konto usunięte
Temat: czy olewanie klienta jest niezgodne z prawem?
Miałam nieprzyjemność skorzystania z usługi turystycznej pewnego biura podróży. Historia jest długa: wysłałam im długą reklamację, w której- podpierając się odpowiednią ustawą opisywałam dlaczego BP nie wywiązało się z umowy. Dostałam byle jaką odpowiedź z sufitu. Drugie pismo i to samo- odpowiedź z sufitu. Wysłałamnwięc pismo do prezesa BP z prośbą o wymianę osoby, która zajmuje się moją sprawą jako niekompetentnej.I teraz:
przed dwa miesiące dzowniłam z BP z pytaniem, kiedy uzyskam odpowiedź. PO dwóch miesiącach Pani mi odpowiedziała, ze "pismo jutro trafi na biurko prezesa". PO trzech miesiacach dowiedziałam sie, ze prezes je przeczytal i oddal do dzialu prawnego z poleceniem jak najszybszego rozpatrzenia sprawy. I rozpatruja ja do dzisiaj.
CAla sprawa ciagnie sie od wrzesnia, a rozpatrywanie mojego listu- piaty miesiac.
Wiekszosc osob zapewne powie "tak juz jest". Ale czy na pewno? Czy nie ma jakiejs ustawy itp, ktora regulowalaby obsługę klientów? Brzmi to abstrakcyjnie, ale moze jednak? Cokolwiek, co poza podręcznikiem savoir vivre okreslaloby zasady zachowania wobec konsumentów?
O odpowiedzi uprzejmie proszę ekspertów.