konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

kochani, koleżanka pracowała jakiś czas w pewnej firmie (pizzeria), bez umowy. Jakiś czas temu zwolniła się stamtąd, a właściciel pizzerii nie chce jej teraz zapłacić.

Jak tego gnojka postraszyć? Jak sformułować pismo tak, aby po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił?
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

To może być groźba karalna, więc raczej bym odradzał.

A.

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

wysłac mu pismo z załącznikiem - pismem do inspekcji pracy o ustalenie stosunku pracy i żądaniem wypłaty wynagrodzenia powinno pomoc
jaknie złozyc takowe pismo do PIPu działaja szybko i skutecznieHelena K. edytował(a) ten post dnia 20.05.09 o godzinie 09:42

konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

MALINA W.:
kochani, koleżanka pracowała jakiś czas w pewnej firmie (pizzeria), bez umowy. Jakiś czas temu zwolniła się stamtąd, a właściciel pizzerii nie chce jej teraz zapłacić.

Jak tego gnojka postraszyć? Jak sformułować pismo tak, aby po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił?


Nie oceniając koleżanki (samo życie), która sama postąpiła nielegalnie (praca na czarno) bym dała sobie spokój... Dobra nauczka na przyszłość - tam gdzie są pieniądze nie ma zaufania.
Inspekcja pracy owszem, ale najpierw ta Inspekcja zada pytanie koleżance czemu się na to zgodziła...odradzam taką polemikę, koleżanka niestety uczestniczyła w "przestępstwie", pracując tam z własnej woli. Groźby w stylu pism itp to najgorsze co może w tym przypadku zrobić, bo to ona może w końcu być tą "złą". Sprawa może zajść za daleko i trzeba się zastanowić, czy ma kasę na adwokata. Agresja rodzi agresje....
Dobra rada - niech o tym po prostu zapomni i znajdzie uczciwego pracodawcę.

konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

o matko, nie chodziło mi przecież o żadne groźby karalne
a jeśli chodzi o to, że koleżanka pracowała nielegalnie, to wyglądało to tak, że po prostu gość zwlekał, zwlekał i wciąż mówił, że umowa już jest, że księgowa coś tam wprowadza do systemu itd.
trwało to 3 miesiące po czym dziewczyna się zwolniła

nie stać ją na to, aby zrezygnować z prawie tysiąca złotych

osoby, które mogą pomóc zredagować pismo - proszę o pomoc

konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

MALINA W.:
kochani, koleżanka pracowała jakiś czas w pewnej firmie (pizzeria), bez umowy. Jakiś czas temu zwolniła się stamtąd, a właściciel pizzerii nie chce jej teraz zapłacić.

Jak tego gnojka postraszyć? Jak sformułować pismo tak, aby po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił?

Umarł w butach!
Nigdy nie wolno pracować na kocią łapę!
Unikać umów zleceń, o dzieło, samozatrudnienia!
Szukać solidnych sprawdzonych pracodawców, którzy zatrudniają na etat, czyli umowę o pracę!

Pozdr Dario
Sebastian Grabowski

Sebastian Grabowski Wujek Dobra Rada

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Andrzej L.:
To może być groźba karalna, więc raczej bym odradzał.

A.


Grozenie sadem, policja i innymi urzedami w PL jest jak najbardziej legalne. Wiec takie pismo da sie zredagowac, aby, cytujac: "by po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił".
Sebastian Grabowski

Sebastian Grabowski Wujek Dobra Rada

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

URSZULA R.:
MALINA W.:
kochani, koleżanka pracowała jakiś czas w pewnej firmie (pizzeria), bez umowy. Jakiś czas temu zwolniła się stamtąd, a właściciel pizzerii nie chce jej teraz zapłacić.

Jak tego gnojka postraszyć? Jak sformułować pismo tak, aby po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił?


Nie oceniając koleżanki (samo życie), która sama postąpiła nielegalnie (praca na czarno) bym dała sobie spokój... Dobra nauczka na przyszłość - tam gdzie są pieniądze nie ma zaufania.
Inspekcja pracy owszem, ale najpierw ta Inspekcja zada pytanie koleżance czemu się na to zgodziła...odradzam taką polemikę, koleżanka niestety uczestniczyła w "przestępstwie", pracując tam z własnej woli. Groźby w stylu pism itp to najgorsze co może w tym przypadku zrobić, bo to ona może w końcu być tą "złą". Sprawa może zajść za daleko i trzeba się zastanowić, czy ma kasę na adwokata. Agresja rodzi agresje....
Dobra rada - niech o tym po prostu zapomni i znajdzie uczciwego pracodawcę.


A lyzka na to niemozliwe... Jak pracowala i potrafi udowodnic okres wspolpracy, wynagrodzenie jak najbardziej sie nalezy. Akurat PIP sie bardzo zmienil i powinni murem stanac za Pania ktora pracowala bez umowy. Bo pragne zauwayzc, ze to "byznesmeni" wymuszaja wspolprace bez umowy, a nie pracownicy.
Sebastian Grabowski

Sebastian Grabowski Wujek Dobra Rada

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Dariusz Szul:
MALINA W.:
kochani, koleżanka pracowała jakiś czas w pewnej firmie (pizzeria), bez umowy. Jakiś czas temu zwolniła się stamtąd, a właściciel pizzerii nie chce jej teraz zapłacić.

Jak tego gnojka postraszyć? Jak sformułować pismo tak, aby po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił?

Umarł w butach!
Nigdy nie wolno pracować na kocią łapę!
Unikać umów zleceń, o dzieło, samozatrudnienia!
Szukać solidnych sprawdzonych pracodawców, którzy zatrudniają na etat, czyli umowę o pracę!

Pozdr Dario


Darek a znasz moze jakies magiczne zaklecie zeby tylko takich spotykac? :) (zart)

Tutaj mamy przypadek gdzie pracodawca zwlekal z przygotowaniem odpowiednich dokumentow, wiec decyzja o rezygnacji byla jak najbardziej sluszna.
Sebastian Grabowski

Sebastian Grabowski Wujek Dobra Rada

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

MALINA W.:
o matko, nie chodziło mi przecież o żadne groźby karalne
a jeśli chodzi o to, że koleżanka pracowała nielegalnie, to wyglądało to tak, że po prostu gość zwlekał, zwlekał i wciąż mówił, że umowa już jest, że księgowa coś tam wprowadza do systemu itd.
trwało to 3 miesiące po czym dziewczyna się zwolniła

nie stać ją na to, aby zrezygnować z prawie tysiąca złotych

osoby, które mogą pomóc zredagować pismo - proszę o pomoc


moim zdaniem w takich sytuacjach najlepsza jest szybka rozmowa, rozliczenie sie i potraktowanie tego jako lekcje zycia

albo przygotowac dokument w ktorym powinna byc informacja ze kolezanka zamierza poinformowac PIP i tutaj juz wszystko bedzie musialo odbyc sie formalnie (tj. zawarcie jakies umowy zlecenie/prace, rozliczenie)

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Tak bywa, ale jesli kolezanka ma jakiekolwiek dowody, ze tam pracowala, np. miala swoj kod do kasy fiskalnej pozwalajacy ja zidentyfikowac, albo swiadkow potwierdzajacych ze wykonywala w okrelonym czasie okreslone czynnosci to nie ma tragedii.
Do wlasciciela niech napisze wezwanie do zaplaty i wydania swiadectwa pracy, a do sadu pozew o ustalenie stosunku pracy i zaplate. Troche czasu i zachodu to wymaga, ale nieuczciwym pracodawca nie nalezy odpuszczac. Konsekwentne dochodzenie roszczen przez pracownikow zniecheci pracodawcow do "oszczedzania" poprzez zatrudnianie pracownikow na czarno.

pozdrawiam i zycze powodzenia

konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Sebastian Grabowski:
Andrzej L.:
To może być groźba karalna, więc raczej bym odradzał.

A.


Grozenie sadem, policja i innymi urzedami w PL jest jak najbardziej legalne. Wiec takie pismo da sie zredagowac, aby, cytujac: "by po jego przeczytaniu gość zatrząsł portkami i zapłacił".

No ja nie do końca się zgodzę. Odsyłam do art. 115, §12 KK:
Groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190, jak i groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej; nie stanowi groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem.
Sebastian Grabowski

Sebastian Grabowski Wujek Dobra Rada

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Dokladnie tak, jak pisziesz. Masz prawo "grozic" jezeli osoba z wlasnej woli nie chce doprowadzic do sytuacji zgodnej ze sztuka/prawem.

Wiec w takim przypadku masz mozliwosc poinformowania, ze masz zamiar sprawe przekazac do wlasciwej instytucji.

Nic wiecej, to _nie_ jest narzedzie do szantazu. A do zalatwienia sprawy zgodnie z prawem, jezeli ktos nie przestrzega regul gry.

konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Daj info na prv, napiszę to pismo dla koleżanki.

konto usunięte

Temat: jak najbardziej przerażająco sformułować takie pismo

Anna Zubkowska:
Tak bywa, ale jesli kolezanka ma jakiekolwiek dowody, ze tam pracowala, np. miala swoj kod do kasy fiskalnej pozwalajacy ja zidentyfikowac, albo swiadkow potwierdzajacych ze wykonywala w okrelonym czasie okreslone czynnosci to nie ma tragedii.
Do wlasciciela niech napisze wezwanie do zaplaty i wydania swiadectwa pracy, a do sadu pozew o ustalenie stosunku pracy i zaplate. Troche czasu i zachodu to wymaga, ale nieuczciwym pracodawca nie nalezy odpuszczac. Konsekwentne dochodzenie roszczen przez pracownikow zniecheci pracodawcow do "oszczedzania" poprzez zatrudnianie pracownikow na czarno.

pozdrawiam i zycze powodzenia

POPieram!! Uczestniczę obecnie w szkoleniu na którym mam zajęcia z sedzią sądu rejonowego który zajmuje się prawem pracy.
Pierwsze co to założyć sprawę w sądze o ustalenie stosunku pracy (zapewne trzeba będzie powołac świadków)
Sąd na pewno rozpatrzy ponieważ pracownik zawsze jest stroną która jest tzw "na prawie".
Po ustaleniu stosunku pracy trzeba będzie założyć sprawę o wypłatę wynagrodzenia i niezbędnych świadczeń socjalnych (ZUSY) oraz ew. odszkodowania za nieprawidłowe rozwiązanie stosunku pracy (wartość odszkodowania 3 max pensje).
Usttalenie stosunku pracy ma jeszcze ta zaletę że okres ten będzie się liczył do stażu pracy, a oplacenie składek przez pracodawcę - do emerytury
Do tego wszystkiego potrzebny będzie adwokat. Jeśli koleżanka nie ma zasobnego portfela proponuję zorientować się czy na terenie zamieszkania nie ma uczelniinstytucji/organizacji w której udzielane sa darmowe porady prawne. Czasem zajmują się tym studenci prawaMałgorzata Zygmunt edytował(a) ten post dnia 21.05.09 o godzinie 10:32



Wyślij zaproszenie do