Temat: Czy właściciel wynajmowanego mieszkania może mnie zmusić...
Paweł Kowalski:
Zmienia się :). Tak stanowi prawo budowlane przynajmniej. Np. wymagania dotyczące przepisów, p.poż. Załóż w mieszkaniu działlność gospodarczą, zaproś strażaka, żeby stwierdził przystosowanie lokalu do prowadzenia działalności gospodarczej (np. kwestie gasnic, dróg ewakuacyjnych, itp, itd), a potem mu wmawiaj że nic się nie zmieniło od czasu kiedy to był tylko lokal mieszkalny:).może go przekonasz :)
Miałem u siebie w domu jednorodzinnym założoną DG. Dodam że dom nawet nie ma do tej pory odbioru budowlanego. Jedyne o co upomniała się gmina to podatek od metrażu wykorzystywanego do DG. Zeznałem że jest to 2 m2 za co zostałem opodatkowany kwotą 30 zł/rok. Te 2 metry to i tak zawyżona wartość bo laptop, komórka i moja skromna osoba w godzinach pracy tyle nawet nie zajmują miejsca.
Żadnych zgód, odbioru p.poż, sanepid , UP, ZBOWiD czy koła gospodyń wiejskich ode mnie nie wymagano.
Czym innym jest więc rejestracja jednoosobowej działalności w miejscu zamieszkania a czym innym wykonywanie usług, produkcji, handlu, zatrudnianie pracowników itd w rzeczonym lokalu.
Chce mi Pan powiedzieć że jeśli np odbieram maile i telefony to zmieniam przeznaczenie lokalu? Raczej chyba nie.
Podam jeszcze przykład znajomego rzemieślnika którego po 17 latach prowadzenia warsztatu podkablował nowy sąsiad i faktycznie musiał wynieść warsztat z domu ale rejestracji DG nie musiał zmieniać.
Proszę więc o podanie konkretnego przepisu bo może ja o czymś nie wiem lub źle interpretuję albo może pragmatyka rejestracji działalności gospodarczej jest nienależyta.