Temat: klatka schodowa - droga ewakuacyjna pismo od administracji

Witajcie

Na klatce schodowej w moim budynku pojawiły się kartki o NAKAZIE usunięcia z klatek schodowych i przejść wszystkich rzeczy tam stojących oraz usunięcia KRAT do dnia... Po tej dacie administracja robi kontrolę i rzeczy usunie.

Mam następujące pytania:

1. czy nakaz W TEJ FORMIE (wywieszona kartka) jest wiążący dla lokatorów?

2. czy administracja ma prawo samodzielnie usunąć mienie?

3. czy może NAKAZAĆ usunięcie krat i kto powinien to zrobić (w przypadku tego budynku na KAŻDYM z 16 pięter 3 lokale są oddzielone od reszty piętra kratą LUB DRZWIAMI zamykanymi na klucz, które są tam od zawsze, nie wiem, kto je wstawiał, zakładam, że były już w projekcie budynku)

4. czy jeśli w tej części oddzielonej od reszty klatki (za kratą lub drzwiami) stoją np. rowery lub wózek dziecięcy) a JEST ZACHOWANA szerokość przejścia PONAD 1m to w ogóle nakaz może dotyczyć takich rzeczy (tzn czy administracja może je usunąć lub nakazać usunąć)?Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.11.15 o godzinie 13:21

Temat: klatka schodowa - droga ewakuacyjna pismo od administracji

1. czy nakaz W TEJ FORMIE (wywieszona kartka) jest wiążący dla lokatorów?

Nakaz traktowany jako poinformowanie o stanie faktycznym jak najbardziej, o ile można było się z nim zapoznać w toku normalnych czynności.
Zdaje się, ze jest to ogólnie przyjęty sposób komunikowania się zarządców z właścicielami lokali.
W mojej opinii jest ok.

2. czy administracja ma prawo samodzielnie usunąć mienie?

Tu nie widzę żadnej podstawy prawnej aby mogli to zrobić, ewentualnie mogą żądać od poszczególnych osób usunięcia mienia stanowiącego zagrożenie w razie pożaru itp. aczkolwiek już NIE w drodze informacji wywieszonej na tablicy informacyjnej etc.

3. czy może NAKAZAĆ usunięcie krat i kto powinien to zrobić (w przypadku tego budynku na KAŻDYM z 16 pięter 3 lokale są oddzielone od reszty piętra kratą LUB DRZWIAMI zamykanymi na klucz, które są tam od zawsze, nie wiem, kto je wstawiał, zakładam, że były już w projekcie budynku)

Nakazać może ten kto przeprowadza kontrolę zgodności stanu obiektu budowlanego z przepisami przeciwpożarowymi, np. Inspekcja nadzoru budowlanego, która wyznaczy ku temu odpowiedni termin, a jego niezachowanie może poskutkować nałożeniem grzywny, którą pokryje wspólnota mieszkaniowa. Oczywiście można się wtedy zastanawiać nad winą zarządcy w niedopełnieniu obowiązku zadbania o uregulowanie tej kwestii, ale jak wnioskuje - nie w tym przypadku, kiedy to właśnie administracja stara się doprowadzić do stanu faktycznego zgodnego z przepisami prawa ( czyt. udrożnienia klatki schodowej) .Swoja drogą opis klatki przyprawia o dreszcze. Nie jestem w stanie do końca wywnioskować po Pani opisie czy te kraty utrudniają ewentualną ewakuację, ale przy 3 lokalach na każdym z 16 pięter liczba osób jednocześnie opuszczających budynek może być spora.

4. czy jeśli w tej części oddzielonej od reszty klatki (za kratą lub drzwiami) stoją np. rowery lub wózek dziecięcy) a JEST ZACHOWANA szerokość przejścia PONAD 1m to w ogóle nakaz może dotyczyć takich rzeczy (tzn czy administracja może je usunąć lub nakazać usunąć)?

J.W, z tym,że Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. 2002 r., Nr 75, poz. 690) w p. około 68 zdaje się, stanowi jaka powinna być szerokość przejścia na klatce schodowej, z tym że, oblicza się ją w zależności od parametrów obiektu i liczby osób zamieszkałych. Proszę zerknąć, być może znajdzie tam Pani więcej informacji przydatnych w spr.

Temat: klatka schodowa - droga ewakuacyjna pismo od administracji

Monika P.:

4. czy jeśli w tej części oddzielonej od reszty klatki (za kratą lub drzwiami) stoją np. rowery lub wózek dziecięcy) a JEST ZACHOWANA szerokość przejścia PONAD 1m to w ogóle nakaz może dotyczyć takich rzeczy (tzn czy administracja może je usunąć lub nakazać usunąć)?

J.W, z tym,że Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. 2002 r., Nr 75, poz. 690) w p. około 68 zdaje się, stanowi jaka powinna być szerokość przejścia na klatce schodowej, z tym że, oblicza się ją w zależności od parametrów obiektu i liczby osób zamieszkałych. Proszę zerknąć, być może znajdzie tam Pani więcej informacji przydatnych w spr.

§ 242.
1. Szerokość poziomych dróg ewakuacyjnych należy obliczać proporcjonalnie do liczby osób mogących przebywać jednocześnie na danej kondygnacji budynku, przyjmując co najmniej 0,6 m na 100 osób, lecz nie mniej niż 1,4 m.
2. Dopuszcza się zmniejszenie szerokości poziomej drogi ewakuacyjnej do 1,2 m, jeżeli jest ona przeznaczona do ewakuacji nie więcej niż 20 osób.

Temat: klatka schodowa - droga ewakuacyjna pismo od administracji

Może odniosę się do komentarza p. Moniki nt klatki i tych nieszczęsnych drzwi - na jednym piętrze jest ok 10 mieszkań, blok ma kształt litery L i w tej dolnej części L są 3 mieszkania. Oddzielone od reszty klatki drzwiami lub kratą (w zależności od piętra).

Oczywiście to, że drzwi są zamykane na klucz (klucze mają tylko lokatorzy tych 3 mieszkań i dozorca budynku), jest utrudnieniem. W przypadku ewakuacji czy pożaru strach sobie wyobrażać, co się może wydarzyć... No ale tak jest w CAŁYM bloku. Zakładam (choć nie wiem tego na pewno), że tak został od początku zaprojektowany... Klucze do dodatkowych drzwi dostaliśmy od poprzednich właścicieli mieszkania.

Trochę dziwne wydaje mi się żądanie usuwania krat/drzwi przez LOKATORÓW, bo skoro to nie oni je sobie wstawiali samodzielnie, to chyba nie oni powinni je usuwać?

P. KAsiu - rozumiem, że jeśli szerokość korytarza to min. 1,4m to mogę się nie przejmować stojącym pod ścianą rowerem czy wózkiem?

Temat: klatka schodowa - droga ewakuacyjna pismo od administracji

Maria K.:
Oczywiście to, że drzwi są zamykane na klucz (klucze mają tylko lokatorzy tych 3 mieszkań i dozorca budynku), jest utrudnieniem. W przypadku ewakuacji czy pożaru strach sobie wyobrażać, co się może wydarzyć... No ale tak jest w CAŁYM bloku. Zakładam (choć nie wiem tego na pewno), że tak został od początku zaprojektowany... Klucze do dodatkowych drzwi dostaliśmy od poprzednich właścicieli mieszkania.

Mario, to że jest tak w całym budynku - nie oznacza że jest zgodnie z projektem. Nie pamiętam czy którakolwiek wersja prawa budowlanego zezwalała na stawianie takich konstrukcji na drogach ewakuacyjnych, więc wszystkie one- nawet jeśli postawione 40 lat temu- są samowolami.
Co więcej - jako powierzchnie wspólne wyłączone z użytkowania/dostępu wszystkich współwłaścicieli nieruchomości - winny być inaczej rozliczane w kosztach całej nieruchomości.

Trochę dziwne wydaje mi się żądanie usuwania krat/drzwi przez LOKATORÓW, bo skoro to nie oni je sobie wstawiali samodzielnie, to chyba nie oni powinni je usuwać?

Myślę, że Spółdzielnia/Wspólnota nie udowodni nikomu że postawił te kraty,zwłaszcza po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach od ich postawienia. Zwłaszcza jeśli właściciele lokali się zmienili. Ale należy się spodziewać, że Zarządca wyśle ekipę która to usunie. Na wszystkich piętrach.

P. KAsiu - rozumiem, że jeśli szerokość korytarza to min. 1,4m to mogę się nie przejmować
stojącym pod ścianą rowerem czy wózkiem?

Jeśli pomiędzy wózkiem a ścianą zostaje 1,4m to można uzasadniać, że poziome drogi ewakuacyjne są drożne.
Czy są mimo wszystko bezpieczne - to inna sprawa.Nie chciałabym uciekać z zadymionego korytarza na którym przewracałabym się o rowery, wózki, kwietniki i inne potykacze.

Temat: klatka schodowa - droga ewakuacyjna pismo od administracji

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.