konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Zostałam oskarżona o spowodowanie kolizji drogowej. Jadąc samochodem skręciłam w lewo z drogi z pierwszeństwem przejazdu w drogę podporządkowaną. Oskarżono mnie o to, że skręcając w lewo zajechałam drogę innemu kierowcy, który jechał prosto z naprzeciwka. Kierowca ten twierdzi, że zajechałam mu drogę i musiał zjechać na lewy pas ruchu, a w rezultacie żeby nie zderzyć się z kolejnym samochodem jadącym za mną zjechał na pobocze i uderzył w latarnię. Problem polega na tym że ja nie widziałam żadnego samochodu najeżdżającego z przeciwka który byłby na tyle blisko aby mój manewr skrętu w lewo mógł być potraktowany jako wymuszenie pierwszeństwa. O kolizji drogowej dowiedziałam się kiedy inny kierowca samochodu pojechał za mną i poinformował mnie że doszło do kolizji i że to poszkodowany wskazał na mój samochód. Nie mamy żadnych świadków. Jedynie moje, poszkodowanego i owego trzeciego kierowcy (tego, który pojechał za mną i poinformował mnie że doszło do wypadku)zeznania. Co więcej ów trzeci kierowca też nie widział żebym wymuszała pierwszeństwo a jedynie pędzący na niego samochód który zatrzymał się w rezultacie na słupie latarni
Sprawą zajęła się na miejscu policja drogowa, która po dokonaniu właściwych czynności wezwała policję dochodzeniową. Sprawa w rezultacie trafiła do sądu. Chciałabym się dowiedzieć czy są podstawy do uznania mnie za winną, skoro nawet policja miała wątpliwości co do osądu przebiegu zdarzeń i przyczyny wypadku.
Czy mam prawo do obrońcy z urzędu i jak mogę załatwić formalności z tym związane. Joasia

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

pobocze i uderzył w latarnię. Problem polega na tym że ja nie widziałam żadnego samochodu najeżdżającego z przeciwka który byłby na tyle blisko aby mój manewr skrętu w lewo mógł być potraktowany jako wymuszenie pierwszeństwa.

Oj koleżanko, a czy myślisz, że przypadkowy kierowca na ulicy tak po prostu skręca sobie w latarnię ?

Zawsze powtarzam i będę powtarzał: "Po czym odróżnić samochód prowadzony przez kobietę od samochodu prowadzonego przez mężczyznę ? Otóż kobieta zajeżdzża drogę nieświadomie, a mężczyzna z premedytacją".

Tak czy inaczej sąd to rozstrzygnie. Tylko nie licz na sprawiedliwość.

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Asia M:
... Co więcej ów trzeci kierowca też nie widział żebym wymuszała pierwszeństwo a jedynie pędzący na niego samochód który zatrzymał się w rezultacie na słupie latarni

Jeśli ów trzeci zezna, że jechał za Panią oraz, że widział samochód jadący z naprzeciwka (pędzący na niego) a Pani do tego dołoży opis - skręciłam w lewo ...

Odpowiedź sama się nasuwa - a ów trzeci nie musiał widzieć czy zajechała Pani drogę bo ... Pani jemu zasłaniała widok.

To oczywiście tylko moja interpretacja.. sąd może mieć inną.

Jeśli jest Pani pewna swego - proszę wywiesić ogłoszenie w miejscu zdarzenia - może znajdzie się jakiś świadek... oby tylko nie potwierdził moich domysłów.Robert B. edytował(a) ten post dnia 27.03.09 o godzinie 23:12

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

....ów trzeci kierowca zeznal ze nie widział żebym wymuszała pierwszeństwo wogole mnie nie kojarzy a jedynie pędzący na niego samochód. Pojechal za mna gdy to poszkodowany wskazal na mnie ze to ja zajechalam mu droge.......

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Krzysztof P.:
pobocze i uderzył w latarnię. Problem polega na tym że ja nie widziałam żadnego samochodu najeżdżającego z przeciwka który byłby na tyle blisko aby mój manewr skrętu w lewo mógł być potraktowany jako wymuszenie pierwszeństwa.

Oj koleżanko, a czy myślisz, że przypadkowy kierowca na ulicy tak po prostu skręca sobie w latarnię ?

Różne cuda dzieją się na naszych drogach.

Zawsze powtarzam i będę powtarzał: "Po czym odróżnić samochód prowadzony przez kobietę od samochodu prowadzonego przez mężczyznę ? Otóż kobieta zajeżdzża drogę nieświadomie, a mężczyzna z premedytacją".

Od kiedy to głupota ma płeć?

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Jolanta I.:
przez mężczyznę ? Otóż kobieta zajeżdzża drogę nieświadomie, a mężczyzna z premedytacją".

Od kiedy to głupota ma płeć?

Głupota nie ma tu nic do rzeczy. Można być mieć IQ 80 i być genialnym kierowcą jak i dupą drogową z tytułem profesora.

Ale statystycznie drogę zajeżdżają mi zazwyczaj kobiety :)

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Krzysztof P.:
Ale statystycznie drogę zajeżdżają mi zazwyczaj kobiety :)

Dziwne, 99% niebezpiecznych manewrów na drodze obserwuję w wykonaniu facetów.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 09:51

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Asia M:
....ów trzeci kierowca
... wogole mnie nie kojarzy

Zatem jak pisałem - proszę szukać świadków z tego zajścia.

Nie sądzę byśmy tu na forum cokolwiek wymyślili. Według mojej oceny wygląda to nieciekawie (i obym się mylił).

Powodzenia.Robert B. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 09:33

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Krzysztof P.:
Jolanta I.:
przez mężczyznę ? Otóż kobieta zajeżdzża drogę nieświadomie, a mężczyzna z premedytacją".

Od kiedy to głupota ma płeć?

Głupota nie ma tu nic do rzeczy. Można być mieć IQ 80 i być genialnym kierowcą jak i dupą drogową z tytułem profesora.

Ale statystycznie drogę zajeżdżają mi zazwyczaj kobiety :)

chyba jakieś kompleksy wychodzą...
słyszałam też taki punkt widzenia: dlaczego kobiety fatalnie parkują? bo faceci całe życie im wmawiają, że 25 cm to tyle - w tym momencie należy rozszerzyć palec wskazujący i kciuk w stopniu przyjmijmy średnim, nie przekraczającym max 12 cm...
sądzę, że od sądzenia są sądy...

konto usunięte

Temat: KOLIZJA DROGOWA

Asia M:
....ów trzeci kierowca zeznal ze nie widział żebym wymuszała pierwszeństwo wogole mnie nie kojarzy a jedynie pędzący na niego samochód. Pojechal za mna gdy to poszkodowany wskazal na mnie ze to ja zajechalam mu droge.......
Ciekawe czy powtórzy to przed sądem



Wyślij zaproszenie do