Temat: konflikt

Mam problem i nie jestem w stanie go rozgryźć.Bo są dwie strony i dwie racje.Każdy jest pewien swego.Czy na tym forum znalazlby się ktoś komu moglabym przeslać materialy dot.sprawy,kto pomóglby mi to ogarnąć a potem umieścic na forum z ewentualną odpowiedzią?Sama nie ujmę tego w paru slowach bo jestem zbyt zaangażowana.A nie chodzi o dlugość wypowiedzi a o jej zwięzlość.Ja tak nie umiem.Konflikt obejmuje w sumie sporą grupę osób,ale na mnie spada odium jako eskalatora tegoż.

Temat: konflikt

Zasady tego forum są takie, że pytania i odpowiedzi odbywją sie na forum. A taki opis nie pozwala nawet stwierdzic, czy to w ogóle problem prawny jest. Ewentualne zgłoszenie się "na priv" będzie wynikało wyłącznie z dobrej woli danej osoby. Proponowałbym jednak opisać problem na forum.

Temat: konflikt

no to się postaram,
Jest firma zatrudniająca statystów i epizodystów na plany.Praktyką je szefa bylo do tej pory placenie bezpośrednio po planie.Niestety od grudnia ubieglego roku pan poprzez wspólpracę przy produkcji pewnego filmu stracil plynność finansową.Tak przynajmniej twierdzil.Po pólrocznym czekaniu na pieniądze ludzie zaczęli sie upominać o swoje.Doszly do tego zaleglości za inne zdarzenia.Na forum grona rozpoczęla się dyskusja na ten temat.I zaczęla się jedna wielka nagonka.I wlasnie treści zawarte w tych postach są problemem.
Może ktoś obiektywny przyzna po czyjej stronie jest racja i czy mam ja i grono innych osób podstawy by wystąpić na drogę sądową.To znaczy o wyplatę wynagrodzeń i calą resztę to już wiem.Ale cala reszta...POzdrawiam

Temat: konflikt

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam,,,
chodzi Pani o to czy można pociągnąc kogoś do odpowiedzialności prawnej za to co pisał na kogoś tamat na forum internetowym???
----------------------------------------------------------------
Jeżeli taki jest problem to jest to ciekawe zagadnienie i bardzo na czasie, Na wielu internetowych forach dzieją się moim zdaniem rzeczy, ktore nie tylko z psychologicznego punktu widzenia nie powinny mieć miejsca, gdyż krzywdzą i ranią ludzi, powodująć często trwałe urazy psychiczne u bywalców danego forum.Publiczna nagonka grupy ludzi na jakiegoś człowieka, zdradzanie prywatnych, czasem wręcz intymnych spraw kogoś, mamy dramatyczne doniesienia o konsekwencach takich zachowań ludzi takich jak myśli czy próby samobójcze.
-----------------------------------------------------------
Kazde forum ma jakis regulamin, ktory na nim obowiązuje, najczęsciej są tam okreslenia dotyczące czego nie wolno na nim robić oraz sankcje za niepodporządkowanie się temu. W przypadku poczucia zranienia, krzywdy,ośmieszenia, mozna napisac do autorów danego forum z prośba o interwencję,polega ona najczęciej na upomnienu osoby, ktora łamie regulamin a w dlaszej kolejności usunięciu jej z grona uczestników forum. W drastycznych sytuacjach istnieje też mozliwość wystąpienia na droge sądową, z tego co wiem to w naszym kraju ostanio są wprowadzane rozwiązania prawne chroniące ludzi w przestrzeni wirtualnej, a taka mozliwość jak wytoczenie sprawy o zniesławienie jest mozliwa w takiej sutucji od dawien dawna.
-------------------------------------------------------
ciekawa bylabym opini naszych prawników w tym temmacie,,
o ile oczywiście o to chodziło autorce postu,, a zreszta ciekawa bylabym nawet, jezeli nie o to jej chodziło bo samą mnie to interesuje, jaka jest realna mozliwość pociągnięcia do odpowiedzialności kogoś kto na forum internetowym zrobił z nas pośmiewisko??
pozdrawiam licząc na odpowiedz