Temat: Import suplementów diety, głównie z UE - problem z...

Witam,

Mam goraca prosbe o pomoc do starszych kolegow i kolezanek. Prowadze dzialalnosc i od dluzszego czasu nosze sie z zamiarem sprowadzania do polski roznych "suplementow diety". Najogolniej rzecz biorac, mam na mysli produkty ktore sie spozywa, choc nie sa one chyba zaliczane do "zywnosci" w sensie doslownym. Czyli np ziola, odzywki dla sportowcow itd.

Chcialem importowac z Azji specjalna odmiane zenszenia, ktorej nie ma w polsce. W Urzedzie Celnym powiedziano mi ze musze najpierw zglosic wprowadzenie tego produktu w jakiejs organizacji, chyba w sanepidzie czy granicznej stacji. Z tego co mi jednak tam powiedziano wynikalo wiele komplikacji. Musialbym zaprojektowac etykietke(to zrozumiale) ale tez zglosic ten produkt na badanie i czekac min rok na zgode na wprowadzenie do obrotu.(poniewaz produktu jeszcze nikt nigdy nie sprzedawal w polsce). A zeby bylo smieszniej, ten sam zenszen widze czasami w skladzie niektorych odzywek dla sportowcow, sprzedawanych w polsce "legalnie". Wiec one sa sprowadzane nielegalnie chyba- badz tu madry i uczciwy wzgledem polskich organow...Sami nie wiedza co gdzie sprzedaje...

Moje pytanie jest nastepujace - jak wyglada sprawa sprowadzania do polski takich srodkow z Unii? Czy jest to prostsze? Zalozmy ze chce sprowadzic jakis suplement diety z UK. Czy musze zglaszac ten produkt do jakis urzedow? Czy tez moze moge go odsprzedawac w Polsce "ot tak", poniewaz jest sprowadzany z Unii? Czy w tym przypadku rowniez musze tworzyc etykietke?

Bede wdzieczny za wszelkie informacje.

Mariusz