Temat: Jestem w ciąży, dostałam wypowiedzenie - co teraz?

Witam,

Bardzo proszę o radę – jestem w 10 tygodniu ciąży, umowę mam na czas nieokreślony, 1-miesięczny okres wypowiedzenia, firma zatrudnia mniej niż 20 pracowników. Otrzymałam pisemne wypowiedzenia o pracę z powodu likwidacji stanowiska pracy (uzasadnienie: magiczne słowo ”kryzys”) z miesięcznym wypowiedzeniem właśnie, które podpisałam, jednocześnie poinformowałam pracodawcę o tym, że jestem w ciąży (niestety tylko ustnie, bo nie miałam w tamtym momencie zaświadczenia lekarskiego). Wiem, że powinnam teraz złożyć do pracodawcy pismo, w którym proszę o anulowanie wypowiedzenia i przywrócenie do pracy i dołączyć zaświadczenie lekarskie – czy coś jeszcze powinno zawierać to pismo? Co jeśli pracodawca mojego pisma nie przyjmie i do pracy mnie nie przywróci? Chyba pozostaje Sąd pracy – termin na odwołanie jest 7 dni – kalendarzowych, prawda? Czy ten termin zaczyna biec od dnia doręczenia wypowiedzenia, czy od dnia następnego?
Czy w chwili obecnej pracodawca może zwolnić mnie dyscyplinarnie – wiem, że ciąża przed takim zwolnieniem nie chroni. Jakie mam prawa?

Niezmiernie jestem wdzięczna za wszelkie rady – sytuacja, w jakiej się znalazłam nie jest komfortowa :( zwłaszcza, że chciałam pracować i być lojalna względem pracodawcy, a ciąża nie miała być okazją by od razu korzystać ze zwolnienia lekarskiego. Teraz zapewne pracodawca sam zaleci mi takie zwolnienie, by nie płacić mi wynagrodzenia, zresztą mi też zapał do pracy nieco opadł.
Dzięki za pomoc

Magda

Temat: Jestem w ciąży, dostałam wypowiedzenie - co teraz?

Kodeks pracy wskazuje, kiedy można zwolnić kobietę w ciąży. Jest to rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy (art 177 § 1) oraz (§ 4) rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży może nastąpić w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.
Z tego co piszesz nie widzę przesłanek dajacych pracodawcy możliwość "pozbycia" się ciebie.
Powinnaś wręczyć pracodawcy zaświadczenie od lekarza o swoim stanie, a ten z zasady jest zobowiązany w takim wypadku do cofnięcia swojego oświadczenia woli / wypowiedzenia.
Jeżeli jednak nie cofnie wypowiedzenia, to sprawę przegra w sądzie. Prawa kobiet w ciąży są dobrze chronione przez kodeks pracy. A tobie będzie przysługiwało odszkodowanie za cały okres pozostawania bez pracy. Powinnaś wytłumaczyć pracodawcy, że jednak jest skazany na porażke w takim wypadku, i jak nie chce być ciagany po sądzie pracy to niech uzna wypowiedzenie o pracę za czynność bezskuteczną.

Temat: Jestem w ciąży, dostałam wypowiedzenie - co teraz?

Moja koleżanka miała podobną sprawę, złożyła w Sądzie wniosek o przywrócenie. Sąd wydał wyrok na posiedzeniu niejawnym w ciągu 3 tygodni przywracając Ją do pracy. Nie było żadnej sprawy, wyrok od razu pojechał do pracodawcy i "biedny" przedsiębiorca musiał anulować wypowiedzenie. Oczywiście koleżanka po urodzeniu i po urlopie macierzyńskim już tam nie wróciła, ale to inna "inszość".
Magda, walcz o przywrócenie na tych samych warunkach (stanowisko, uposażenie, inne).