Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Witam

Niedawno pisałem o sytuacji która mnie spotkała, teraz chciałbym się jeszcze poradzić co do paru kwestii. Zatem sprawa wygląda następująco.

Dostałem korespondencyjnie zdjęcie na którym jest moje auto i zdjęcie kierowcy którego nie można rozpoznać zrobione przez fotoradar.

Wysłałem do oświadczenie do gminy z której otrzymałem list ,że nie jestem prowadzącym i nie jestem w stanie wskazać osoby prowadzącej.

W tym czasie ja byłem w Poznaniu a samochód od ponad 6mc 300km dalej zaparkowany pod moim domem. Kluczyki i dowów miał ojciec. Samochów pozyczał moim kolegom wielokrotnie ale nie pamięta komu, ja tego nie wiem, a potencjalne osoby z którymi rozmawiałem nie przyznają się do tego.
wszystko miało miejsce w czerwcu tego roku.

dziś byłem na komendzie policji w celu wyjaśnienia sprawy. Na spotkaniu jedyne o czym rozmawiałem z panią policjant to to ,że moim obowiązkiem jest:
-Wskazać osobę prowadzącą (czego jak napisałem wcześniej nie jestem w stanie zrobić)
-Ponieść odpowiedzialność za mandat jako właściciel
-Lub sprawa zostanie skierowana do sądu.

Panie pokazały mi artykuł pod który podchodzę czyli Art 78 punkt 4. kodeku drogowego

4. Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Któryś z forumowiczy napisał mi abym nie brał wszystkiego do siebie co będzie mi mówić policja i podczas spotkania miałem bardzo silne wrażenie ,że chce się ze mnie wybić szybko decyzję co kończyło się uniemileniem przeze mnie zycia jednej z policjanetek która insynuowała mi (w sumie to powiedziała w prost), że jestem kłamcą i winny, z czego po chwili się wycofała jak jej zwróciłem uwagę lekko podniesionym głosem:)
Generalnie nie odpowiadały na moje pytania co do sprawy.

Umówiłem się z panią prowadzącą rozmowę ,że damy sobie tydzień lub dwa na rozwiązanie sprawy z mojej strony.

sprawa wygląda tak. Ja nie poczuwam się do odpowiedzialności ale nie jestem w stanie wskazać osoby prowadzącej bo po prostu nie wiem, a mój ojciec tym bardziej.
Czy mogę coś sensownego w tej sprawie zrobić czy muszę ponieść odpowiedzialność za osobę prowadzącą ? Zaznaczę ,że nie chciałbym wchodzić na droge sądową.

PozdrawiamMarcin Kroh edytował(a) ten post dnia 26.10.10 o godzinie 19:11

konto usunięte

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Witam,

Sensowne wyjście jest jedno : zapłacić za mandat. W takiej sytuacji nie ma punktów karnych.

Pozdrawiam
Kamil S.

Kamil S. "Ten, który walczy z
potworami, powinien
zadbać, by sam n...

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Krzysztof Kulczycki:
Witam,

Sensowne wyjście jest jedno : zapłacić za mandat. W takiej sytuacji nie ma punktów karnych.

Pozdrawiam


ja zrozumiałem że nie ma na to opcji. policja nalega żeby się przyznal więc będa punkty.
Janusz Wygocki

Janusz Wygocki www.sdm-hr.pl

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

dołączam się do poprzednika. Miałem podobną sytuację z autem służbowym. Obowiązkiem właściciela było wskazanie kto prowadził auto. Chyba najprościej będzie się poddać tzw. dobrowolnej egzekucji kary (ze względu na nie czytelność zdjęcia). Wówczas dostaniesz mandat bez punktów.

konto usunięte

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Kªmil S.:
Krzysztof Kulczycki:
Witam,

Sensowne wyjście jest jedno : zapłacić za mandat. W takiej sytuacji nie ma punktów karnych.

Pozdrawiam


ja zrozumiałem że nie ma na to opcji. policja nalega żeby się przyznal więc będa punkty.

Według mnie może ponieść winę jako właściciel samochodu regulując karę pieniężną. Kierujący nie zostanie ustalony, więc punktów karnych nie ma komu wlepić:)
Właściciel pojazdu powinien dostać pismo z trzema opcjami do wyboru :
Część A - przyznaje się, Część B - na kogoś zrzuca winę Część C- Nie jest w stanie wskazać szczęśliwca i płaci mandat jako właściciel.Krzysztof Kulczycki edytował(a) ten post dnia 26.10.10 o godzinie 19:45
Tomasz R.

Tomasz R. Wyjątki od reguły
stanowią o uroku
życia.

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

czegoś tu nie rozumiem.
a dlaczego ja mam płacić mandat? i mieć jakieś punkty karne?
zdjęcie jest niewyraźne.
niech dają sprawę do sądu. I sąd na jakiej podstawie ukarze właściciela pojazdu? Na podstawie niewyraźnego zdjęcia? a może samooskarżenia się właściciela pojazdu?
Są już orzeczenia w podobnych sprawach. Sądy oddalały wnioski o ukaranie.
I co ma wspólnego kodeks drogowy z kodeksem wykroczeń. W kodeksie drogowym są określone tylko pkt. karne a mandaty w kodeksie wykroczeń. Mandat można nałożyć tylko sprawcy czynu zabronionego, a nie temu który nie pamięta nie wie kto prowadził pojazd, a dowodem w sprawie jest tylko niewyraźne zdjęcie.
Przecież to jest szukanie naiwnych.

konto usunięte

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Jacek Wygocki:
dołączam się do poprzednika. Miałem podobną sytuację z autem służbowym. Obowiązkiem właściciela było wskazanie kto prowadził auto. Chyba najprościej będzie się poddać tzw. dobrowolnej egzekucji kary (ze względu na nie czytelność zdjęcia). Wówczas dostaniesz mandat bez punktów.

W przypadku służbowego auta w grę wchodzi ewidencja przebiegu i wykorzystanie do celów służbowych.
Proponuje, żeby szanowny rodzic zeznał, że w danym dniu pił i nie pamięta komu pożyczył...

konto usunięte

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Szczerze, to nie dziwie się, że policjantka tak zareagowała, chyba nikt nie wierzy w to, że nie wie się kto korzysta z samochodu aczkolwiek nie jest to przedmiotem dyskusji :-).

Jeśli będziesz się zapierać do końca to sprawa trafi do sądu, a sąd albo oddali albo nakaże odczytanie ze zdjęcia poprzez jakąś ekspertyze, kto prowadził.
Jeśli to byłby mój samochód a nie ja byłbym kierowcą to nie poddał bym się.
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

a policja nie dyspouje zdjeciem lepszej jakosci niz te badziewie co drukuja w listach??
Jest niestety tak jak pisal Krzysztof - placi winny, a jak nie wiadomo kto, to wlasciciel.
Jesli sie nie przyznasz a zaplacisz jako wlasciciel to przynajmniej bez punktow.

Nie wiem czy powolanie bieglego i ekspertyzy ze zdjecia to takie oczywiste sprawy, bo sad musi sie zgodzic na ich powolanie (tak mi powiedziano w drogowce kiedys jak sie chcialem szarpac ze nie ja porysalem auto)
Jesli jednak nie bedzie z tym problemu i dysponuja lepszymi zdjeciami to chyba poznasz :)

konto usunięte

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Tomasz R.:
czegoś tu nie rozumiem.
a dlaczego ja mam płacić mandat? i mieć jakieś punkty karne?
zdjęcie jest niewyraźne.
niech dają sprawę do sądu. I sąd na jakiej podstawie ukarze właściciela pojazdu? Na podstawie niewyraźnego zdjęcia? a może samooskarżenia się właściciela pojazdu?
Są już orzeczenia w podobnych sprawach. Sądy oddalały wnioski o ukaranie.
I co ma wspólnego kodeks drogowy z kodeksem wykroczeń. W kodeksie drogowym są określone tylko pkt. karne a mandaty w kodeksie wykroczeń. Mandat można nałożyć tylko sprawcy czynu zabronionego, a nie temu który nie pamięta nie wie kto prowadził pojazd, a dowodem w sprawie jest tylko niewyraźne zdjęcie.
Przecież to jest szukanie naiwnych.

Należy wybrać mniejsze zło. Jeżeli przekroczenie miało miejsce gdzieś na drugim końcu Polski i trzeba będzie spędzić cały dzień na podróży i sprawie sądowej ( chociaż z góry jest wygrana - to oni muszą udowodnić tożsamość kierowcy - domniemanie niewinności:)). To lepiej zapłacić mandat. Jeżeli zaś wykroczenie było na tyle poważne, że grozi wysoka kara pieniężna (z tego co pamiętam max 500 zł)to lepiej pójść na sprawę. W każdym razie każdy kij ma dwa końce. Podpowiedziałem rozwiązanie.

PozdrawiamKrzysztof Kulczycki edytował(a) ten post dnia 26.10.10 o godzinie 21:57
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Tomasz R.:
czegoś tu nie rozumiem.
a dlaczego ja mam płacić mandat? i mieć jakieś punkty karne?
zdjęcie jest niewyraźne.
niech dają sprawę do sądu. I sąd na jakiej podstawie ukarze właściciela pojazdu? Na podstawie niewyraźnego zdjęcia? a może samooskarżenia się właściciela pojazdu?
Są już orzeczenia w podobnych sprawach. Sądy oddalały wnioski o ukaranie.
I co ma wspólnego kodeks drogowy z kodeksem wykroczeń. W kodeksie drogowym są określone tylko pkt. karne a mandaty w kodeksie wykroczeń. Mandat można nałożyć tylko sprawcy czynu zabronionego, a nie temu który nie pamięta nie wie kto prowadził pojazd, a dowodem w sprawie jest tylko niewyraźne zdjęcie.
Przecież to jest szukanie naiwnych.

Witam.

A da się trafić do tych orzeczeń jakoś ?

Pozdrawiam
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Jerzy Bielec:
Jacek Wygocki:
dołączam się do poprzednika. Miałem podobną sytuację z autem służbowym. Obowiązkiem właściciela było wskazanie kto prowadził auto. Chyba najprościej będzie się poddać tzw. dobrowolnej egzekucji kary (ze względu na nie czytelność zdjęcia). Wówczas dostaniesz mandat bez punktów.

W przypadku służbowego auta w grę wchodzi ewidencja przebiegu i wykorzystanie do celów służbowych.
Proponuje, żeby szanowny rodzic zeznał, że w danym dniu pił i nie pamięta komu pożyczył...

To jest naprawdę dobre, zwłaszcza ,że jedna Pani policjant chciała mi wmówić ,że mój ojciec MUSI pamiętać.

konto usunięte

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Marcin Kroh:

Ty już nie możesz, bo zeznawałeś... a ojca jeszcze nie przepytywali. Pomroczność jasna wyłącza świadomość lub pamięć. W tym kraju jeszcze nikomu nie zabroniono pić i rozdawać rzeczy, które nie są bronią palną ;-)

Oczywiście z naszej rozmowy wynika, że szanowny rodziciel lub czasem napic i akurat wtedy - o co go zapytasz - napił się - nie żebym sugerował jakieś wyjaśnienienie! Tak musiało przecież być...Jerzy Bielec edytował(a) ten post dnia 27.10.10 o godzinie 13:21
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Marcin Kroh:
Witam
.

dziś byłem na komendzie policji w celu wyjaśnienia sprawy. Na spotkaniu jedyne o czym rozmawiałem z panią policjant to to ,że moim obowiązkiem jest:
-Wskazać osobę prowadzącą (czego jak napisałem wcześniej nie jestem w stanie zrobić)
-Ponieść odpowiedzialność za mandat jako właściciel
-Lub sprawa zostanie skierowana do sądu.

Panie pokazały mi artykuł pod który podchodzę czyli Art 78 punkt 4. kodeku drogowego

4. Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Proszę nie wierzyć w bzdury, które opowiadają Panu policjanci. Warunkiem poniesienie odpowiedzialności z tytułu wykroczenia, określonego w art. 97 kw jest umyślność działania. Dotyczy to także wskazywania kierowcy, by zacytować dwa orzeczenia Sądu Najwyższego:

I. postanowienie SO z 2004-12-28 II Waz 191/04 Krakowskie Zeszyty Sądowe 2005/2/52
Właściciel pojazdu narusza obowiązek wskazania osoby użytkującej pojazd, gdy wprost odmówi wskazania tej osoby albo nie udzieli odpowiedzi na pytanie o to, zadane mu ustnie lub na piśmie przez uprawnioną osobę (art. 78 ust. 4 prawa o ruchu drogowym). Nie wyczerpuje znamion odnośnego wykroczenia (art. 97 KW) powstrzymanie się od stawienia się do złożenia wyjaśnień w sprawie o wykroczenie przekroczenia zakazu parkowania.

interpretując to orzeczenie nie można zapominać o prymalnej w prawie zasadzie:
Lex neminem cogit ad impossibilia, czyli że prawo nie może nakazać rzeczy niemożliwych. W tej zatem sytuacji policja musi Ci udowodnoć, iż złośliwie nie wskazujesz sprawcy

II. postanowienie SN z 2010-06-29 I KZP 8/10 Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna 2010/9/76/7
Niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w okolicznościach, o których mowa w art. 78 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym, może stanowić wykroczenie z art. 97 Kodeksu wykroczeń.
W sytuacji, gdy z natury "innego przepisu" zawartego w aktach prawnych dotyczących bezpieczeństwa lub porządku ruchu na drogach publicznych wynika, że wymagane jest umyślne zachowanie, to wykroczenie z art. 97 Kodeksu wykroczeń może zostać popełnione tylko umyślnie.
sprawa wygląda tak. Ja nie poczuwam się do odpowiedzialności ale nie jestem w stanie wskazać osoby prowadzącej bo po prostu nie wiem, a mój ojciec tym bardziej.
Czy mogę coś sensownego w tej sprawie zrobić czy muszę ponieść odpowiedzialność za osobę prowadzącą ? Zaznaczę ,że nie chciałbym wchodzić na droge sądową.

sprawa będzie umorzona lub skończy się w sądzie, a sąd wyda wyrok uniewinniający bądź umarzający. Policja naciska bo Pańska "krnąbność" (w opinii policji) psuje im statystykę wykrywalności. A policja tego nie lubi... Osobiście moja firma, w której różni kierowcy użytkują auta nigdy nie została pociągnięta do ospowiedzilaności za niewskazanie sprawcy. Nie moja wina, że fotoradary są źle poustawiane.
Zresztą to też może być punkt zaczepienia. Właściwa homologacja na właściwą lokalizację radaru oraz właściwy kąt oraz temperatura użytkowania urządzenia.
PozdrawiamMarcin Kroh edytował(a) ten post dnia 26.10.10 o godzinie 19:11
Tomasz D.

Tomasz D. Systemy
informatyczne dla
telekomunikacji

Temat: Fotoradar - przesłuchanie C.D.

Troche esktremalny przyklad dlaczego mandaty w takich sytuacjach to bzdura ... z takiego jednego forum:
"Była wycieczka do ???? i po powrocie Straż Miejska we ???? przysłała wyraźne i kolorowe (!) zdjęcie, co ciekawe zrobione od tyłu z prośbą o wskazanie kierującego (300zł i 6pkt). Wybrałem trochę drastyczne rozwiązanie, bo w rodzinie tydzień temu zmarła ciotka... wskazałem ją jako kierującą i przesłałem ksero aktu zgonu. Zapytałem co w takiej sprawie i dostałem odpowiedź, że sprawa umorzona. Trochę hardcore ale skuteczne:)"Tomasz D. edytował(a) ten post dnia 27.10.10 o godzinie 14:14



Wyślij zaproszenie do