Magdalena
H.
project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...
Temat: Nieważny podpis na umowie a konsekwencje
Zostałam poproszona o skonsultowanie się w pewnej sprawie.Sytuacja wygląda następująco:
Szef przesłał do nowego pracownika pewne materiały (nie określając dokładnie, co ma z nimi zrobić, ale na zasadzie analogii, co do innych dokumentów przesłanych wcześniej, pracownik miał za zadanie wypełnić formularz do danej firmy i odesłać). Potem okazało się, że wysłany dokument jest umową z firmą holenderską (zajmującą się tworzeniem baz danych firm), który zobowiązuje do zapłaty za wprowadzenie firmy do bazy, na formularzu nie było to określone jasno (opłata wysoka). Dokument został wysłany pocztą, firma nie przysłała żadnego potwierdzenia co do "zamówienia", o którym ani szef ani nowy pracownik nie mieli pojęcia. Została przysłana faktura. Na dokumencie umowy natomiast nie była jasno określona kwota za usługę (zabieg celowy zapewne). Ponadto nowy pracownik złożył podpis na formularzu oraz przybił pieczątkę firmową (działając nieświadomie co do przyszłych konsekwencji). Formularz ten jest traktowany przez firmę jako umowa wiążąca obydwie strony, ale w kwestiach formalnych upoważnienie do zawierania umów ma tylko i wyłącznie szef (tylko jego podpis może widnieć na tego typu dokumentach). Firma holenderska uważa jednak, że podpis jest ważny, a o rezygnacji z usług w pierwszym roku wpisu nie ma mowy, jest możliwa dopiero po uiszczeniu opłaty za pierwszy rok (wtedy usunięcie będzie dotyczyło 1 i 2 roku, bo jak się okazuje umowa dotyczy 3 lat - opłaty za każdy rok - tu kolejny haczyk tej firmy).
Jak to wygląda w świetle prawa? Jak się firma może z tego wybronić?