Michał Malewicz Żołnierz, JW
Temat: Nieobecność pozwanej na rozprawie rozwodowej
Witam,W kwietniu tego roku złożyłem jednocześnie dwa pozwy w odpowiednich sądach: o rozwód (bez orzekania o winie) oraz o zniesienie ustawowej wspólności majątkowej.
15 września odbyła się rozprawa znosząca z datą 01.03.2010 wspólnotę majątkową między mną a żoną. Żona się nie stawiła, nie ustosunkowała się również do pozwu ani nawet nie pokusiła się o pełnomocnika. Także poszło bez komplikacji, nic tylko czekać na uprawomocnienie wyroku.
28 września to termin rozprawy rozwodowej, pozew składałem ja, bez orzekania o winie. Pokrótce - dzieci nie mamy, nie mamy mieszkania, żadnego majątku. Pożycie ustało na początku roku, a od marca de facto nie mieszkamy razem, prowadzimy osobne gospodarstwa. Zamknąłem wspólne konto, także zarówno ja jak i ona żyjemy już swoimi sprawami... W kwietniu żona miała już nowego partnera, z którym jak się później okazało w czerwcu wyjechała za granicę i teoretycznie ślad się po niej urwał. Nie utrzymujemy ŻADNEGO kontaktu ze sobą właśnie od czerwca. To tyle tytułem wstępu...
Moje pytania do Was, bo nieco się pogubiłem, albo brak mi pewności tego co znalazłem na zastanawiające mnie szczegóły:
1. Czy rozprawa rozwodowa odbędzie się jeśli pozwana się nie stawi w wyznaczonym terminie?
2. Jeśli się odbędzie to czy jest szansa na uzyskanie rozwodu już na tej pierwszej rozprawie bez przesłuchiwania pozwanej?
3. Czy sąd da mi możliwość udowodnienia zdjęciami pod jej nieobecność, że pozwana jest "szczęśliwa" już z kimś innym? Czy coś to da na moją korzyść?
4. Nie podałem świadków, jednak będą na mnie czekać przed salą. Czy jest możliwość przesłuchania ich na moją prośbę w dniu rozprawy?
I jeszcze trochę z innej strony:
5. Z datą 15 września uzyskałem rozdzielność majątkową, czy bez rozwodu albo w trakcie jego trwania (oczekiwanie na ewentualny nowy termin, przeciąganie w czasie itp) mogę starać się o kredyt hipoteczny? Czy po zakupie mieszkania żona będzie mogła jeszcze coś ode mnie chcieć?
Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale się wyraziłem. Liczę na Wasze cenne podpowiedzi.
Pozdrawiam
M.