konto usunięte
Temat: jak się bronić
spotkała mnie taka sytuacjaobecnie jestem w trakcie rozwodu ,chociaż żadnego oświadczenia jeszcze nie dostałem z sądu i nie znam powodu jaki podała żona...
co do sytuacji.. rano pojechałem zawieźć do pracy zwolnienie lekarskie gdy tam byłem zadzwoniła żona i powiedziała "złodzieju oddawaj mój telefon bo zgłosiłam na policję że mi go ukradłeś"(ma dwa tel.)będąc jeszcze poza domem telefon się odnalazł, miało go nasze dziecko.Gdy wróciłem spokojnie jej się zapytałem na jakiej podstawie mnie oskarżyła i zgłosiła na policję, i poprosiłem żeby zadzwoniła i to wycofała ,lecz ona tego nie uczyniła więc powiedziałem, że to ja pojadę na policję i wyjaśnię.Wtedy ona powiedziała, że może mi w tym pomóc i nigdzie nie muszę jechać bo ona wzywa policję na interwencję.Zachwilę zjawiło się trzech policjantów wysłuchali obu stron i pojechali .Jej powodem wezwania było psychiczne znęcanie się nad nią....dla mnie to jest szok nie dochodzi między nami do żadnych kłótni czy sprzeczek nigdy nie było u nas policji,alkoholu nie piję,krzywdy jej nie robię .Jeszcze tego samego dnia założyła niebieską kartę...co ja mogę zrobić do kogo się udać?