Temat: Dane osobowe w elektronicznej księdze wieczystej
Jarosław J.:
Wychodzę jednak z założenia, że jak ktoś nie ma nic do ukrycia, to nie powinien się niczego obawiać.
Ta, pod warunkiem, że ktoś nie weźmie kredytu na twoje dane, a ty będziesz musiał udowodnić że nie jesteś wielbłądem. Takie przypadki już były. Pomijam uczciwość pracownika banku uczestniczącego w procederze.
Ostatnio jedna z uczelni której developer jest winny coś ok 6 baniek, próbowała założyć hipotekę przymusową na całej działce, w której developer ma już tylko mały udział (pozostałe niesprzedane mieszkania). Pozostali udziałowcy to mieszkańcy 2 bloków. Śmieszne? Sąd oczywiście odrzucił w części, której developer nie jest właścicielem, ale jak można w ogóle o coś takiego wystąpić? Dostęp do KW jest otwarty więc jak wytłumaczyć bezprawne działanie?
Jeżeli chodzi o ksero dowodu staram się go sam kserować i programem graficznym nanoszę po przekątnej informację, komu ksero jest przekazywane. Taką kserokopię przekazuję jeżeli jest "wymagana" ;)