Temat: Kontakt z dziećmi

Witam,
Przed wakacjami zapadł wyrok rozwodowy, w którym są uregulował też kwestie kontaktów z dziećmi. Sąd wskazał, że mam prawo do kontaktu z dziećmi min. w wakacje między 15-25 lipca. Wakacje zaraz się skończą, a nie jestem w stanie w żaden sposób tego wyegzekwować. Z uwagi na ciągłe odmowy żony, w końcu (ok. miesiąc temu) poprosiłem Ojca by towarzyszył mi przy kolejnej próbie podjęcia rozmowy ten temat, która skończyła się bardzo szybko jakimiś jej oskarżeniami i groźbą, że wezwie policje, jeżeli ponownie do niej zadzwonię lub przyjadę prosząc o rozmowę na ten temat. Dwa dni temu prosiłem żonę, by przynajmniej umożliwiła nam chociaż na 3 dni gdzieś niedaleko pojechać przed końcem wakacji, natomiast także odmówiła twierdząc, że same dzieci tego nie chcą (w ich obecności - co ewidentnie mocno ich stresuje). To nie pierwszy raz jak tak mówi, a następnie córka wysyła mi "po cichu" smsy, żebym jeszcze z mamą porozmawiał, bo bardzo chciałaby ze mną pojechać (podobnie jak kiedyś córka tłumaczyła mi mocno skrępowana, że często nie może odebrać ode mnie telefonu, gdyż gdzieś obok jest mama albo babcia i usłyszy, a z kolei synowi zlikwidowały telefon na kartę, który mu doładowywałem, by móc czasem też do niego zadzwonić). Z uwagi na datę, pewnie z tych wakacji już nic nie wyjdzie, ale czy sąd mógłby spowodować, abyśmy z dziećmi mogli odzyskać odebrany nam w wakacje czas, np. wskazując 3 czy 4 pełne weekendy w zamian za te 10 dni w lecie?

Podobnie sytuacja dotyczy pozostawionych mi praw do współdecydowania o edukacji, wypoczynku, czy zdrowiu dzieci. Od roku mam problem by uzyskać informację, gdzie chcę zapisać syna do 1 klasy (dopiero od starszej córki udało mi się dowiedzieć, że został niedawno zapisany do pryw szkoły .). Przypadkiem też się dowiedziałem od córki, że będzie nosić jakiś gorset. Nie dość, że nie mam żadnej możliwości współdecydowania to nawet nie jestem o niczym informowany.

Z góry dziękuję za pomoc.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.08.14 o godzinie 22:33

Temat: Kontakt z dziećmi

Witam,
podaję link do wpisu na moim blogu, gdzie poruszałam podobny problem, może Panu trochę pomoże http://legalmasters.wordpress.com/2013/12/28/walka-o-w...
Jeżeli matka dziecka nie wykonuje orzeczenia można skorzystać ze środków prawnych określonych w art. 598 (15) kpc i 598 (16) kpc . Jest to postępowanie dwuetapowe, najpierw sąd zagrozi matce dziecka nakazaniem zapłaty określonej kwoty pieniężnej na Pana rzecz, a jeżeli nadal osoba zobowiązana nie wykonuje obowiązku, to sąd nakaże zapłatę określonej sumy pieniężnej.
Do wniosku trzeba załączyć odpis wykonalnego orzeczenia. Uzasadniając wniosek trzeba opisać okoliczności związane z utrudnieniem kontaktów, załączyć dowody np. wydrukować sms- y od córki, powołać świadków.
Jeżeli nie zrealizuje Pan kontaktów z córką w okresie wakacyjnym, to jest możliwość spotkań w innym terminie niż wskazanym w orzeczeniu, ale wymaga to albo porozumienia z żoną albo zmiany orzeczenia o kontaktach.

Temat: Kontakt z dziećmi

Ja jeszcze mogę polecić zajrzenie na grupę Prawa Ojca
http://www.goldenline.pl/grupy/Zainteresowania/prawa-o...
jest tam wielu mężczyzn w podobnej sytuacji, z pewnością coś podpowiedzą
życzę powodzenia :)

Temat: Kontakt z dziećmi

Proszę zerknąć na art 113 par 1 KRiO
"Niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. ". Dalej jest wyjaśnienie.

Tam jest też mała możliwa pomoc, jeżeli nie może Pan doprowadzić do widzeń - a mianowicie udział kuratora przy kontaktach z dzieckiem (art. 113 (2) § 2 pkt. 3 KRiO).

Bardziej hardkorową wersją na naprawdę oporną ex małżonkę jest nadzór kuratora nad kontaktami. Art. 109 § 2 pkt. 3 KRiO.