Temat: Czy właściciel wynajmowanego mieszkania może mnie zmusić...
Jacek Kustra:
Nikt nie będzie prosił o Twój podpis. Wystarczy tytuł prawny do lokalu, taki jak np umowa najmu. A w trybie administracyjnym to już w ogóle niczego nie trzeba, bo sami sobie sprawdzą czy dana osoba mieszka pod wskazanym adresem, i na podstawie takiego dochodzenia zameldują.
Wcześniej stwierdził Pan:
"Jedynym prawnie dozwolonym sposobem, aby tych rzeczy uniknąć jest niewynajmowanie mieszkań. Chociaż i tak nie do końca, bo jakby się dziki lokator uparł to też by miał ten adres w dowodzie."
Nie wiem, jak Pan rozumie sformułowanie "dziki lokator" dla mnie jest to ktoś ,kto mieszka wa jakimś lokalu bez zgody właściciela.
Teraz twierdzi Pan,ze procedura meldunkowa zakłada sprawdzenie,czy osoba mieszka pod wskazanym przez siebie adresem.Na czym to sprawdzenie wg.Pana polega? Czy wg Pana nie jest konieczne potwierdzenie właściciela (umowa lub inna forma),ze wyraża zgodę na zamieszkiwanie kogoś w swoim mieszkaniu?