konto usunięte

Temat: Jak przeprowadzic podział majątku ?(mieszkanie w kredycie)

Czy ktos moze udzielic mi porady jakie jest najlepsze rozwiazanie w przypadku podzialu majatku mieszkania( mieszkanie jest w kredycie). Mam na utrzymaniu 2 nieletnich dzieci, ktore mieszkaja ze mna.
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: Jak przeprowadzic podział majątku ?(mieszkanie w kredycie)

Zależy od tego czy właściciele chcą i są w stanie się dogadać. Wchodzą w grę różne możliwości. Nie musi być 50%-50%. Najłatwiej i najtrudniej jest wziąć kartkę, policzyć ile jest warte mieszkanie, ile jest kredytu, kto ile wpłacił i uzgodnić kto kgo spłaci, w jakim terminie itp. Lub uzgodnić sprzedaż mieszkania i podzielić się tym co zostanie po spłacie kredytu.

konto usunięte

Temat: Jak przeprowadzic podział majątku ?(mieszkanie w kredycie)

Problem polega na tym, ze wlasciciele srednio chca sie dogadac.:( Po sprzedazy mieszkaia i splacie kredytu nie bedzie mnie stac na kupno drugiego mieszkania, a poza tym dla banku nie bylabym wiarygodnym klientem:( A ktora jest wersja lepsza przez sad, czy przez notariusza?

konto usunięte

Temat: Jak przeprowadzic podział majątku ?(mieszkanie w kredycie)

Jolanta Świerzbin:
Problem polega na tym, ze wlasciciele srednio chca sie dogadac.:( Po sprzedazy mieszkaia i splacie kredytu nie bedzie mnie stac na kupno drugiego mieszkania, a poza tym dla banku nie bylabym wiarygodnym klientem:( A ktora jest wersja lepsza przez sad, czy przez notariusza?

To zależy, czy się dogadacie, czy nie. Jeśli się dogadacie, to przez sąd wyjdzie taniej (300 zł. w przypadku zgodnego wniosku), ale nie wszystko da się sądowni uregulować. Jeżeli będziecie chcieli np. wspólnie sprzedać mieszkanie, a podzielić się dopiero pieniędzmi ze sprzedaży, to wypadnie Wam się udać do notariusza. Wszystko zależy więc od tego, w jaki sposób się porozumiecie ze sobą.

Natomiast, jeśli się nie dogadacie i trzeba będzie sądowo dzielić majątek, to i tak nie będzie wyjścia i będziesz musiała sprawę przeprowadzić przez sąd, a to już będzie droższe (co najmniej 1.000 zł. + koszty biegłego, jeśli się nie będziecie zgadzać, co do wartości mieszkania) i oczywiście dużo bardziej długotrwałe.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Jak przeprowadzic podział majątku ?(mieszkanie w kredycie)

Wydaje mi się, że tu bardziej chodzi o kwestię efektu. I tu można wyróżnić kilka wariantów:

1. chcesz osiągnąć efekt, że sąd mieszkanie przyzna Tobie - ale Twój eks-partner będzie musiał je spłacać. Mało prawdopodobne, że się to uda przeprowadzić - dobrych prawników może wynająć zarówno jedna, jak i druga skonfliktowana strona, a poza tym jeśli, w przypadku takiego korzystnego dla Ciebie wyroku, ojciec Twoich dzieci zwiąże się z inną kobietą i też będzie miał z nią dziecko - może wystąpić o rewizję ze względu na zmianę jego statusu społecznego (ma rodzinę na utrzymaniu - a w takich wypadkach sądy traktują konkubinat nawet jak rodzinę). Nie tędy droga.
2. Sprzedajecie mieszkanie, spłacacie kredyt (jak był wzięty w CHF - to rozumiem Twój ból), ale wówczas nie zostanie Ci wiele na wkład własny (zwłaszcza jeśli do tego mieszkania nie trzeba będzie jeszcze dopłacić). Wyjście niezbyt dobre - bo zostajesz nie dość że z niczym - to jeszcze z koniecznością utrzymania dzieci (a wątpię, czy w takim wypadku jakikolwiek bank uznałby alimenty płacone przez ojca na dzieci za dochód liczący się istotnie do zdolności kredytowej). Rozwiązanie złe.
3. Dogadujecie się i - albo on przejmuje mieszkanie i całość spłaty kredytu bierze na siebie (wówczas będziesz miała "carte blanche" w systemie bankowym i możesz się starać - jako Ty - o kredyt na inne mieszkanie), albo przejmujesz je Ty - i dogadujesz się z bankiem, że będziesz spłacać, pomimo słabej zdolności kredytowej (rozsądny bank szybciej pójdzie na ugodę z wierzycielem, jeśli ten zadeklaruje mu spłaty - niż odbierze komuś mieszkanie chcąc je wystawić na sprzedaż - a przy okazji narażając się na straty z tytułu procesów i ogólnych tendencji spadkowych w cenach mieszkań na rynku; jeśli bank Cię szantażuje - zmień bank, choć tu musiałabyś się chyba dogadać ze swoim eks).

Jedna rada generalna - przy tego typu sprawach warto, żeby odłożyć na bok wzajemne animozje i dogadać się w tych kwestiach. Inaczej przegracie oboje (gdzieś nawet czytałem, że pokazują to badania teorii gier - rozstające się pary, które walczą ze sobą, generują wynik typu: wygranych - 0, przegranych - 2, a jedyna strona, która na tym zyskuje, to prawnicy).
Powodzenia.

Następna dyskusja:

mieszkanie & podział majątku




Wyślij zaproszenie do