Temat: Kolizja z pojazdem uprzywilejowanym
Beata Dratwa:
To wiem. OC sprawcy równa się PZU. Na co mam się przygotować ?
na ogledziny (raz przyjaciel mój mial 4 razy i trwalo to 1,5 miesiaca i nie mogl zrobic przez ten czas samochodu ale on wpadl w dziure wiec kazdy zainteresowany chcial poogladac) wycene i wyplate, chyba tak to dziala :>
przygotuj sobie troche czasu, sama jedz do jakiegos mechanika i zapytaj ile by kosztowala naprawa, moze jeszcze cos Ci zostanie ;)
moj kolega mial ciekawa sytuacje z golfem II, mial stluczke nie z swojej winy i okazalo sie po numerach nadwozia ze jego auto jest egzemplarzem kolekcjonerskim, kilka tylko na swiecie. Auto kupil za 2 tysiace, naprawa kosztowala go 800 zl, a z ubezpieczenia dostal 9600 :D takie dzwony mozna robic co miesiac :P
ja bym sie zastanowil czy kierowca nie ma jakis urazow :P
Artur Kijewski edytował(a) ten post dnia 25.11.10 o godzinie 15:11