![Krzysztof Piotr Żyliński](https://static.goldenline.pl/user_photo/142/user_323982_4cecb4_basic.jpg)
Krzysztof Piotr
Żyliński
www.rekuperacja-inve
nter.pl
Temat: kontrola Urzędu Skarbowego
Witam Was i proszę o rady.W 2007 roku wybudowałem dom, i developer przekazał mi go aktem notarialnym. Pół roku wcześniej sprzedałem mieszkanie, które posiadałem krócej niż 5 lat. W US wypełniłem odpowiedni świstek w którym wskazałem, że pieniądze ze sprzedażny mieszkania pójdą na cele mieszkaniowe. Teraz mam kontrolę.
Sprawa wydała mi się błaha : akt notarialny sprzedaży mieszkania (uzyskałem kwotę XX) i akt własności domu (wydałem kwotę XXX - 4 razy wyższą). Miałem gdzie mieszkać - nie miałem - znów miałem.
Okazało się że to nie takie proste...
Paniusia w US stwierdziła, że w akcie notarialnym nie ma wzmianki o tym skąd miałem te pieniądze na dom (sic!) i z pewnością wziąłem kredyt na całą kwotę a za tamte XX ze sprzedaży mieszkania pojechałem na przykład na wakacje...
Mam więc jej przedstawić jakieś f-ry zakupu mat. budowlanych, albo faktury dla wykonawców, byle były z datą późniejszą niż data sprzedaży mieszkania, bo to mają być właśnie TE pieniądze...
No przyznaje że zbaraniałem...
Czy ta Pani ma prawo tego ode mnie wymagać ? Co to za różnica które pieniądze na co wydałem ? A gdybym na przykład pożyczył rok wcześniej kwotę XX od brata, i potem mu oddał ? Nie miałbym na to przecież żadnych kwitów. Podejrzewam że babka nie wie co mówi, bo to jest kompletnie nielogiczne, ale znając polskie przepisy, może być różnie...
Proszę o wskazówki bo do końca tygodnia muszę to jakoś wyjaśnić.
Ps. Przepraszam za crossposta na "Aby pomóc w 48h"