konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Witam
Proszę o pomoc w sprawie wspólnoty majatkowej dotyczącej darowanego domu. Tata aktem notarialnym, umową darowizny przepisal mi dom przed ślubem. Będąc po ślubie wkladamy razem z mężem na jego remont, wykańczanie (wspólnota majątkowa). Rozumiem ze dom i działka nawet po ślubie są moją własnością, ale co z wkładami wspolnymi w ten dom? Czy w razie rozwodu mąż (nie będący współwaścicielem) ma takie samo prawo do tego co wlożylismy wspolnie w dom, tzn czy wartość domu dzieli sie na to co przed ślubiem - moje i na to co po ślubie - wspólne?
Będę wdzięczna za szybką pomoc. Proszę (jakby dało rade) również o akty prawne dotyczące tematu.

konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Twój majątek osobisty - Twoja nieruchomość otrzymana w drodze spadku przed małżeństwem jest tylko Twoja (ba, nawet, gdybyś otrzymała ją w trakcie małżeństwa tytułem spadku, zapisu lub darowizny) i mężowi nic do własności tej nieruchomości.

Jednak w przypadku podziału majątku (czyli również rozwodu), trzeba będzie zwrócić mu w odpowiednich częściach nakłady, które poniósł na remont Twojej nieruchomości.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy
Art. 45. § 1. Każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności.
§ 2. Zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego, jednakże sąd może nakazać wcześniejszy zwrot, jeżeli wymaga tego dobro rodziny.
§ 3. Przepisy powyższe stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dług jednego z małżonków został zaspokojony z majątku wspólnego.

konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Bardzo dziękuję

A co w przypadku mojej śmierci? Kto dziedziczy co? Rodzice czy mąż? (nie mamy dzieci)

konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

http://www.prawnik-online.eu/porady/spadkowe/dziedzicz...

Dziedziczy połowę małżonek, a potem rodzice po 1/4 reszty, czyli tak naprawdę razem 1/4 całego majątku, a następne 1/4 majątku po równych częściach na rodzeństwo.

konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Bardzo dziękuję

konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Angelika Kaczmarek:
http://www.prawnik-online.eu/porady/spadkowe/dziedzicz...

Dziedziczy połowę małżonek, a potem rodzice po 1/4 reszty, czyli tak naprawdę razem 1/4 całego majątku, a następne 1/4 majątku po równych częściach na rodzeństwo.
Anna Nowak:
Bardzo dziękuję

Pani Angeliko, proszę dokładnie sprawdzać przepisy zanim udzieli Pani porady. Mówi Pani o stanie prawnym sprzed nowelizacji kodeksu cywilnego.

Obecnie 1/2 odziedziczy mąż i po 1/4 każdy z rodziców. Dopiero, gdyby nie żyło któreś z rodziców to jego część po równo przejmują dzieci rodziców.

Oczywiście to tylko w przypadku gdy Pani nie posiada żadnych dzieci.

Aby zminimalizować wpływ ustawodawcy na dziedziczenie najlepiej samemu napisać testament.
Robert Kalisz

Robert Kalisz pracownik biura
rachunkowego

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Witam. Ja mam trochę podobny problem z niewielkimi a jednak znaczącymi różnicami. Otóż
rodzice mojej narzeczonej chcą jej przepisać połowę domu w
stanie surowym zamkniętym (czyli do generalnego wykończenia
wnętrza ) zaś drugą połowę dostanie
ktoś inny z rodzeństwa, którego trzeba będzie spłacić z jego części.Rozumiem, że ja do tego domu żadnego prawa nie będę
miał gdyż darowizna ma mieć miejsce w tym roku a my ślubujemy w
kwietniu przyszłego roku, czyli formalne przekazanie praw
własności odbędzie się przed zawarciem przez nas związku
małżeńskiego. Problem polega na tym, że dom jak już wspomniałem
jest w stanie surowym, a na wykończenie go będą potrzebne duże
pieniądze, które otrzymamy od moich rodziców kiedy sprzedadzą
swoje obecne mieszkanie, (bądź też sam zarobię pieniądze na jego wykończenie). Wtedy jednak nie będą mieli gdzie
mieszkać więc doszliśmy do wniosku, że ściągniemy ich do siebie.
Obawiam się natomiast jednego: niestety różnie w życiu bywa i
może być tak, że sytuacja między mną a moją narzeczoną się
pogorszy i w rezultacie się rozstaniemy. W owej sytuacji dalsze
mieszkanie razem byłoby nie możliwe. Chciałem więc spytać, czy
istnieje jakiś sposób na to aby zabezpieczyć pieniądze rodziców
włożone w remont tego domu?Boję się tego, że jeśli rozstanę się
ze swoją ukochaną (w co raczej nie wierze ale mimo to zawsze
trzeba brać również i takie ewentualności pod uwagę) odzyskam
pieniądze jakie moi rodzice zainwestują. Jest to kwota nie mała
bo szacuję, że w granicach 150 000zł. i nie chciałbym narażać
ich na takie ryzyko.Co proponujecie? Spisać jakąś umowę? A może
jest jakiś sposób na to abym był również współwłaścicielem i
wtedy pieniążki byłyby bezpieczne? Poradźcie co mamy robić bo
zarówno ja jak i moja narzeczona rozkładamy ręce ;(
Póki co wymyśliliśmy, że cały dom zostanie przepisany aktem darowizny na moją narzeczoną z dopiskiem, że drugie z rodzeństwa spłacimy w jakiejs określonej kwocie i terminie (bo rozumiem, że w takim wypadku nie będzie ono mogło wtedy rościć żadnych dodatowych praw do tego domu, czy może się mylę?). Myśleliśmy też o tym aby w tym akcie darowizny zaznaczyć, że owy dom ma być naszą wspólną własnością w momencie kiedy już będziemy w związku małżeńskim. Istnieje taka możliwość? Czy może jest jakieś inne, łątwiejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie? Obojgu nam zależy na tym aby załątwić tą sprawę uczciwie i stosunkowo jak najszybciej. Czekamy na odpowiedzi za które z góry dziękujemy.
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Nawet gdyby rodzice przepisali połowe domu (a własciwie połowę udziału w nieruchomości zabudowanej domem) to czy to będzie pzred ślubem czy po slubie - będzie to stanowiło tylko i wyłącznie jej własność.

Jesli drugą połowę otrzyma ktoś z rodzeństwa - to prosze pamiętac o tym ze tę drugą połowę można otrzymać w formie darowizny (dla pana, dla narzeczonej lub dla was obojga po połowie lub w dowolnych proporcjach w zalezności od woli darczyńcy).
Można odkupić od rodzeństwa pzred ślubem (wtedy stanowi odrębną własność tego który nabył), możecie nawet nabyć przed slubem na zasadzie współwłsności. Możecie też nabyć w trakcie trwania małżeństwa. Jeśli nabycie będzie za środki uzyskane w formie darowizny od rodziców - to można to potraktować też jako pana majątek odrebny.
Równie dobrze rodzeństwo może darować lub sprzedać swoje prawo własności komuś obcemu, na przykład największemu pieniaczowi w okolicy.

Warto więc aby miał pan jakiś udział w tej nieruchomości. Przy ewentalnym podziale nieruchomości lub podziale majątku liczy się nie tylko to jakie kto miał udziały w prawie własności ale także to jakie kto poniósł nakłądy na wspólną nieruchomość.
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Witam.

ciekawy problem.

Nie jestem prawnikiem natomiast istnieje możliwość przepisania na ciebie części udziałów domu po zawarciu aktu. Czyli twoja małzonka bedąc włascicielem drogą darowizny może przekazać ci udziały.

Czy się mylę koledzy prawnicy ?

Pozdrawiam
Robert Kalisz

Robert Kalisz pracownik biura
rachunkowego

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Panie Wiesławie to się wszystko zgadza, że w formie darowizny można podarować w zasadzie wszystko i wszystkim. Jednakże wtedy od takiej darowizny płaci się podatek z tego co się orientuję. Takiego rozwiązania wolelibyśmy uniknąć gdyż z tego co mi wiadomo musiałbym zapłacić 12% od wartości darowizny. Zakładając, że dom warty jest 100 000 podatku wychodzi 12 000 a to nie jest mała kwota. Jeśli chodzi o mój wkłąd w nieruchomość to z pewnością będzie znaczny. Przede wszystkim to ja w całości lub w znacznej części będę spłacał właściciela drugiej połowy domu, do tego cały remont przeprowadzę własnymi rękoma a materiały potrzebne do owego remontu będę zakupoiwał również we własnym zakresie. Szacuję, że dom jest warty ok 100 000 w stanie obecnym, natomiast sam remontliczę, że pochłonie w granicach 180 000. Zarówno ja jak i moja narzeczona jesteśmy świadomi tego, że nie planuję wykonać tu żadnego tzw "przekrętu" a na całej tej sprawie ona nie straci. Nie wiem czy jej rodzice są również o tym przekonani ale to już inna sprawa. A co do wypowiedzi Marcina: proponujesz aby moi przyszli teściowie dokonali darowizny na córkę a później po ślubie ona miałaby przepisać połowę na mnie, dobrze zrozumiałem? A czy to nie jest tak, że ona po otrzymaniu darowizny przez jakiś czas nie może nia rozporządzać w dowolny sposób? Zmierzam do tego, że wg moich informacji darczyńca ma przez okres roku prawo wycofać sie z darowizny, wiem też, że przez okres 5 lat nie można jej sprzedać gdyż będzie trzeba zapłacić wtedy podatek. Czy więc w związku z powyższym mogłaby w przeciagu kilku miesięcy po otrzymaniu tego domu dać mi jego połowę w darowiznie? Czy są jakieś przeszkody? Może w jakiś inny sposób mogłaby właczyć go do wspólnego majątku?
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

W przypadku odkupienia przez Pana udziału nalezacego do członka rodziny narzeczonej staje się Pan wyłącznym włascicielem połowy nieruchomości jesli miałoby to miejsce pzred ślubem. Jeśli to byłoby po ślubie to:
- wyłączna własność tylko wtedy gdyby nabył Pan to z pieniędzy uzyskanych od swoich rodziców lub innego majątku osobistego
- wspólna własność jesli nabyłby Pan to w czasie trwania małżeństwa ze wspólnego dorobku (nawet jesli jedno z małżonków nie miałoby swoich dochodow osobistych - za wspólny dorobek uważa się nawet sytuację gdy jedno z małżonków pracuje etatowo a drugie zajmuje się domem i dziećmi).
Odrębny majątek jest też w przypadku spisania rozdzielności majątkowej.

Może nastąpić nawet paradoksalna sytuacja, że macie wspólnotę majątkową ale... Pana odrębnym majątkiem jest połowa nieruchomości a żony odrębnym majątkiem jest druga połowa tej samej nieruchomości.

Niezaleznie od tego jak to będzie rozwiązane zawsze warto dokumntować wszystkie poniesione nakłady. nawet gdyby cała nieruchomość stała się własnością żony to może Pan żądać rozliczenia poniesionych nakładów jesli udokumentuje Pan, że wydatki te zostały pokryte z Pana mjątku osobistego (darowizna od własnych rodziców lub śrdki posiadane pzred zawarciem związku małżeńskiego)
Warto więc zbierać rachunki, faktury i dowody zapłaty.

jako przykład mogę podac, że nawet osoba wg parwa obca - jesli poniosła nakłady n nieswoją nieruchomość ma prawo do ich rozliczenia http://www.monitorprawniczy.pl/index.php?mod=m_aktualn... konkubent żąda zwrotu poniesionych nakłądów
Robert Kalisz

Robert Kalisz pracownik biura
rachunkowego

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Dziękuję serdecznie za szybkie odpowiedzi. Jednakże: "W przypadku odkupienia przez Pana udziału należącego do członka rodziny narzeczonej" - znów w grę wchodzi płacenie podatku, w takowym przypadku to jest bodajże 20%. Gdybym chiał zakupić tą część po moim ślubie to prawdopodobnie 12%. Jednakże udokumentowanie tego, że środki na zakup tej części pochodzą od moich rodziców nie jest takie łatwe, zresztą to nie jest do końca pewne. Z przedstawieniem wszystkich faktur za materiały też byłyby komplikacje, a do tego dochodzi kwestia wyceny mojego wkładu w postaci własnej fizycznej pracy. Wspomniał Pan o rozdzielności majątkowej. Więc czy nie ma takiej możliwości aby rodzice narzeczonej w akcie notarialnym zaznaczyli, że ofiarowany majątek ma należeć do wspolnego majątku? Takie rozwiązanie wydaje się być najprostsze, tylko że nie wiem czy jest to możliwe i na ile to jest pewne. Najfajniej byłby taki wariant: rodzice narzeczonej przepisują dom na nią np z dopiskiem, że w momencie naszego ślubu wchodzi on w skład naszego wspólnego majątku. Z drugiej części domu w nieoficjalnej formie spłacam któreś z rodzeństwa w zamian za pisemne zrzeknięcie się jakichkolwiek dalszych roszczeń do domu. Jest to realne czy to tylko zatrzyma się na etapie marzeń?
Jolanta Adamska

Jolanta Adamska wykładowca, Procoig

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Witam serdecznie mam troszeczkę inny problem. Mój tata żyje ma dom którego jest współwłaścicielem. Swoją część majątku przepisał na mojego brata przy czym umowa słowna między nami była taka ze mój będzie ogród i stryszek mieszkalny, w którym obecnie mieszkają moi rodzice. Dodam jeszcze, że majątek nie ma podziału fizycznego. Tata żyje. Mój brat teraz się wypiera wszystkiego i mówi, że wszystko jest jego. Co mogę zrobić w takiej sytuacji. Nie chciałabym pieniędzy tylko to co słownie ustaliliśmy. Bardzo proszę o pomoc. Czy mam jakieś szanse na "odzyskanie" tego.

konto usunięte

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Jolanta Adamska:
Witam serdecznie mam troszeczkę inny problem. Mój tata żyje ma dom którego jest współwłaścicielem. Swoją część majątku przepisał na mojego brata przy czym umowa słowna między nami była taka ze mój będzie ogród i stryszek mieszkalny, w którym obecnie mieszkają moi rodzice. Dodam jeszcze, że majątek nie ma podziału fizycznego. Tata żyje. Mój brat teraz się wypiera wszystkiego i mówi, że wszystko jest jego. Co mogę zrobić w takiej sytuacji. Nie chciałabym pieniędzy tylko to co słownie ustaliliśmy. Bardzo proszę o pomoc. Czy mam jakieś szanse na "odzyskanie" tego.

Jak już było tutaj pisane w wątku nie da się "ustalić" tak własności, że czyjś będzie stryszek i ogród, a reszta kogoś innego. Chyba, że stryszek w budynku zostaną wyodrębnione samodzielne lokale i "stryszek" jakimś sposobem zostanie jednym z nich.
Zawsze można też przekazać komuś ułamkową część własności całości i zawrzeć umowę o podział do korzystania. W niej napisać, że ktoś korzysta z pierwszego piętra i ogródka z przodu domu, a ktoś ze stryszku i ogródka z tyłu.

Co chodzi jednak o "odzyskanie tego" szanse są niewielkie. Co chodzi o samą umowę o podział do korzystania to według licznych przedstawicieli doktryny można ją zawrzeć nawet w sposób dorozumiany, jednak jest to umowa pomiędzy właścicielami. Forma ustna umowy (nawet jeśli się ją udowodni) nie jest wystarczająca do przeniesienia własności. Jeśli tata jest przeciwny obecnej praktyce brata, to może lepiej niech próbuje odwołać darowiznę i wtedy prawidłowo rozdysponować nieruchomością. Samo odwołanie to też nie jest łatwa sprawa - jeśli już tata miałby taką wolę, to celem jej realizacji polecałbym wizytę u adwokata bądź radcy prawnego.
Katarzyna Wojciechowska

Katarzyna Wojciechowska pracownik
adm.-biurowy, tech.
ekonomista

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Witam serdecznie.
Zwracam się z prośbą o udzielenie mi porady. Mój mąż niedawno a raczej na dniach został obdarowany przez rodziców działką budowlaną. W niedalekiej przyszłości zamierzamy na niej postawic dom. Na tę chwilę ustaliliśmy, że działka zostanie przepisana na niego aby unikną dodatkowych kosztów gdyż jestem tylko synową :) Chciałabym jednak w przyszłości abyśmy mogli figurowac na niej oboje i miec oboje takie same prawda. Czy poza dopisaniem mnie w formie aktu notarialnego( jak to było w przypadku męża ) i płacenia kolejnej takiej wysokiej kwoty nie ma inne opcji abym była również jej właścicielem?
Pozdrawiam
Katarzyna W.
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

Rozszerzenie wspólności majątkowej - koszt 400 zł u notariusza. Co do podatków się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam.
Dominik B.

Dominik B. inspektor

Temat: darowizna a wspolnota majatkowa

chciałbym podpiąć się pod temat w mojej sprawie

Teściowa chce przekazać darowizną mieszkanie na moją żonę. Jest to jedyny majątek jaki teściowa posiada. Nie chciałaby aby brat mojej żony po jej śmierci mógł się o coś upomnieć (wiem, że ma prawo z tytułu zachowku)...
I stąd moje pytanie czy jest jakaś szansa aby mu to uniemożliwić? oczywiście nie chodzi w grę wydziedziczenie bo nie ma ku temu mocnych podstaw...

czy jeśli teściowa przekazałaby darowizną mieszkanie np mi , to czy on mógłby się ode mnie upominać o zachowek czy nie miałby takiego prawa?

Pomijam juz ewentualny koszt opłat podatkowych które być może wiążą się z takim rozwiązaniem

Z góry dziękuję za odpowiedź i życzę miłego dnia

Następna dyskusja:

wspolnota majatkowa miedzy ...




Wyślij zaproszenie do