Temat: instalacja elektryczna...

hey Wszystkim
mam taki temat, 3 lata temu kupiliśmy mieszkanie, jest ono własnościowe, przy zakupie nikt nas nie poinformował, że w domu jest instalacja elektryczna wykonana z przewodów aluminiowych...
teraz co kilka miesięcy mamy całkowity brak prądu, bo gdzieś się przepala przewód w ścianach...
Stanowi to zagrożenie dla całego budynku !!!
Czy spółdzielnia mieszkaniowa jest jakoś zobowiązana do wymiany tej instalacji na własny koszt ???
z tego co się dowiedziałem instalację wodną i gazową wymieniają, jednak o elektrycznej nie słyszałem...
płacimy fundusz remontowy i takie tam inne, co prawda spółdzielnia zatrzymała się w swoich działaniach jeszcze na początku lat 80-tych i nic nie robi, a o każdą głupotę to trzeba na piśmie, bo na telefon to jak grochem o ścianę...

i teraz moje pytanie:
czy spółdzielnia powinna na swój koszt wymienić instalację ???
czy jeśli ja ją wymienię na własny koszt to czy powinni mi zwrócić tę kwotę lub zapłacić fakturę ???

nie uśmiecha mi się wpuszczać "fachowców" ze spółdzielni do domu, bo widząc efekty działania spółdzielni to pewnie bym musiał płacić za poprawianie tego co naprawili...

co o tym myślicie

z góry dzięki za informacje

pozdro

Temat: instalacja elektryczna...

Mariusz P.:

Gniazdka elektryczne połączone

są szeregowo. Jak ci coś na jednym padnie to na kolejnych już nie masz zasilania.

Panie Mariuszu, a w jakiej to szkole uczą łączyć gniazdka szeregowo ?
Proszę nie pisać takich rzeczy bo zostanie pan wyklęty przez Stowarzyszenie Elektryków Polskich ;-)

Panie Marku,
nie ma się na co oglądać tylko szukać dobrego elektryka i robić instalację od "zera"!
Ja kupując dom zrobiłem to na pierwszym miejscu.

Temat: instalacja elektryczna...

Panie Mariuszu,
z tym Stowarzyszeniem Elektryków Polskich to był żart ;-0

Ale razi mnie Pańska wiedza bo widzę że jest Pan specjalistą miedzy innymi informatyki i telekomunikacji a nie odróżnia Pan połączenia szeregowego od równoległego!
Proszę wybaczyć ale jestem w lekkim szoku .....

Temat: instalacja elektryczna...

W takim razie na przyszłość proszę się wyrażać jak profesjonalista (nie trzeba będzie edytować wszystkich postów) bo to świadczy o pańskiej wiedzy a moje wypowiedzi w tym temacie potraktować jako rady kolegi po fachu ;-0

pozdrawiam

Temat: instalacja elektryczna...

Włodzimierz Buliński:

Mariusz P.:

Gniazdka elektryczne połączone

są szeregowo. Jak ci coś na jednym padnie to na kolejnych już nie masz zasilania.

Panie Mariuszu, a w jakiej to szkole uczą łączyć gniazdka szeregowo ?
Proszę nie pisać takich rzeczy bo zostanie pan wyklęty przez Stowarzyszenie Elektryków Polskich ;-)

Panie Marku,
nie ma się na co oglądać tylko szukać dobrego elektryka i robić instalację od "zera"!
Ja kupując dom zrobiłem to na pierwszym miejscu.

niestety to co Mariusz napisał jest prawdą !!! Mieszka w identycznej konstrukcji zwanej blokiem z wielkiej płyty ;)

niestety, ja kupując mieszkanie, nie posiadałem wiedzy na ten temat, bo wszystko działało jak należało...

z drugiej strony nie uśmiecha mi się wydać kilku tysięcy złotych na wymianę instalacji, bo ktoś kiedyś stwierdził, że tak może być, zastosował złe przewody i takie tam inne...
Dodam, że bloki w których mieszkamy mają już 30 lat i może udałoby się to podpiąć pod jakieś przepisy budowlane mówiące o konieczności wymiany kabli, ze względu na ich wiek.

z góry dzięki za pomoc

pozdrawiam

marekMarek Gawle edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 05:12

Temat: instalacja elektryczna...

Witam,
Nie jestem elektrykiem ani prawnikiem. Nie mogłem tez przeczytać wcześniejszych wypowiedzi, dlatego byc może napiszę rzeczy, które się pojawiły wcześniej.

Sądzę, że kupując mieszkanie, oświadczył Pan sprzedającemu, że stan lokalu jest Panu znany. Tym samym mimowolnie zaakceptował Pan
fakt istnienia instalacji aluminiowej.

Ponadto, myślę, że wymiana np. instalacji wodnej jest finansowana przez spółdzielnię "do licznika wody" albo "do zawóru głównego", czyli do miejsca, które jest własnością spółdzielni. Z gazem jest inaczej - bo regulują to odrębne przepisy o bezpieczeństwie.

W przypadku instalacji elektrycznej, podział "własności" następuje
za licznikiem, przy wyłaczniku głównym. To, co idzie od wyłącznika w stronę mieszkania - jest Pana własnoscią.
Instalacje były projektowane w latach, kiedy zapotrzebowanie na energię elektryczną ( w tym kuchenki, piekarniki, klimy, ilość TV, komputerów, pralek, zmywarek, mikrofalówek, żelazek, suszarek) była niewspółmiernie mniejsza niż obecnie. W związku z tym, że chce Pan używać zdobyczy technologicznych, to przystosowanie instalacji ( od licznika) leży po pana stronie. Zakład energetyczny ( czy spółdzielnia ) są zobowiązni zapewnić Panu odpowiedni przydział mocy ( niezaleznie czy dostarczany przewodami aluminiowymi czy miedzianymi).
Zatem wydaje mi się, że szanse na uzyskanie od spółdzielni zwrotu pieniędzy z tytułu wymiany instalacji są niewielkie. Oczywiście mogę się tu mylić, ale sądzę, że spółdzielnia czy zakład energetyczny nie będą chciały zgodzić się na precedens, bo to w skali kraju znaczyło by dla nich katastrofę finansową. Raczej szans na obniżenie kosztów należy upatrywać w jakiś ulgach podatkowych z tytułu remontu (o ile jeszcze jakieś są).

Natomiast myślę, że wymiany instalacji nalezy dokonać, ze względu na bezpieczeństwo i komfort użytkowania mieszkania.
Wydaje mi się jednak, że wymiana instalacji nie jest kosztem kilku tysięcy złotych (chyba że ma Pan mieszkanie kilkset m2).
Przede wszystkim wymiany wymagają przewody zasilające gniazdka - bo to tędy idzie największy pobór prądu.
W pierwszym rzędzie wypada wymienić skrzynkę ( w której średnio są 3 bezpieczniki ) i zainstalowac więcej obwodów. Następnie można zacząć od wymiany instalacji kawałkami, np. do kuchni - bo tam zazwyczaj najwięcej zużywa się energii (mam tu na myśli jednoczesne włączanie piekarnika, mikrofali czy innych urządzeń).

A i jeszcze jedno - bo niezbyt dobrze zrozumiałem:
Jeśli przewód, o którym pisze Pan, że się przepala - jest przed licznikiem ( czyli po stronie spółdzielni) - to oczywiście w tej materii muszą oni dokonać wymiany instalacji. I tu rzeczywiście moga być potrzebne pewne kroki prawne.

Temat: instalacja elektryczna...

dzięki za informację
ja chcę bardziej użyć argumentu, że stanowi to zagrożenie dla całego bloku...
Jeśli spółdzielnia wykonywałaby swoje obowiązki zgodnie z umowami, dbała o bloki i wiecie o co chodzi...
to rozmowa byłaby całkiem inna..., ale tak nie jest

muszę coś wymyślić i działać

a koszt wymiany instalacji od 2 do 6 tysięcy...

pozdrowienia

Temat: instalacja elektryczna...

Marek Gawle:
dzięki za informację
ja chcę bardziej użyć argumentu, że stanowi to zagrożenie dla całego bloku...
Jeśli spółdzielnia wykonywałaby swoje obowiązki zgodnie z umowami, dbała o bloki i wiecie o co chodzi...
to rozmowa byłaby całkiem inna..., ale tak nie jest

muszę coś wymyślić i działać

a koszt wymiany instalacji od 2 do 6 tysięcy...

pozdrowienia

Zagrożenie - owszem, ważny argument. Tylko kto je wywołuje: czy odbiorca prądu, przeciążając instalację - "za licznikiem", czy dostawca ( spółdzielnia ) - zaniedbując napraw i remontów po swojej stronie ( przed licznikiem).
Pytanie podstawowe: kto jest właścicielem przewodów, które się przepalają ?

Ja bym powiedział, że dla spółdzielni cała praca to poprowadzenie przewodów 4mm2 ( lub więcej) od skrzynki zbiorczej w piwnicy do Pana licznika. A dalej, to niestety już po Pana stronie. Bo są Pana własnością.

Temat: instalacja elektryczna...

Marek Gawle:
... przy zakupie nikt nas nie poinformował, że w domu jest instalacja elektryczna wykonana z przewodów aluminiowych...

zdziwiłbym się gdyby to zrobił sam z siebie...

niestety kiedyś robiono instalacje z przewodów aluminiowych bo bloki były projektowane na ok 20 - 30 lat no i teraz się te czasy zbliżają.

Niestety instalacja aluminiowa ma to do siebie że alu się szybko utlenia w sposób zmniejszający średnicę drutu a w miejscu gdzie to się dzieje drut się grzeje, a jak się grzeje to się utlenia bardziej. I tak się błędne koło zamyka.

Masz do wyboru, wysłać rodzinę na wakacje i ryć wszystkie ściany robiąc miejsce na nową instalację, lub puścić wszystko w korytkach (mało estetyczne)

Obawiam się że administracja rozłoży ręce... poza tym jeśli chcesz mieć zrobione "pod siebie" zleć to firmie zewnętrznej sam.
2 tys to na same materiały (skrzynka, nowy licznik ???, wyłączniki naprądowe, wyłącznik różnicowy w zależności od typu instalacji w bloku, przewody miedziane, złączki, gniazdka, wyłączniki, puszki, peszel, cekol, farba)

Temat: instalacja elektryczna...

Zalecam wymianę chociażby ze względów bezpieczeństwa. Instalacja dwu przewodowa to już przeżytek, brak zabezpieczenia przeciwporażeniowego a sprzętów elektrycznych w łazienkach coraz więcej. (o kabinie z radiem i oświetleniem już nawet nie ma co mówić ). Jednym słowem tym bardziej jeśli zaczynają się kłopoty z instalacją należy ją wymienić. Dobrze zrobiona to spokój na kolejne 30 lat. Swoją drogą to dziwne, że spółdzielnia nic nie zauważyła podczas pomiarów i przeglądu instalacji .....

Ze strony prawnej - najemca odpowiada za stan instalacji wewnątrz lokalu a spółdzielnia może najemcę zobligować do wykonania niezbędnych napraw.

Służę radą w razie pytań - lukasz@voltefekt.pl

http://voltefekt.pl

PS. Ciekawe czy nie można by tego potraktować jako wadę ukrytą.... i świadome wprowadzenie klienta w błąd ?Łukasz Andrzejewski edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 14:42