam sprawę o rozwód. Ja złożyłam pozew, bez orzekania o winie. Staż małżeński to zaledwie 10 miesięcy, brak dzieci. Główny powód rozstania to ogromna różnica w charakterach, uzależnienie męża od komputera, ciągłe kłótnie, nie łożenie przez męża na codzienne życie etc. Finalnie mąż mnie zostawił, wyprowadził się do matki i w ogóle się mną nie interesuje.

Czy lepiej mieć adwokata na sprawie rozwodowej czy też podając ww powody (bardziej je uszczegóławiając + jeszcze inne) powinnam dać sobie radę sama?
Adwokat = koszty a teraz jestem w takiej sytuacji że lepiej abym oszczędzała.

Temat: obecność adwokata na sprawie rozwodowej

Zawsze można wziąźć bezpłatnego adwokata z urzędu a na sprawie i tak będziesz odpowiadać na pytania i zawsze możesz powiedzieć też coś od siebie.
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: obecność adwokata na sprawie rozwodowej

Nie zawsze można "wziąć bezpłatnego adwokata", można próbować, ale sąd go przyzna, jeśli sytuacja materialna jest ciężka, a osoba nie poradzi sobie sama z procesem.
Odpowiadając zaś na pytanie pani Karoliny - jak Wam idzie porozumiewanie się? Czy czuje się Pani na siłach, żeby pójść sama do sądu i odpowiadać na pytania lub zadawać je mężowi i ewentualnym świadkom? Czy nie paraliżuje Panią stres? Proszę wziąć pod uwagę te elementy i wtedy sama odpowie sobie Pani czy lepiej iść z prawnikiem czy też bez. Pełnomocnik zapewni Pani spokój ducha i będzie wsparciem. Rozumiem trudną sytuację materialną, ale proszę pamiętać, że nie każdy prawnik "dużo bierze" za sprawę. Wybór jest też spory - można poszukać i negocjować, zwłaszcza że z tego co Pani pisze - sprawa nie powinna być trudna.

Następna dyskusja:

CZY KOSZTAMI ZA ADWOKATA PR...




Wyślij zaproszenie do