Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Witam!

Moja sprawa wygląda następująco. Mam 9 miesięcznego syna z kobieta z która oprócz dziecka nic mnie nie łączy. Nie ukryje,ze wpadliśmy i próbowałem już układać swoje życie z ta kobieta. Niestety po roku mieszkania razem wyprowadziła się zabierając dziecko do swoich rodziców,zerwała oświadczyny i zaczęła się bardzo źle prowadzić.Mam tu na myśli alkohol i przelotne "znajomości" z innymi facetami.Niestety straciłem do Niej zaufanie,a co za tym idzie mam wątpliwości,ze to jest mój syn. Wiadomo,ze noworodki szybko rosną,a niestety moja rodzina zaczęła uświadamiać mnie w tym,ze nie jest nawet do mnie podobne. Problem polega na tym,ze ta kobieta wraz z rodzicami u których mieszka nie pozwala mi oglądać dziecka,tydzień temu zmieniła numer telefonu, w domu nie mogę jej zastać,ponieważ są wiecznie drzwi zamknięte,a jej rodzice straszą mnie sadem i mówią,ze nie mam prawa do tego dziecka skro nie utrzymuje tego dziecka.Dodam,że matka dziecka także nie pracuje.Każda poprzednia próba zobaczenia syna kończyła się wyganianiem mnie za ogrodzeniem.Niestety nie mogę się dogadać z tymi ludźmi, ponieważ matka jest alkoholiczka i co jakiś czas ląduje w szpitalu przy ul. Sobieskiego,a jej Ojciec jest wiecznie w pracy. Syn ma moje nazwisko.Nie wiem co dzieje się z tym dzieckiem,ale wydaje mi się,ze coś jest nie tak. Jak mogę rozwiązać ta sytuacje, skoro nie stać mnie na test DNA? Policja tez nie może interweniować chyba,ze przyłapie ja na pijaństwie.W głębi serca wierze w to,ze to mój syn i jego życie nie możne wyglądać tak jak teraz.Ja niestety jestem bezsilny i bardzo związany emocjonalnie z tym dzieckiem. Proszę o poradę w tej sytuacji, gdyż nigdy nie miałem do czynienia z prawem i tego rodzaju sytuacja.

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Czytając to co piszesz rozumiem, że chcesz się na początek upewnić, iż jesteś ojcem tego dziecka, a następnie przy wyniku stwierdzającym Twoje ojcostwo zapewne chciałbyś uzyskać opiekę nad dzieckiem (ze względu na przytoczone już powody).

Faktycznie punktem wyjścia jest ustalenie ojcostwa, bo może się okazać, że gra nie warta świeczki, zatem na początek przysługuje Ci wniesienie do Sądu powództwa o zaprzeczenie ojcostwa!!

Co prawda małżeństwem nie jesteście ani nie byliście to jednak obawiam się, że dla Ciebie jest już za późno, bo obowiązuje sześciomiesięczny termin - liczony od dnia, w którym dowiedziałeś się o urodzeniu dziecka!!

Jak już będziesz wiedział co z tym terminem to następnym krokiem będzie wytoczenie (wspomnianego już) powództwa o zaprzeczenie ojcostwa przeciwko dziecku i jego matce, w którym musi zostać wykazane, że to nie Ty jesteś ojcem.

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Czy wie Pan, gdzie moge sie rego dowiedziec? Moze byc jakis Warszawski adres, bo dosyc czesto bywam w Warszawie lub numer telefonu? Czy w przypadku wniesienia do Sądu powództwa o zaprzeczenie ojcostwa bede musial placic za test DNA?

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Panie Tomku,
radzę zapoznać się z przepisami i nie pisać nieprawdziwych informacji prawnych.

Z opisanego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, że Borys z matką dziecka nie byli małżeństwem, w związku z czym podał mu Pan nieprawidłowy stan prawny

Ponieważ Borys wskazał, że jest ojcem dziecka i że dziecko nosi jego nazwisko, musiał więc je uznać....
A w takim przypadku ma zastosowanie art. 78 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego

Art. 78. § 1. Mężczyzna, który uznał ojcostwo, może wytoczyć powództwo o ustalenie bezskuteczności uznania w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się, że dziecko od niego nie pochodzi. W razie uznania ojcostwa przed urodzeniem się dziecka już poczętego bieg tego terminu nie może rozpocząć się przed urodzeniem się dziecka.

Nie może być więc mowy, że jest za późno na kroki prawne. Nie jest więc to również powództwo o zaprzeczenie ojcostwa ale o ustalenie bezskuteczności uznania.

Problemu więc generalnie nie ma - oprócz braku funduszy - jak napisał Borys.
badania + opłata sądowa kosztują niestety. No i prawnik też bo samemu to ciężko by było Borysowi.

pozdrawiam,
Ewa

Tomasz Ł.:
Czytając to co piszesz rozumiem, że chcesz się na początek upewnić, iż jesteś ojcem tego dziecka, a następnie przy wyniku stwierdzającym Twoje ojcostwo zapewne chciałbyś uzyskać opiekę nad dzieckiem (ze względu na przytoczone już powody).

Faktycznie punktem wyjścia jest ustalenie ojcostwa, bo może się okazać, że gra nie warta świeczki, zatem na początek przysługuje Ci wniesienie do Sądu powództwa o zaprzeczenie ojcostwa!!

Co prawda małżeństwem nie jesteście ani nie byliście to jednak obawiam się, że dla Ciebie jest już za późno, bo obowiązuje sześciomiesięczny termin - liczony od dnia, w którym dowiedziałeś się o urodzeniu dziecka!!

Jak już będziesz wiedział co z tym terminem to następnym krokiem będzie wytoczenie (wspomnianego już) powództwa o zaprzeczenie ojcostwa przeciwko dziecku i jego matce, w którym musi zostać wykazane, że to nie Ty jesteś ojcem

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Panie Borysie,
najlepiej wnieść powództwo i powołać się na fakt, że to od matki dziecka dowiedział się Pan o tym, że syn nie jest Pana. Ona - jak znam życie - zaprzeczy w toku postępowania i wtedy sąd przeprowadzi badanie DNA. Kosztami badania jak i kosztami całego postępowania zostanie obciążona osoba, która przegra. W tym przypadku nie można trochę wygrać a trochę przegrać. Więc albo dowiaduje się Pan, że syn nie jest Pana i placi Pan za wszystko albo dowiaduje się, że syn jest Pana i to matka dziecka płaci za postępowanie. Oba wyjścia w sumie do kitu:)

pozdrawiam,
Ewa

Borys Kowalski:
Czy wie Pan, gdzie moge sie rego dowiedziec? Moze byc jakis Warszawski adres, bo dosyc czesto bywam w Warszawie lub numer telefonu? Czy w przypadku wniesienia do Sądu powództwa o zaprzeczenie ojcostwa bede musial placic za test DNA?

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Ewa Czarnecka-Ogrodnik:
Panie Tomku,
radzę zapoznać się z przepisami i nie pisać nieprawdziwych informacji prawnych.

Z opisanego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, że Borys z matką dziecka nie byli małżeństwem, w związku z czym podał mu Pan nieprawidłowy stan prawny

Tutaj racja po stronie Pani Mecenas!! Pośpieszyłem się nieco z udzieleniem odpowiedzi, nie ujmując jednej (najważniejszej) rzeczy tj. wcześniejszego uznania dziecka!! zatem faktycznie przytoczona przeze mnie podstawa prawna nie ma zastosowania, a w grę wchodzi podany przez p. Ewę art. 78 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - patrz poniżej.

Ponieważ Borys wskazał, że jest ojcem dziecka i że dziecko nosi jego nazwisko, musiał więc je uznać....
A w takim przypadku ma zastosowanie art. 78 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego
[...]

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Panie Tomku,
Szacunek za zdolność przyznania się do błędu:)

Tomasz Ł.:

Ewa Czarnecka-Ogrodnik:
Panie Tomku,
radzę zapoznać się z przepisami i nie pisać nieprawdziwych informacji prawnych.

Z opisanego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, że Borys z matką dziecka nie byli małżeństwem, w związku z czym podał mu Pan nieprawidłowy stan prawny

Tutaj racja po stronie Pani Mecenas!! Pośpieszyłem się nieco z udzieleniem odpowiedzi, nie ujmując jednej (najważniejszej) rzeczy tj. wcześniejszego uznania dziecka!! zatem faktycznie przytoczona przeze mnie podstawa prawna nie ma zastosowania, a w grę wchodzi podany przez p. Ewę art. 78 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - patrz poniżej.

Ponieważ Borys wskazał, że jest ojcem dziecka i że dziecko nosi jego nazwisko, musiał więc je uznać....
A w takim przypadku ma zastosowanie art. 78 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego
[...]

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

W takim razie pozostaja mi jeszcze 2 sprawy;Czy moglbym prosic o wzor pisma jakie musialbym skierowac do sadu? Zauwazylem,ze ustalenie bezskuteczności uznania jest dla ojca i dziecka. Nie chcialbym popelnic bledu.
Co do drugiej sprawy to chcialbym wiedziec czy na chwile obecna mam mozliwosc widzen tego dziecka ?

Temat: Jak moge zalatwic ta nietypowa dla mnie sprawe zwiazana z...

Wniosek
O wytoczenie powództwa
O unieważnienie uznania dziecka
Przez prokuratora

/WZÓR NR 62/

Świnoujście, dnia 15 maja 2004r.

Prokurator
Prokuratury Rejonowej
we Świnoujściu

Wnioskodawca: Łukasz Warciński, zam. w Świnoujściu przy ulicy Kapitańskiej 8

WNIOSEK
O WYTOCZENIE POWÓDZTWA
O UNIEWAŻNIENIE UZNANIA DZIECKA
PRZEZ PROKURATORA


Działając w imieniu własnym wnoszę o:

1.wytoczenie w trybie art. 86 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego powództwa o unieważnienie uznania dziecka przez Łukasza Warcińskiego małoletniej Agnieszki Warcińskiej urodzonej w dniu 26 listopada 2004 r.

UZASADNIENIE

Małoletnia Agnieszka Warcińska urodziła się w dniu 26 listopada 1997 r. i po urodzeniu została uznana przez wnioskodawcę Łukasza Warcińskiego.
Dowód:
- odpis zupełny aktu urodzenia;

Złożone przez wnioskodawcę oświadczenie woli dotknięte było jednak wadą, albowiem zarówno w okresie poprzedzającym uznanie jak i po nim następującym nie był on w stanie kierować swoim postępowaniem, podejmować decyzji i wyrażać swoje woli,
z jednoczesnym dostatecznym rozumieniem znaczenia składanych przez siebie oświadczeń i wynikających z nich konsekwencji.
U wnioskodawcy już w czerwcu 1997 r. rozpoznano Fractura colli femoris sin Ebrius i przekazano do Świnoujścia celem leczenia operacyjnego. Skutki doznanego urazu wnioskodawca odczuwa do dziś, a przez okres pierwszego roku ból z urazem związany nie tylko nie ustawał, ale nasilał się.
Na skutek wadliwego wygojenia, szyjka trzonu kości została skrócona
i zmniejszeniu uległ kąt trzonowo – szyjkowy. Rok po rozpoznaniu wnioskodawca wciąż odczuwał silne bóle, a na skutek konsultacji z lekarzem w dniu 12 czerwca 1998 r. w głowie szyjki udowej lewej ujawniono fragment złamanej śruby, który naciskał na istotę gąbczastą.
Podczas leczenia wnioskodawca zażywał nie tylko leki wspomagające odbudowę kośćca, ale i duże ilości silnych leków przeciwbólowych, koniecznych ze względu na wciąż narastające dolegliwości, a istotnie wpływających na jego stan psychiczny.

Dowód :
- karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 28 czerwca 1997 r.

Taki stan wyłączał świadome wyrażanie przez niego woli, w konsekwencji czego uznać należy, iż oświadczenie w przedmiocie uznania dziecka zgodnie z treścią art. 82 k.c. dotknięte było wadą.

Zgodnie z treścią wyroku Sądu Najwyższego :
„Uznanie dziecka dokonane przez mężczyznę pozostającego w stanie wyłączającym świadome powzięcie woli, może być unieważnione na warunkach i w trybie przewidzianym w art. 80 k.r.o.” ( wyrok SN z dnia 17.10.1977 r., II CR 345/77, podobnie wyrok SN z dnia 10.10.1975 r., I CR 617/75)

Ponieważ ciężki stan zdrowia Łukasza Warcińskiego trwał przez okres ponad roku od uznania małoletniej Agnieszki Warcińskiej uchybił on rocznemu terminowi przewidzianemu dla mężczyzny w celu wytoczenia powództwa o unieważnienie uznania dziecka ( art. 80 k.r.o ).
W takiej sytuacji legitymację do wytoczenia powództwa ma wyłącznie Prokurator ( art. 86 k.r.o )

W tym stanie rzeczy niniejszy wniosek stał się konieczny, a zatem wnoszę jak na wstępie.

Łukasz Warciński

Załączniki :

1.odpis zupełny aktu urodzenia dziecka
2.karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 28.06.1997 r.
3.odpis wniosku wraz z załącznikami

Czy tak ma wygladac ten wniosek ? Znalazlem taki przydklad.