Alicja Lipińska

Alicja Lipińska Wolny Strzelec

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Kupiłam samochód mam umowę a nie mogę go przerejestrować. Proszę o pomoc. Samochód zarejestrowany był na kobietę, a współwłaścicielem był jej mąż. Rozwiedli się nie zdążyli podzielić się majątkiem, ona zmarła. Jedynym spadkobiercą jest jej jedyny syn, podobno bardzo dobry prawnik. W umowie umieścił siebie zaznaczając, że jest jedynym spadkobiercą, a druga osoba sprzedająca to jego ojciec-współwłaściciel. Niestety nie przeprowadzili sprawy spadkowej i nic jej nie zapowiada, są skłóceni. Ja kontakt mam tylko z ojcem, który nie widzi w całej sprawie problemu. Syn nie mieszka pod adresem, który widnieje w umowie, jest to tylko jego meldunek. Podam jeszcze tel. tak na wszelki wypadek. 665195519 Pozdrawiam Alicja Lipińska
Sławomir Kurek

Sławomir Kurek Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Alicja Lipińska:
Kupiłam samochód mam umowę a nie mogę go przerejestrować. Proszę o pomoc. Samochód zarejestrowany był na kobietę, a współwłaścicielem był jej mąż.
Kto jest właścicielem wpisanym w dowodzie rejestracyjnym?
Od kogo Pani kupiła samochód?

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Przerabiałem to... jest masakra. Na szczęście ja miałem przeprowadzone postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku i wystarczyło w efekcie dostarczyć postanowienie sądu w tym przedmiocie.

Przepisy są tak głupio skonstruowane, że w przypadku gdy na dowodzie rejestracyjnym widnieją inne dane niż sprzedającego to musisz wykazać ciąg własności za pomocą dokumentów dotyczących własności.

To z odpowiedniego rozporządzenia:
§ 4. 1. Dowodem własności pojazdu lub jego pojedynczych zespołów jest w szczególności jeden z następujących dokumentów:
1) umowa sprzedaży;
2) umowa zamiany;
3) umowa darowizny;
4) umowa o dożywocie;
5) faktura VAT;
6) prawomocne orzeczenie sądu rozstrzygające o prawie własności.
2. W przypadku gdy dane odnoszące się do zbywcy pojazdu zawarte w dowodzie własności pojazdu dołączonym do wniosku o rejestrację są niezgodne z danymi właściciela zawartymi w dowodzie rejestracyjnym i karcie pojazdu, jeżeli była wydana, jako dowód własności wymagany do rejestracji rozumie się wszystkie dokumenty potwierdzające fakt przeniesienia prawa własności pojazdu.

----------
Jedyne co możesz teraz zrobić to pozwać sprzedających pojazd o ustalenie, że Ty jesteś właścicielem tego pojazdu. Tak mi się wydaje, albo namówić ich do przeprowadzenia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Inna opcja - to samodzielnie wystąpić o stwierdzenie nabycia spadku, wskazując na swój interes w rozstrzygnięciu w tym przedmiocie.

To mogą być jaja.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Alicja Lipińska:
Kupiłam samochód mam umowę a nie mogę go przerejestrować. Proszę o pomoc. Samochód zarejestrowany był na kobietę, a współwłaścicielem był jej mąż. Rozwiedli się nie zdążyli podzielić się majątkiem, ona zmarła. Jedynym spadkobiercą jest jej jedyny syn, podobno bardzo dobry prawnik. W umowie umieścił siebie zaznaczając, że jest jedynym spadkobiercą, a druga osoba sprzedająca to jego ojciec-współwłaściciel. Niestety nie przeprowadzili sprawy spadkowej i nic jej nie zapowiada, są skłóceni. Ja kontakt mam tylko z ojcem, który nie widzi w całej sprawie problemu. Syn nie mieszka pod adresem, który widnieje w umowie, jest to tylko jego meldunek. Podam jeszcze tel. tak na wszelki wypadek. 665195519 Pozdrawiam Alicja Lipińska

No to rzeczywiście jest problem, albowiem zgodnie z art. 1027 kodeksu cywilnego "Względem osoby trzeciej, która nie rości sobie praw do spadku z tytułu dziedziczenia, spadkobierca może udowodnić swoje prawa wynikające z dziedziczenia tylko stwierdzeniem nabycia spadku albo zarejestrowanym aktem poświadczenia dziedziczenia."

Innymi słowy okoliczność, że syn właścicielki pojazdu podał się za jedynego spadkobiercę było niewystarczające do wykazania, że rzeczywiście był jest on jedynym spadkobiercą i w konsekwencji, że był uprawniony do rozporządzenia samochodem. Urząd zatem miał rację odmawiając przerejestrowania samochodu, albowiem jak wynika z podanego powyżej przepisu tylko sąd w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku (względnie notariusz w poświadczeniu dziedziczenia) może stwierdzić, kto jest spadkobiercą. W końcu niewykluczone jest, że spadkobierczyni sporządziła testament i powołała do dziedziczenia zupełnie inne osoby, albo nawet wydziedziczyła syna.

W sytuacji, w jakiej się znalazłaś powinnaś wezwać syna właścicielki pojazdu do przedstawienia Ci w zakreślonym terminie postanowienia Sądu o stwierdzeniu nabycia spadku pod rygorem odstąpienia od umowy z powołaniem się na wadę prawną rzeczy sprzedanej(art. 556 par. 2 kodeksu cywilnego w zw. z art. 560 i 572[1] k.c.). W przypadku odstąpienia od umowy możesz żądać zwrotu ceny, jaką zapłaciłaś oraz innych poniesionych kosztów w tym także kosztów transportu, ubezpieczenia itp. (art. 574 k.c.).

Możesz także sama złożyć w sądzie wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłej właścicielce pojazdu (art. 1025 k.c.), wykazując interes prawny (interes ten wykażesz w ten sposób, że istnieje niepewność co do tego, czy skutecznie nabyłaś samochód, jak również, że bez postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku Starostwo Powiatowe nie zarejestruje Ci samochodu). W tym jednak wypadku bierzesz na swoje barki prowadzenie postępowania spadkowego, które przecież powinien zainicjować syn właścicielki.

Na dochodzenie uprawnień z rękojmi za wady prawne, w tym wytoczenie powództwa o zwrot zapłaconej ceny masz rok, licząc od dnia, w którym dowiedziałaś się o wadzie prawnej rzeczy (art. 576 k.c.).

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Błażej S.:
>
Jedyne co możesz teraz zrobić to pozwać sprzedających pojazd o ustalenie, że Ty jesteś właścicielem tego pojazdu. Tak mi się wydaje, albo namówić ich do przeprowadzenia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Inna opcja - to samodzielnie wystąpić o stwierdzenie nabycia spadku, wskazując na swój interes w rozstrzygnięciu w tym przedmiocie.

To mogą być jaja.

Powództwa o ustalenie własności nie wytoczysz... bo nie wiesz kto był włacicielem (spadkobiercą), a zatem nie wiesz kogo pozwać.

Tylko stwierdzenie nabycia spadku (poświadczenie dziedziczenia) może wskazywać spadkobierców ze skutkiem wobec osób trzecich (art. 1027 k.c.). Dlatego będę się upierał, że trzeba stosować albo przepisy o rękojmi za wady prawne rzeczy sprzedanej, albo wystąpić o stwierdzenie nabycia spadku, wykazując interes prawny w złożeniu takiego wniosku.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Ja bym był ostrożny z tymi wadami rzeczy sprzedanej. Może się okazać, że nie ma ona zasadniczo wad - stwierdzenie nabycia spadku jest deklaratywne w końcu, a nie konstytutywne.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Błażej S.:
Ja bym był ostrożny z tymi wadami rzeczy sprzedanej. Może się okazać, że nie ma ona zasadniczo wad - stwierdzenie nabycia spadku jest deklaratywne w końcu, a nie konstytutywne.

Moim zdaniem już na tym etapie wada istnieje, albowiem nie mogę zarejestrować samochodu, przez co nie mogę z niego korzystać zgodnie z jego przeznaczeniem. Ta wada jest spowodowana tym, że sprzedawca nie wydał mi niezbędnego dokumentu potwierdzającego jego prawo własności.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

No ale własność przypada mu z mocy prawa z chwilą śmierci matki. Ten dokument naprawdę nie jest niezbędny - przynajmniej w teorii. W praktyce natomiast jak najbardziej. Trudno powiedzieć jak sąd cywilny by się odniósł do bezsensownych wymogów administracyjnych.

Natomiast co do stwierdzenia nabycia spadku pełna zgoda - to jest moim zdaniem najlepsza opcja.
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Błażej S.:
No ale własność przypada mu z mocy prawa z chwilą śmierci matki.
Czy napewno przypada z mocy prawa?
OK, byli po rozwodzie, ale samochód był majątkiem wspólnym małżonków, a majątku po rozwodzie nie rozdzielono, więc...

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

To nie zmienia sytuacji za bardzo, na umowie byli oni współwłaścicielami.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Błażej S.:
No ale własność przypada mu z mocy prawa z chwilą śmierci matki. Ten dokument naprawdę nie jest niezbędny - przynajmniej w teorii. W praktyce natomiast jak najbardziej. Trudno powiedzieć jak sąd cywilny by się odniósł do bezsensownych wymogów administracyjnych.

Natomiast co do stwierdzenia nabycia spadku pełna zgoda - to jest moim zdaniem najlepsza opcja.

Ten dokument jest niezbędny z uwagi na treść art. 1027 k.c. Swoje prawa do spadku możesz wykazać TYLKO tym postanowieniem. Żaden inny dokument, ani inny dowód w żadnym postępowaniu (także administracyjnym) nie może zostać przyjęty jako dowód Twoich praw do spadku.

Jest to zatem dokument, który w tym wypadku jest niezbędny, aby w postępowaniu administracyjnym (rejestracja pojazdu) wykazać skuteczne przejście własności. Umowa sprzedaży to za mało, skoro brak tego postanowienia uniemożliwia stwierdzenie, czy sprzedawca był właścicielem (współwłaścicielem) pojazdu.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Kasia W.:
Błażej S.:
No ale własność przypada mu z mocy prawa z chwilą śmierci matki.
Czy napewno przypada z mocy prawa?
OK, byli po rozwodzie, ale samochód był majątkiem wspólnym małżonków, a majątku po rozwodzie nie rozdzielono, więc...

Więc stanowił współwłasność w częściach ułamkowych. Domniemanie prawne przemawia za tym, że mąż był współwłaścicielem w połowie (art. 43 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego), zaś druga połowa z mocy prawa przeszła na spadkobierców. Problem polega na tym, że wobec braku postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku nie wiemy na których. Może się zatem okazać, że nie na tego, który twierdząc, że jest jedynym spadkobiercą, podpisał umowę.
Alicja Lipińska

Alicja Lipińska Wolny Strzelec

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Dzięki za porady, muszę się z nimi "przespać". Pozdrawiam Alicja Lipińska.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Witam, mam pewien problem i nie wiem czy dało by się go w jakiś sposób rozwiązać. Mianowicie, moja matka ok 35 lat temu zakupiła traktor rolniczy. Pojazd zarejestrowała później w wydziale komunikacji na swojego syna (mojego brata). W 1995 roku mój brat zginął w wypadku w którym uczestniczył zakupiony wcześniej traktor,(brat kilka lat przed tym zdarzeniem rozwiódł się z żoną). Pozostawił po sobie tylko małoletnią córkę w wieku 3 lat. Córka odziedziczyła w konsekwencji sprawy sądowej zabudowania gospodarcze oraz ziemię która wcześniej należała do mojego brata (jej ojca). Po wypadku traktor nie nadawał się do eksploatacji. Mój ojciec wykupił ten traktor z policyjnego parkingu i własnym kosztem wyremontował go doprowadzając go do stanu używalności. Traktor użytkowany był do chwili obecnej - każdy myślał że pojazd już dawno został wyrejestrowany. Okazało się inaczej. Traktor do tej pory ma tablicę rejestracyjną i dowód rejestracyjny, w którym wpisany jest jako właściciel mój zmarły przed laty brat. W dowodzie widnieją też pieczątki osób przeprowadzających badania techniczne (dopuszczając pojazd do ruchu ulicznego) już po śmierci w 1996, 1997,1998, 1999 aż do 2000 lecz wciąż w dowodzie jedynym właścicielem była zmarła osoba!!! Ubezpieczenia pojazdu do 2000 roku były opłacane na imię i nazwisko osoby zmarłej. W 2000 roku ( nie pamiętam dokładnie jak to się odbyło) zrzekłem się opłacania ubezpieczenia w ubezpieczalni. Traktor stał tak na podwórku zapomniany do czasu kiedy córka mojego brata skończyła 18 lat i stwierdziła że traktor należy do niej. (wcześniej nie było żadnej sprawy sądowej spadkowej wyjaśniającej kto jest spadkobiercą ciągnika). Chciałbym wspomnieć że moja matka żyje, a oprócz mnie i mojego brata w rodzinie jest jeszcze moja siostra. Traktor wciąż jest zarejestrowany w WK. Co można zrobić w takiej sytuacji, jak określić właściciela pojazdu?
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Formalnie więc traktor stanowi własność brata a włąsciwie masę spadkową po nim.
Postanowienie o nabyciu spadku nie określa co się dziedziczy (ziemię, budynki itp..) a jedynie kto i w jakich częściach dziedziczy.
Jeśli w całości dziedziczy córka - to ona jest formalnie włascicielem traktora i wszystkich innych rzeczy.

http://prawnikow.pl/forum/thread/91105,Zasiedzenie.htm
O zasiedzeniu rzezy ruchomej stanowi art. 174 kodeksu cywilnego: art. 174: „Posiadacz rzeczy ruchomej nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze”.
Artykuł 174 k.c. dopuszcza nabycie własności rzeczy ruchomych w drodze zasiedzenia, wskazując na przesłanki tego nabycia. Identycznie jak w przypadku nieruchomości do zasiedzenia rzeczy ruchomej prowadzi tylko posiadanie samoistne – tzn. że posiadacz ‘zachowuje się” względem rzeczy posiadanej jak właściciel, np. płaci ubezpieczenie Natomiast inaczej zostały przez ustawodawcę ukształtowane dwie następne przesłanki: trzyletni termin zasiedzenia oraz przesłanka dobrej wiary, trwającej przez cały okres tego trzyletniego terminu. Wskutek rygorystycznego uregulowania tej ostatniej przesłanki, w praktyce liczba wypadków nabycia tą drogą własności rzeczy ruchomych jest bardzo ograniczona.

Trudno byłoby nazwać działaniem w dobrej wierze tłumaczenie że tak naprawdę był to ciagnik zakupiony przez mamę a zarejestrowany na brata.
Po pierwsze jeśli mama nie wnosiła zastrzeżen, że jako własciciel "jej ciągnika" figuruje brat - to znaczyłoby ze akceptuje to że wascicielem jest brat.

Jeśli ktoś opłacał składki ubezpieczeniowe ciagnika brata, a nie występował wczesniej o uregulowanie stanu prawnego tego ciągnika - to akceptował że jest to ciagnik brata.

Równie dobrze córka brata mogłaby twierdzić że Twój dom stanowił własność jej brata a zapisany był tylko na Ciebie. Równie dobrze mogą powstać podobne problemy gdyby okazało się że brat pozostawił w zakamarkach domu kolekcję znaczków pocztowych o wartości kilku milionów złotych lub napisał ksiązke, która okaże się bestsellerem. To że w czasie postępowania nie wiedziano lub nie wspomniano o traktorze, nie znaczy że nie stanowił on czyjejś własności.

Oczywiscie ostateczna decyzja nalezy do sądu, trzeba przedstawić wszystkie argumenty za i przeciw.

Zastanawiam się kto został ustanowiony opiekunem prawnym małoletniej córki. Opiekun prawny powinien zadbać o uregulowanie wszystkich jej spraw majatkowych, gdyż jako małoletnie dziecko nie mogła sama załatwiać spraw spadkowych.

konto usunięte

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Formalnie to ja byłem kuratorem nad wszystkim, tzn, "opiekowałem się jej majątkiem" odkąd zginął mój brat. W zeszłym roku zrzekłem się opieki nad całym majątkiem i rolę tą przejęła moja siostra u której wychowywała się córka brata.
Zastanawia mnie też fakt, że wciąż opłacane było ubezpieczenie na ciągnik i podbijane badanie techniczne na nazwisko osoby zmarłej nawet po pięciu latach od wypadku.(Ja z reguły nie przykładałem uwagi czyje imię i nazwisko widnieje na blankiecie z ubezpieczalni, bo tak naprawdę traktor opłacał mój ojciec, ja tylko byłem pośrednikiem zanosząc pieniądze w odpowiednie miejsce)

Posiadam także dokument z rozprawy sądowej o przekazaniu spadku nieletniej córce brata, w którym są wyszczególnione tylko numery działek, oraz konkretne budynki tj. chlewnia, stodoła i budynek mieszkalny.niemiec niemcewicz edytował(a) ten post dnia 19.10.10 o godzinie 21:37
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

niemiec niemcewicz:
Formalnie to ja byłem kuratorem nad wszystkim, tzn, "opiekowałem się jej majątkiem" odkąd zginął mój brat.
I oficjalnie jej majątkiem był rowniez ciągnik.
Gdybyś zarejestrował swój samochód na przykład na moje nazwisko a swoje pieniadze wpłacił jako ja na moje konto- w przypadku mojej śmierci mój syn też stałby się właścicielem "twego" samochodu i pieniędzy. To niestety są przykre konsekwencje tworzenia fikcji.
Zastanawia mnie też fakt, że wciąż opłacane było ubezpieczenie na ciągnik i podbijane badanie techniczne na nazwisko osoby zmarłej nawet po pięciu latach od wypadku.(Ja z reguły nie przykładałem uwagi czyje imię i nazwisko widnieje na blankiecie z ubezpieczalni, bo tak naprawdę traktor opłacał mój ojciec, ja tylko byłem pośrednikiem zanosząc pieniądze w odpowiednie miejsce)
Firma ubezpieczeniowa nie była zainteresowana sprawdzaniem czy jej klient jeszcze żyje. Jeśli wpłacał składki - to znaczyłoby że żył. Problem pojawiłby sie dopiero gdyby trzeba było zmieniać warunki umowy lub wypłacić ubezpieczenie.
Na stacji diagnostycznej sprawdzają stan techniczny pojazdu, nie jest ważne kto ten pojazd przyprowadził.
Posiadam także dokument z rozprawy sądowej o przekazaniu spadku nieletniej córce brata, w którym są wyszczególnione tylko numery działek, oraz konkretne budynki tj. chlewnia, stodoła i budynek mieszkalny
Przypuszczam, że wspomniano o tym, że w skład spadku wchodzą działki wraz z budynkami ale.. nabywa się cały spadek po zmarłym czyli to o czym wiemy w dniu dzisiejszym jak również ten majątek o którym jeszcze nie wiemy, niezalznie od tego czy to będzie ciągnik, czy kolekcja znaczków, czy akcje giełdowych spółek, czy jakieś ukryte lokaty bankowe a nawet kopalnia diamentów.

Spójrz też na to z innej strony, Gdyby Twój ojciec chciał Ci zrobić niespodziankę i stopniowo wykupywał akcje przynoszacej duże dochody spółki z zamiarem pzrekazania tych udziałów Tobie. Dowiedziałbyś się o tym dopiero wiele lat po śmierci Ojca, że był jednym z najbogatszych ludzi w kraju. Też pwiedziałbyś że to przecież Ci się należy jako spadkobiercy. Pewnie znlazłoby się i kilku takich którzy próbowaliby Ci wmówić że to są ich udziały ale... wykupywali akcje na nazwisko ojca.

Wszystko zalezy teraz od prawowitego właściciela czyli od bratanicy. Może Ci oddać ciągnik w formie darowizny jak również może sobie zazyczyć opłat za kilkuletnie korzystanie z jej pojazdu.
Ojciec mógłby żądać od niej zwrotu poniesionych nakładów na naprawę ale... te roszczenia przedawniają się po 10 latach.

Być może jakiś specjalista od prawa cywilnego podejmie się odkręcenia tej sprawy. Obawiam się jednak, ze może zakończyć się tylko na opłatach i obietnicach.
Niemiec Niemcewicz

Niemiec Niemcewicz praca fizyczna

Temat: Jak stać się prawnym właścicielem

Wielkie dzięki, bardzo mi pomogłeś, chciałem chociaż mniej więcej wiedzieć na czym stoję, to teraz wiem więcej ;)niemiec niemcewicz edytował(a) ten post dnia 20.10.10 o godzinie 18:39



Wyślij zaproszenie do