konto usunięte

Temat: Kredyt -rozdzielnosc malzenska, majatkowa oraz splata...

Witam,

Jest taki problem zwiazany z tym, iz jest kredyt mieszkaniowy hipoteczny na malzenstwo ktore juz nie jest malzenstwem, ale w trakcie zostala zrobiona rozdzielnosc malzenska. Kobieta i mezyczna sa zobligowani splacac kredyt hipoteczny do konca bankowi. JEdnak Kobieta nie splaca, mezczyzna splaca, bo nie chce byc dluznikiem, jednak kobieta od daty prawomocnego wyroku - daty rozdzielnosci malzenskiej jest winna jakas kwote w zakresie kredytu ktory mezczyzna sam splaca. Mezczyzna zalozyl sprawe majatkowe, jednak chce dowporwoadzic do ugody i teraz:

wersja 1: on nie chce mieszkania, ale chce zadoscuczyenienie finansowe, ona jednak przeciaga sprawe bo ona splaca kredyt a banku to nie interesuje kto splaca. On proponuje na ugodzie i w sprawie splate jego w zakresie mieszkania i wtedy on odda kredyt, jednak pod warunkiem ze najpierw ona wplaci na konto uzgodniona sume - czy mozna to wyegzekwowwac jako pierwsze? POzbycie sie kredytu z jego strony to jednoczesnie pozbycie sie jego prawa do mieszkania (nie jest juz wtedy wlasciccielem). Dlatego on wie ze ona przeciaga sprawy i raczej nie wplaci mu naleznosci zasadzonej czy to w ugodzie czy w sprawie majatkowej, a potem zostaje komornik, ktory wejdie na pensje i bedzie sciagla grosze, ewentualnie komornik wejdzie na hipoteke, ale dopoty kredyt nie bedzie splacony, a zostalo 3 lata do konca, to on musi splacac i bank jest pierwszym wlascicielem mieszkanai na hipotece. Dopiero chyba po splacie kredytu, on jak wierzyciel i druga osoba w hipotece po banku moze dochodzic swoich spraw i sprzedac mieszkanie. Tylko czy wtedy moze wyrzucic ja z mieszkania bedac wierzycielem jej?

wersja 2: on wie jak ona mataczy i chce przejac mieszkanie, wnioskuje do sadu o przejecie przez niego mieszkanai i kredytu w calosci, przy splacie jej. OCzywiscie bierze kredyt drugi splaca ja , i cyz moze wyrzucic ja mieszkania jesli to jego mieszkanie? JAk ma to zrobic jesli to mozliwe?

Dziekuje z gory za porade i pomoc,
D.