Temat: Impreza turystyczna - reklamacja

Sprawa prosta - ustawa o usługach turystycznych (dalej: Ustawa)
Firma świadcząca usługi turystyczne pomimo licznych wezwań (rozmowy osobiste, telefoniczne, korespondencja e-mailowa - placówką sprzedająca usługi tej firmy) nie przekazała wszystkich wymaganych Ustawą informacji (Art. 13 Ustawy). Ponieważ nie przyniosło to rezultatów tuż przed wyjazdem wysłane zostało pismo do centrali firmy wyrażające zaniepokojenie sytuacją i zawierające wezwanie do uzupełnienia informacji i stwierdzające, że w przypadku nie przekazania tych informacji może być to przedmiotem reklamacji.
Po powrocie zgodnie z ogólnymi warunkami operatora i Ustawą złożona została reklamacja opisująca przypadek i zawierająca informację, jakiego odszkodowania oczekuję. W przeciągu 30 dni odpowiedziano na pierwsze pismo, jakby było reklamacją, natomiast na właściwe pismo odpowiedziano po kilku miesiącach - odpowiedź była negatywna. Firma generalnie oczywiście unika konkretnych odpowiedzi i utrzymuje, że podała wszystko co powinna, choć nie odnosi się do bardzo konkretnych i udokumentowanych zarzutów, twierdzi też, że dotrzymała terminu, o którym mowa w Art. 20.6 Ustawy odpowiadając na pierwsze pismo, tymczasem zgodnie nawet z ogólnymi warunkami tej Firmy reklamację można złożyć dopiero po imprezie turystycznej...

Czy ktoś może mi poradzić, jak dalej potraktować firmę, ponieważ koresponduję już parę miesięcy, a firma idzie w zaparte?

Pozdrawiam serdecznie