konto usunięte

Temat: dług "babci"

8 lat temu zmarła moja "babcia" - pierwsza żona mojego dziadka. Nie znałam jej ani nigdy nie widziałam, nawet nie wiedziałam o jej istnieniu - do zeszłego roku, przez przypadek dowiedziałam się że moja dotychczasowa babcia jest babcią "przyszywaną" a "babcia" - matka mojej mamy nie żyje.
Moja mama również nie żyje, więc w kolejce do dziedziczenia długu jestem ja.
W dniu dzisiejszym komornik sądowy zablokował mi konto na sporą kwotę - jest tytuł egzekucyjny
Dzwoniłam do kancelarii i okazało się że jest to dług mojej "babci" i oprócz mnie w postępowaniu bierze udział jeszcze jedna osoba ( nie mam pojęcia kto to bo nazwisko mi nic nie mówi )
Co mogę zrobić ?
1. Nawet jakbym chciała zapłacić to nie mam z czego ponieważ jestem osobą nie pracującą
2. Nawet gdybym miała pracę to nie chcę płacić długu obcej osoby, zwłaszcza że sama mam problemy z US i ZUS

Mogę napisać pismo o umorzenie ? jakieś odwołanie ?
Proszę o poradę

Dokumenty do mnie nie dochodziły ponieważ były wysyłane na ostatni adres mojego stałego zameldowania, a tam nie mieszkam od dawna, nie posiadam od jakiegoś czasu żadnego meldunku

Temat: dług "babci"

czy przyjęła Pani bądź odrzuciła spadek w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedziała się Pani o śmierci dziadka?

konto usunięte

Temat: dług "babci"

Robert S.:
czy przyjęła Pani bądź odrzuciła spadek w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedziała się Pani o śmierci dziadka?

ja o śmierci "babci" dowiedziałam się w zeszłym roku a ona zmarła 8 lat temu,
nie przyjmowałam ani nie odrzucałam spadku, Komornik mówił że sprawa toczy się od kilku dobrych lat, dopiero teraz mnie znaleźli ( a raczej moje konto )
Katarzyna N.

Katarzyna N. "Jeszcze nigdy tak
nie było, żeby jakoś
nie było".

Temat: dług "babci"

A kiedy dowiedziała się Pani, że jest powołana do spadku (że bliższa rodzina odrzuciła spadek i Pani dziedziczy po babci)?
Termin 6-miesięczny na przyjęcie bądź odrzucenie spadku biegnie od chwili, gdy spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Jeżeli nie minęło jeszcze 6 m-cy od tego czasu i jest Pani w stanie udowodnić, że wcześniej nic o tym nie wiedziała, spadek wciąż można odrzucić.
Szkoda, że wcześniej wysyłane pisma do Pani nie dotarły, nie byłoby teraz problemu. Rozumiem, że pod ostatnim adresem zameldowania nie mieszkają Pani krewni ani znajomi i obecni mieszkańcy raczej nie odbierali adresowanych do Pani listów?

konto usunięte

Temat: dług "babci"

Katarzyna N.:

Z tego co mi wiadomo ( od komornika ) to jeszcze jedna osoba bierze udział w sprawie ( córka mojej "babki" - to również wiem od komornika ), ona również widnieje jako osoba dziedzicząca, przypuszczam że spadku nie odrzuciła skoro jest brana pod uwagę, jej również nie znam
ja nawet nie wiem jak się moja "babka" nazywała ani gdzie mieszkała, dziadek który mógłby mi cokolwiek powiedzieć również nie żyje.
Tak na dobrą sprawę o "babce" dowiedziałam się
Dla mnie to obcy ludzie, nawet nie mam chyba jak udowodnić że ich nie znam ?
Listy nie były na 100% odbierane
Nie mam pojęcia od czego zacząć
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: dług "babci"

Małgorzata P.:
Dla mnie to obcy ludzie, nawet nie mam chyba jak udowodnić że ich nie znam?
To nie ma znaczenia w kontekście sprawy.
Listy nie były na 100% odbierane
Nie mam pojęcia od czego zacząć
Od tego, czy wcześniejsze listy zostały doręczone i jak zostały doręczone. Jeśli odbiór podpisała obca osoba to proponuję iść w stronę udowodnienia, że momentem podjęcia wiedzy o "spadku" był moment, w którym zgłosił się do Pani komornik. I dopilnować terminu 6 miesięcy na przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub jego odrzucenie (jeśli nie ma Pani dzieci)

Następna dyskusja:

SPADEK PO BABCI




Wyślij zaproszenie do