Magdalena K.

Magdalena K. Ważne są tylko te
dni, których jeszcze
nie znamy...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Sytuacja przedstawia się następująco:
Pan X pracuje w korporacji.
Pan Y sprzedaje sprzęt korporacji, w której pan X pracuje.
Pan X kradnie z tejże korporacji sprzęt komputerowy (dyski, klawiatury, myszki, pamięci RAM itp.). Z uwagi na to, że pan X pracuje przy zakupach łatwy i prosty dostęp do sprzętu ma. Wszystko co ukradł sprzedaje na allegro (są skriny z aukcji i jedna rzecz zakupiona z numerem seryjnym, który był sprzedany dla tej korporacji, jest na to dowód).
Pytanie brzmi:
Jeśli Pan Y wcześniej wiedział, że pan X kradnie i sprzedaje sprzęt a dopiero teraz zgłosi w korporacji i na policji to pan Y poniesie konsekwencje zwlekania z zawiadomieniem o przestępstwie?

Temat: kradzież z miejsca pracy

Nie, nie miał obowiązku tego zgłaszać.
Nie jest urzędnikiem państwowym i to nie jest morderstwo.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kradzież z miejsca pracy

W ogóle nie wiem czy miał prawo zgłaszać do korporacji. Pracodawca nie jest ani policją ani sądem.

Temat: kradzież z miejsca pracy

Nie zgłosić pokrzywdzonemu zawsze można. Czemu nie?
Artur R.

Artur R. Prawnik, AiM
Nieruchomości
Kancelaria Prawna

Temat: kradzież z miejsca pracy

witam,

kodeks postępowania karnego:

Art. 304. § 1. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepis art. 191 § 3 stosuje się odpowiednio.
§ 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
§ 3. Zawiadomienie o przestępstwie, co do którego prowadzenie śledztwa jest obowiązkowe, lub własne dane świadczące o popełnieniu takiego przestępstwa Policja przekazuje wraz z zebranymi materiałami niezwłocznie prokuratorowi.

Z uwagi na to, iż jest to społeczny (moralny) obowiązek, za jego naruszenie nie grozi żadna kara, za wyjątkiem wyraźnie prawem przewidzianych szczególnych sytuacji np. art 240 KK, ale w katalogu tym nie ma przestępstwa kradzieży.

Warto mieć na uwadze, że kupujący kradzione mienie, może zostać oskarżony o tzw "paserstwo".

więcej informacji np tu:
http://www.policjaplock.pl/modules.php?name=Content&pa...

edit:

kodeks karny:
Art. 291. § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

więcej info: kodeks karny.

pozdrawiam
a.r.Artur R. edytował(a) ten post dnia 16.07.11 o godzinie 22:41

Temat: kradzież z miejsca pracy

Artur R.:
witam,

kodeks postępowania karnego:

Art. 304. § 1. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepis

społeczny to nie prawny, w zasadzie bez skutków prawnych
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Robert S.:
Nie zgłosić pokrzywdzonemu zawsze można. Czemu nie?
Bo może być to potraktowane jak oszczerstwo ? Policja tak. Ale czy pracodawca ... chyba bym jednak nie była aż tak odważna.
Magdalena K.

Magdalena K. Ważne są tylko te
dni, których jeszcze
nie znamy...

Temat: kradzież z miejsca pracy

dziękuję serdecznie za odpowiedź.
W tej sytuacji pan Y spokojnie zgłosi na policji sprawę :)

Temat: kradzież z miejsca pracy

Dagmara D.:
Robert S.:
Nie zgłosić pokrzywdzonemu zawsze można. Czemu nie?
Bo może być to potraktowane jak oszczerstwo ? Policja tak. Ale czy pracodawca ... chyba bym jednak nie była aż tak odważna.

Oszczerstwo? Mówimy o popełnionym czynie.
O wiele bardziej ryzykowne jest zgłosznie policji nie popełnionego przestępstwa.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Popełniony to będzie się jak go udowodni.
Policja zaś ma obowiązek sprawdzić podejrzenie przestępstwa. Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 17.07.11 o godzinie 00:54

Temat: kradzież z miejsca pracy

Dagmara D.:
Popełniony to będzie się jak go udowodni.
Policja zaś ma obowiązek sprawdzić podejrzenie przestępstwa.

Popełniony to popełniony:)

Oszczerstwo trzeba udowodnić w tym sensie że zarzadac dowodów ale za bardzo juz filozofujemy. Oczywiście że jeśli nie potrafimy czegoś udowodnić to albo nie mówiemy albo mówimy o ewentualności.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kradzież z miejsca pracy

To nie kwestia filozofii. To kwestia tego co otrzymuje pracodawca.
Przychodzi do niego jakiś facet - do tego dostawca, a więc gość ma interes - i mówi, że pracownik kradnie sprzęt IT.
I co teraz ? Pracodawca musi sprawę zgłosić na policję, tak ? NIe ma dowodów, bo to co przynosi tamten facet może być równie dobrze sfabrykowane (bo np. nie on wygrał ostatni przetarg).
Pracodawca ma ograniczoną możliwość "śledczą". Oczywiście może zrobić po prostu inwentaryzację. Ale teraz na nim spoczywa obowiązek udowodnienia, że ten fakt miał miejsce.
Szczerze ? NIe wiem co bym zrobiła,gdyby taki człowiek sie pojawił z taką informacją. Szczególnie mający w tym interes.

Od takich spraw jest policja.
I moralny obowiązek spoczywa ba zawiadomieniu policji a nie pracodawcy.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 17.07.11 o godzinie 13:12

Temat: kradzież z miejsca pracy

Dlaczego Pan Y dopiero teraz zastanawia się nad doniesieniem na Pana X, skoro o procederze wiedział od dłuższego czasu?

Temat: kradzież z miejsca pracy

Dagmara D.:
To nie kwestia filozofii. To kwestia tego co otrzymuje pracodawca.
Przychodzi do niego jakiś facet - do tego dostawca, a więc gość ma interes - i mówi, że pracownik kradnie sprzęt IT.
I co teraz ? Pracodawca musi sprawę zgłosić na policję, tak ? NIe ma dowodów, bo to co przynosi tamten facet może być równie dobrze sfabrykowane (bo np. nie on wygrał ostatni przetarg).
Pracodawca ma ograniczoną możliwość "śledczą". Oczywiście może zrobić po prostu inwentaryzację. Ale teraz na nim spoczywa obowiązek udowodnienia, że ten fakt miał miejsce.
Szczerze ? NIe wiem co bym zrobiła,gdyby taki człowiek sie pojawił z taką informacją. Szczególnie mający w tym interes.

Od takich spraw jest policja.
I moralny obowiązek spoczywa ba zawiadomieniu policji a nie pracodawcy.

Wszystko jest do sprawdzenia i zweryfikowania a każda sytuacja jest inna. Na pewno jednak podanie komuś prawdziwej informacji nie jest oszczerstwem ani pomówieniem w myśl art 212 KK.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Oczywiście - o ile jest prawdziwa. A to orzeknie sąd. Szczególnie, że pan może mieć jakiś związek ...
Magdalena K.

Magdalena K. Ważne są tylko te
dni, których jeszcze
nie znamy...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Barbara R.:
Dlaczego Pan Y dopiero teraz zastanawia się nad doniesieniem na Pana X, skoro o procederze wiedział od dłuższego czasu?


Bo pan Y miał wcześniej tylko podejrzenia, a gdy dokonał zakupu na allegro od pana X to okazał się to sprzęt kupiony u niego i zapłaciła za niego korporacja pana X. Przy czym pan Y ma numery seryjne sprzedanego sprzętu (sam go sprzedawał) i jest to dokładnie ten zakupiony na allegro od pana X.

Temat: kradzież z miejsca pracy

Magdalena K.:
Barbara R.:
Dlaczego Pan Y dopiero teraz zastanawia się nad doniesieniem na Pana X, skoro o procederze wiedział od dłuższego czasu?


Bo pan Y miał wcześniej tylko podejrzenia, a gdy dokonał zakupu na allegro od pana X to okazał się to sprzęt kupiony u niego i zapłaciła za niego korporacja pana X. Przy czym pan Y ma numery seryjne sprzedanego sprzętu (sam go sprzedawał) i jest to dokładnie ten zakupiony na allegro od pana X.

to tylko pogratulować uczciwego kontrahenta.
W czym problem?
Grzegorz C.

Grzegorz C. ACCESS
DETEKTYWISTYCZNE
BIURO ŚLEDCZE - Twój
Prywatny Det...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Magdalena K.:
Barbara R.:
Dlaczego Pan Y dopiero teraz zastanawia się nad doniesieniem na Pana X, skoro o procederze wiedział od dłuższego czasu?


Bo pan Y miał wcześniej tylko podejrzenia, a gdy dokonał zakupu na allegro od pana X to okazał się to sprzęt kupiony u niego i zapłaciła za niego korporacja pana X. Przy czym pan Y ma numery seryjne sprzedanego sprzętu (sam go sprzedawał) i jest to dokładnie ten zakupiony na allegro od pana X.

No to czas na zgłoszenie tego faktu, bo jak nie, to Pan Y zaliczy zarzuty paserstwa i to umyślnego. Taki będzie morał z tej sytuacji.
Nic innego jak Pan Y zabawił się w detektywa, ujawnił fakt przestępstwa i winien powiadomić o tym fakcie czynniki w postaci swojego Przełożonego. Zgłoszenie tego faktu spoczywa według mnie na Szefostwie tejże korporacji. Bo to korporacja jest strona pokrzywdzoną. Pan Y zostanie przesłuchany w charakterze świadka na powyższe okoliczności.
Nie warto aby Pan Y zgłaszał ten fakt na Policję osobiście bo nie jest stroną pokrzywdzoną w postępowaniu. Tak czy siak Policja zawezwie przedstawiciela korporacji aby Tenże zgłosił zawiadomienie o popełnieniu p-stwa.
Magdalena K.

Magdalena K. Ważne są tylko te
dni, których jeszcze
nie znamy...

Temat: kradzież z miejsca pracy

Ale obie firmy, zarówno pana X jak i pana Y będą musiały się tłumaczyć policji? Pan Y nie bardzo chciałby wplątywać swoją firmę, bo śledztwo zajmie czas szefostwu. Tyle się dowiedziałam na ten moment.

Temat: kradzież z miejsca pracy

Jeśli jego nazwisko przewinie się w postępowaniu to pewnie zostanie wezwany na świadka. Pytanie do Was czy to konieczne.



Wyślij zaproszenie do