Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Jeśli na swojej stronie umożliwiam innym publikację ich artykułów (podpadam pod dziennik zgodnie z ustawą), to muszę zgłaszać się do rejestru?

Jakie są koszty?
Agnieszka Piasecka

Agnieszka Piasecka Ukraina, jeśli
krótko.

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Nie wiem. Zasadniczo musisz, ale internet to szara niedoregulowana strefa i w rezultacie nikt tego nie sprawdza.
Marcin K.

Marcin K. otwarty na
propozycje pracy
zdalnej

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Michał Ksiądzyna:
Jeśli na swojej stronie umożliwiam innym publikację ich artykułów (podpadam pod dziennik zgodnie z ustawą), to muszę zgłaszać się do rejestru?

Jakie są koszty?

Tu znajdziesz odpowiedź: http://olgierd.bblog.pl/wpis,jak;zarejestrowac;w;sadzi... a tu http://di.com.pl/news/27291,2.html trochę rozważąń na ten temat.Marcin K. edytował(a) ten post dnia 16.12.09 o godzinie 10:04
Piotr Legut

Piotr Legut XX wiek: asystent
naHZ wSGPiS,
ceo/board
corporate&small ...

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

czy ktos ma praktyczne doswiadczenie?
prosze o info.dzieki
Marcin K.:
Michał Ksiądzyna:
Jeśli na swojej stronie umożliwiam innym publikację ich artykułów (podpadam pod dziennik zgodnie z ustawą), to muszę zgłaszać się do rejestru?

Jakie są koszty?

Tu znajdziesz odpowiedź: http://olgierd.bblog.pl/wpis,jak;zarejestrowac;w;sadzi... a tu http://di.com.pl/news/27291,2.html trochę rozważąń na ten temat.Marcin K. edytował(a) ten post dnia 16.12.09 o godzinie 10:04

konto usunięte

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Michał Ksiądzyna:
Jeśli na swojej stronie umożliwiam innym publikację ich artykułów (podpadam pod dziennik zgodnie z ustawą), to muszę zgłaszać się do rejestru?

Jakie są koszty?

Do rejestru wpisuje się tylko czasopisma i dzienniki (internetowe także). Zgodnie z art. 7 ust. 2 i 3 prawa prasowego, dziennikiem lub czasopismem jest jedynie wydawnictwo periodyczne tj. ukazujące się codziennie, raz na tydzień, raz na miesiąc itp.

Warunkiem uznania strony internetowej za dziennik lub czasopismo jest zatem periodyczność jego ukazywania się. "Przekazy periodyczne rozpowszechniane za pośrednictwem internetu mogą mieć postać dzienników bądź czasopism, w zależności od interwału ukazywania się." (z uzasadnienia oostanowienia Sądu Najwyższego - z dnia 26 lipca 2007 r. IV KK 174/2007).

Jeśli zatem strona internetowa jest aktualizowana doraźnie, i jej aktualizacje nie noszą cechy nowego wydania, lecz po prostu zmienia się ten, czy inny artykuł, w dodatku w nieregularnych odstępach czasu, to Sąd Okręgowy odmówi rejestracji takiej strony w rejestrze czasopism.

Nie każda strona internetowa będzie zatem uznana za podlegający rejestracji dziennik lub czasopismo.
Agnieszka Piasecka

Agnieszka Piasecka Ukraina, jeśli
krótko.

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Aha i to jest wlasnie furtka. Panimaju.
Jerzy Górski

Jerzy Górski BMT Eridia Sp. z
o.o.

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Mam nadzieję, że doczekam dnia, kiedy przepisy o rejestracji stron internetowych, chyba jedna z ostatnich represyjnych ustaw czsu stanu wojennego trafią tam, gdzie ich miejsce.
Z drugiej strony dziwię się, ilu ludzi to akceptuje, nie pmiętając o genezie tej regulacji.
Agnieszka Piasecka

Agnieszka Piasecka Ukraina, jeśli
krótko.

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Niby masz racje. I niby nie masz. Rejestracja to jeszcze nie oznacza cenzura. Wymog rejestracji powoduje, ze za platforma internetowa stoi osoba fizyczna lub prawna, ktora ma konkretne namiary i ktora mozna w razie czego scigac o niedotrzymanie np. warunkow umowy.

Po za tym nie bede sie odzywac, bo "dziennikarstwo obywatelskie" to naciaganie frajerow.

konto usunięte

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Jerzy Górski:
Mam nadzieję, że doczekam dnia, kiedy przepisy o rejestracji stron internetowych, chyba jedna z ostatnich represyjnych ustaw czsu stanu wojennego trafią tam, gdzie ich miejsce.
Z drugiej strony dziwię się, ilu ludzi to akceptuje, nie pmiętając o genezie tej regulacji.


Wyobraź sobie internetowy dziennik bez rejestracji, który publikuje pomówienia, szkaluje, obraża uczucia, etc.

I nic nie można zrobić bo to prywatna stronka...

Rejestracja to także ODPOWIEDZIALNOŚĆ i JAWNOŚĆ danych redakcyjnych.
Jerzy Górski

Jerzy Górski BMT Eridia Sp. z
o.o.

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Krzysztof B.:
Wyobraź sobie internetowy dziennik bez rejestracji, który publikuje pomówienia, szkaluje, obraża uczucia, etc.

I nic nie można zrobić bo to prywatna stronka...

Rejestracja to także ODPOWIEDZIALNOŚĆ i JAWNOŚĆ danych redakcyjnych.

W cywilizowanych krajach funkcjonuje coś takiego, jak prawo. Funkcjonują też sądy. A "brak rejestracji" naprawdę nie jest czymś w rodzaju immunitetu. Brak rejestracji wcale nie oznacza braku odpowiedzialności za pomówienia, szkalowanie czy obrażanie uczuć.
Ta odpowiedzialność istnieje nie od dziś, niezależnie czy pomówienia itp. są ogłaszane w internecie, na ulotkach czy w jakiejkolwiek innej formie.

Konstytucja z 1997 zakazuje koncesjonowania prasy. Zasada ta nie obowiązywała w stanie wojennym, gdzie ścigano wydawców czasopism ukazujących się poza cenzurą.
Po to, aby ich w mocy prawa wsadzić do więzienia, wydano ten nieszczęsny przepis, który jacyś nadgorliwi interpretatorzy rozciągnęli na internet.
Dziś podziemnym wydawcom z czasów stanu wojennego daje się medale i wypłaca rekompensaty za czas przesiedziany w pudle. Ale jednocześnie z tego samego paragrafu skazuje się im podobnych, z tą różnicą, że dziś oni publikują w internecie.

Tak .... komunizm niejedno ma imię ..Jerzy Górski edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 20:19
Jerzy Górski

Jerzy Górski BMT Eridia Sp. z
o.o.

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Agnieszka Piasecka:
Niby masz racje. I niby nie masz. Rejestracja to jeszcze nie oznacza cenzura. Wymog rejestracji powoduje, ze za platforma internetowa stoi osoba fizyczna lub prawna, ktora ma konkretne namiary i ktora mozna w razie czego scigac o niedotrzymanie np. warunkow umowy.


Tak, owszem, rejestracja to nie cenzura, rejestracja to koncesjonowanie. Bo coś słusznego można zarejestrować, a coś niesłusznego - nie. Taki był właśnie sens tej ustawy. A jak ktoś mimo chęci zarejestrowania tej rejestracji nie uzyskał, to zaczął wydawać pismo niezarejestrowane, a więc można było go już wsadzić.
I to się przyjęło, i to trwa.
Zwróć uwagę na ostatnie wyroki, które zapadły w ciągu ostatnich 2-3 lat, skazujące wydawców bezdebitowych pism internetowych. Zapadły one dlatego, aby tym wydawcom dokopać za krytykę lokalnych kacyków. Kacykowie ci przegrali sprawy o pomówienie, obrazę, naruszenie godności itp. i z braku innych paragrafów odgrzali ten z czasów stanu wojennego.

Tak na marginesie - konstytucja póki co zakazuje koncesjonowania prasy ...Jerzy Górski edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 20:30

konto usunięte

Temat: Dziennikarstwo obywatelskie a prawo prasowe

Jerzy Górski:
(...)

Rejestracja to nic innego jak DEKLARACJA prowadzenia określonego rodzaju działalności.

Dopisywanie do tego drugiego czy piątego dna jest nieuprawnione.

Następna dyskusja:

prawo prasowe a intranet




Wyślij zaproszenie do