konto usunięte

Temat: Czy pracownicy OPS-ow moga nachodzic osoby ktore...

Da®iusz W.:
Sławomir K.:
Kamil W.:
to w miarę możliwości podzieliłbym się tym co mam.
To świetnie! Pozostaje mi zapytać, ile jeszcze dodatkowo ze swojej wypłaty chce Pan dać na zasiłki dla bezrobotnych?

znów czuję się zmuszony zabrać głos

jeżeli ktoś wprowadza pojęcie <kradzieży> w temacie pracy na czarno to ja powiem tak, że mamy tu do czynienia z klasyczną sytuacją "widzę cienkie źdźbło w twoim oku a nie widzę szerokiej belki we własnym"

tą szeroką belką jest fakt jawnego okradania przez państwo milionów ludzi-zarówno pracowników jak też pracodawców-na różnych składkach, opłatach, akcyzach itp.

pytam się dlaczego np. w wielu sprawach ludzie są podwójnie, a nawet potrójnie opodatkowani? dla przykładu-ktoś kupuje samochód i w cenie jest wliczony podatek, tankuje paliwo-znów płaci podatek tylko inaczej nazwany (w Polsce ponad 70 % ceny paliwa to podatki), mało tego-wyjeżdża na nieco lepszą drogę zwaną autostradą-i też musi zapłacić...

więc przykład proszę szanownego Państwa idzie z góry a ludzie nie będą sami z siebie starać się być uczciwi wobec państwa jeśli widzą że państwo gra nie fair i nie ma z tego tytułu żadnych konsekwencji

No można się z tym zgodzić, ale w taki sposób wpadamy w błędne koło. Nikt nie chce się poprawiać, bo ma powód. "Będę robił "na czarno" i rąbał państwo, bo mi się nie podoba jak ono działa" - to właśnie jeden z motywów, który nie jest słuszny wg mnie. Nie można zrzucać swoich win na system państwa. Można walczyć z systemem. Czy warto? Czy można coś zdziałać? Czy to zawsze będzie tylko debata i pokrzykiwanie?Kamil W. edytował(a) ten post dnia 25.11.09 o godzinie 21:29

konto usunięte

Temat: Czy pracownicy OPS-ow moga nachodzic osoby ktore...

Ale to właśnie nie jest generalizowanie,ustwa sobie a pracownicy OPS sobie,trzeba miec nerwy ze stali,żeby czasem z nimi walczyć.To są też ludzie często też sie mylą ,popełniają błedy,ale ja juz usłyszałam że jestem zbyt "normalna" starałam sie o dożywianie,tylko tyle chciałam żeby pomogli,zanim znajde pracę.Niestety.... Wiem ,ze mogłam uprzeć sie napisać ,czekać na decyzję a potem sie odwołać ,ale mam honor i na szczęście sobie poradziłam.Tak mi sie trafiło,ze w moim rejonie mam wredne babsko,które problemy z domu,przynosi do pracy.I to nie jest tylko moje zdanie.Usłyszałam też kiedyś ,że przecież moge sprzedac łóżeczko dziecka (które kupiła moja matka) i mieć na jedzenie,a dziecko moze spać z nami.Albo ze mama zamiast kupować łóżeczko,mogła nam dać pieniądze.Takie potyczki nie dla mnie,bo mam zbyt słabe nerwy ;)

konto usunięte

Temat: Czy pracownicy OPS-ow moga nachodzic osoby ktore...

Edyta Imach:
Ale to właśnie nie jest generalizowanie,ustwa sobie a pracownicy OPS sobie,trzeba miec nerwy ze stali,żeby czasem z nimi walczyć.To są też ludzie często też sie mylą ,popełniają błedy,ale ja juz usłyszałam że jestem zbyt "normalna" starałam sie o dożywianie,tylko tyle chciałam żeby pomogli,zanim znajde pracę.Niestety.... Wiem ,ze mogłam uprzeć sie napisać ,czekać na decyzję a potem sie odwołać ,ale mam honor i na szczęście sobie poradziłam.Tak mi sie trafiło,ze w moim rejonie mam wredne babsko,które problemy z domu,przynosi do pracy.I to nie jest tylko moje zdanie.Usłyszałam też kiedyś ,że przecież moge sprzedac łóżeczko dziecka (które kupiła moja matka) i mieć na jedzenie,a dziecko moze spać z nami.Albo ze mama zamiast kupować łóżeczko,mogła nam dać pieniądze.Takie potyczki nie dla mnie,bo mam zbyt słabe nerwy ;)

Rozumiem Panią, niestety nie mogę ręczyć za pracowników OPSów, szczególnie za tych których nie znam. W ogóle za żadnego z nich, że nie popełniają błędów itd. Oczywiście są różne sytuacje. Proszę jednak pamiętać, że zachowanie pracownika to jedno, a przepisy to drugie. Jeżeli jakieś kryteria na pomoc nie są spełnione to taki pracownik niewiele może. Ogranicza go prawo, które nie jest elastyczne. To, jak odnosi się pracownik do petenta to osobna sprawa i faktycznie - tutaj potrzeba szczególnych umiejętności, aby sprawnie i przyjaźnie porozumieć się z petentem. Wielu pracowników naprawdę chce zrobić coś pożytecznego, pomagać itd. Niestety takie negatywne przykłady, zdarzenia, a do tego pokazywanie w TV OPSów tylko jak coś złego się stanie, wpływa na ich postrzeganie przez wielu ludzi. Można wskazać i złe i dobre przypadki. Miejmy nadzieję, że tych lepszych jest więcej. Pozdrawiam i życzę uśmiechu :)



Wyślij zaproszenie do