Temat: LEASING A STŁUCZKA

Jestem właścicielem samochodu wartosci około 150 tys zł wziętego w leasing. Dzisiaj na parkingu na warszawskim parkingu przy głównej drodze doszło do lekkiej obcierki nadkola, sprawca zbiegł, kamer nie ma a tym samym dowodów - co można z tym faktem zrobić? Co polecacie? Naprawa kosztowałaby mnie około 2500-3000pln więc nie mało.
Paweł Rybak

Paweł Rybak Dyrektor
Zarządzający
Operacyjny

Temat: LEASING A STŁUCZKA

Pozostaje raczej tylko AC.
Musisz zgłosić sprawę do leasingodawcy. Otrzymasz od nich zgodę na przelanie wartości odszkodowania na konto Twojej firmy. Dalej postępujesz jak z każdą stłuczką- do ubezpieczyciela zgłaszasz szkodę, umawiasz się na ocenę rzeczoznawcy, akceptujesz wycenę lub decydujesz się na rozliczenie zgodnie z fakturą od firmy, która wykona naprawę.

VAT od kwoty naprawy będziesz musiał zapłacić niestety sam na konto naprawiającego.Paweł R. edytował(a) ten post dnia 22.12.10 o godzinie 22:49

konto usunięte

Temat: LEASING A STŁUCZKA

Michał Kurowski:
Jestem właścicielem samochodu wartosci około 150 tys zł wziętego w leasing. Dzisiaj na parkingu na warszawskim parkingu przy głównej drodze doszło do lekkiej obcierki nadkola, sprawca zbiegł, kamer nie ma a tym samym dowodów - co można z tym faktem zrobić? Co polecacie? Naprawa kosztowałaby mnie około 2500-3000pln więc nie mało.
Właścielem samochodu jest leasingodawca, a nie korzystający.

W umowach leasingu to użytkownik odpowiada za szkody, które powodują zmniejszenie wartości przedmiotu umowy (poza naturalnym zużyciem). W ramach umowy zapewne wliczone jest ubezpieczenie, którego koszta Pan ponosi i to z niego (po pozytywnej decyzji zakładu ubezpieczeń) zostanie zlikwidowana szkoda.

konto usunięte

Temat: LEASING A STŁUCZKA

nie ma takiej opcji, ze jest pan właścicielem i jednocześnie to samo auto ma w leasingu...
Definicja leasingu to wyklucza.

Tak czy siak polecam zajrzeć do umowy leasingowej. Prawdopodobnie w umowie zastrzeżone jest że każdą taką szkodę ma pan obowiązek zgłosić do firmy leasingowej.
Prawdopodobnie jest tez tak, że jest pan przez firmę leasingową obciązany kosztami AC nie ma więc sensu płacić za naprawę z wlasnej kieszeni zwłaszcza, że prawdopodobnie nie wpłynie to na wzrost składki (ubezpieczenia pakeitowe dla firm elasingowych) ale wszystko to trzeba sprawdzić w umowie.

Temat: LEASING A STŁUCZKA

tak, tak... samochód nie jest moją własnością ;) źle to ująłem

Następna dyskusja:

Leasing auta i stłuczka.




Wyślij zaproszenie do