konto usunięte

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Artur Michał P.:

zwróć uwagę na tytuł; takie działanie nie jest czynem niedozwolonym... 415 ma miejsce na przykład przy zasądzeniu odszkodowania za to że jedna baba drugiej babie... dała w zęby (art. 217 KK)

wiem kiedy ma zastosowanie art. 415
uważasz że nie jezeli mam podstawy i jestem w stanie udowodnić zawinione działanie mojego mecenasa w związku z faktem, że sprawa została z jego WINY przegrana to w ramach 415 nie mogę składac roszczeń?

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

odp0wiedzialność kontraktowa nie wyłączą odpowiedzialności deliktowej, tak więc Rafał ma zdecydowanie rację. Pomijam oczywiście fakt, że w przypadku odpowiedzialności deliktowej, będzie bardzo ciężko to udowodnić.
Wracając do głównego wątku:

1) adwokat nie ma prawa obiecywać konkretnego rozstrzygnięcia,
2) reprezentowanie w sądzie oparte jest na umowie o świadczenie usług lub umowie zlecenia (co nie zmienia specjalnie podstawy prawnej z racji art. 750 kc)
3) jest to oczywiście zobowiązanie starannego działania a nie rezultatu, a więc przedmiotem oceny przy ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej jest naruszenie standardów profesjonalnych, a nie brak rezultatu w postaci wygrania sprawy,
4) last but not the least - życzę powodzenia w pozwaniu swojego pełnomocnika, a szczególnie w poszukiwaniu kogoś, kto Cię będzie w takiej sprawie reprezentować, bo nie ma chyba złudzeń, że nieprofesjonalista nie ma żadnych szans...

konto usunięte

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Moi Drodzy

Widzę, jasno że zwykły obywatel nie ma szans na wygranie sprawy ze swoim mecenasem, który przegrał jego sprawę...
Dostałem na priva taką informacje i proszę Was o ocenę:

cyt: " Dario w polskim sądzie nigdy nie wgrasz sprawy nawet z najgorszym łajdakiem adwokatem, dlatego że:
- jego brat jest sędzią
- jego drugi brat jest sędzią sądu okręgowego
- jego siostra jest też adwokatem
- jego dobrzy koledzy to też adwokaci i mają rodziny w sądach
- jego ojciec też emerytowanym adwokatem
- jego żona jest prokuratorem
- brat żony jest komornikiem
....................
....................
....................
itd
itd
koligacje są tak mocne, że nikt nie weżmie sprawy, aby nie podpaść koledze...z palestry..."
Tyle cytat i chyba coś wtym jest!
Poadr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 19:53
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Artur Michał P.:
co do art. 471 to ja mam pytanie do - jak to Autor wątku zwykł ujmować - "braci prawniczej"; zakładając (hipotetycznie) że adwokat/radca jest stroną umowy o dzieło

Generalnie powątpiewam w choćby hipotetyczn ąmożliwość zawierania umowy o dzieło w postaci wygrania sprawy. Wygranie procesu nie może być dziełem.

konto usunięte

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Grzegorz P.:
Artur Michał P.:
co do art. 471 to ja mam pytanie do - jak to Autor wątku zwykł ujmować - "braci prawniczej"; zakładając (hipotetycznie) że adwokat/radca jest stroną umowy o dzieło

Generalnie powątpiewam w choćby hipotetyczn ąmożliwość zawierania umowy o dzieło w postaci wygrania sprawy. Wygranie procesu nie może być dziełem.

Zgadzam się. Nawet gdyby zawarli "umowę o dzieło" to będzie to zlecenie
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Agata M.:
Pod warunkiem, że jesteś w stanie udowodnić mu zaniedbanie swoich obowiązków lub działanie na szkodę klienta.
Dużoooo jest tych co działają na szkodę klienta. Gdyby umowy zawierały klauzule "success fee", "utłoby" się znacząco w wyłudzanych cash flows przez palestrę z korzyścią dla klientów i uczciwych radców i adwokatów.

konto usunięte

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Dariusz Szul:
Moi Drodzy

Widzę, jasno że zwykły obywatel nie ma szans na wygranie sprawy ze swoim mecenasem, który przegrał jego sprawę...


Przestań uogólniać w Polsce większość niema pojęcia o słowie racja gdyż charakteryzuje ich mentalność niewolnicza i sztuczne zależności => wynika to z faktu iż Polska to kraj po-reżimowy, tak zostali wychowani i to się przebija przez 80% wypowiedzi.

Tutaj sobie poczytaj : http://mateusz.pl/czytelnia/js-mentalnosc.htm

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. grunt byś nie podpisywał głupot w umowie ...
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Z punktu widzenia prawa adwokata za przegranie sprawy mozna skarżyć jedynie wtedy, gdy zaniedbał swoich obowiązków (nie przyłożył sie do sprawy, zaniedbał terminy, pomylił sie ewidentnie co do prawa). Tu chodzi raczej o problem etyczny, a wiec o to co praewnik zrobi po zapoznaniu sie ze sprawa. Adwokat widzacy marne szanse na zwyciestwo powinien podziekowac i wytlumaczyc klientowi dlaczego nie warto wnosic sprawy. Oczywiscie moze skasowac za konsultacje.
Ale etyka jest przedmiotem fakultatywnym i zazwyczaj nisko obleganym na uniwersytetach, wiec coz poczac... Pozostaje, jak by powiedzial A. Giddens osobista refleksyjnosc i sceptycyzm wzgledem ekspertow
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Dariusz Szul:
koligacje są tak mocne, że nikt nie weżmie sprawy, aby nie podpaść koledze...z palestry..."
Tyle cytat i chyba coś wtym jest!
Poadr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 19:53
Jasne dario. z tym, że trzeba wziąć pod uwagę, że mimo wszystko sędziowie nie lubią adwokatów i radców (zazwyczaj). Jednakże w w przypadku spraw z powództwa klientów poszkodowanych przez adwokatów i radców... ewentualne awersje są nic nie znaczącymi wobec "solidarności" korporacyjnej.
P.S.
Zresztą trudno byłoby znaleźć adwokata, czy radcę, który zechciałby występować przeciwko koledze lub koleżance z "palestry". Jest to chore i świadczy o kondycji "palestry".
Agnieszka Piasecka

Agnieszka Piasecka Ukraina, jeśli
krótko.

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Robert Mikołajek:
Polska to kraj
po-reżimowy, tak zostali wychowani i to się przebija przez 80% wypowiedzi.
Nie mogę się bardziej zgodzić :) 100% racji
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Mira Kałuska:
marek jerzy K.:
a to mi sie z parlamentem pomylilo ;-)))))

(...)
a podobno zawsze wiesz co piszesz... hm.. ;)
och, byla pani laskawa zauwazyc ten drobny szczegol?
wlasnie dlatego napisalem 'zdaje sie', co pan grzegorz dobitnie podkreslil.
i poniewaz nie mam nic wiecej do wniesienia w tym temacie - eot.
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

hm.. jednym słowem problem z ego..
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Artur Michał P.:
stawki są regulowane przez rozporządzenie; to umowa między zleceniodawcą/zleceniobiorcą (a więc rynek) je modyfikują

co do głównego pytania - każdego teoretycznie można pozwać o wszystko; w wypadku wykonywania zawodu przez adwokata lepszym rozwiązaniem jest jednak samorządowo-dyscyplinarne
I znowu ktoś zabrnął w kierunku stawek, określonych w rozporządzeniu. Stan fatyczny nie potwierdza w żaden sposób płatności stawek określonych w rozporządzeniu. Ograniczenia w rozporządzeniu to kategoria "stanu prawnego", a praktyka pobierania nadwyżek ponad stawki rozporządzenia to "stan faktyczny".
Sorry, ale przecież jest samorząd adwokatów i radców prawnych, który jeśli pominąć "paplaninę o etyce", nie prowadzi żadnych konkretnych działań zmierzających do likwidacji patologii w środowisku.
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

PIOTR -.:
Generalnie chora jest podtrzymywana sztucznie sytuacja, ze prawnicy biorą kasę z góry nie dając żadnej gwarancji.
To powinien regulować rynek (mówię o kwotach i płatnosciach).
Sprawa wygrana - zapłacone. sprawa przegrana - zapłacone np. 10% za staranie.
I kropka.
Obecny stan rzeczy jest po prostu chory.
Nie zgadzam się z tym. Płaci się za prowadzenie sprawy, a nie za wynik. Lekarzowi płaci się za wizytę, a nie za to jak szybko ktoś wyzdrowieje. Jeżeli prawnik źle prowadzi sprawę - są odpowiednie instytucje, postępowania dyscyplinarne itp. Nie każdy prawnik otrzymuje zapłatę z góry. Są nawet badania, z których wynika, że jeżeli otrzymało się całą kwotę z góry, to już na tej sprawie prawnikowi aż tak nie zależy. Z drugiej strony nie każdy klient po zakończeniu sprawy chce zapłacić (nawet jeśli sprawa jest wygrana). Ale dziwi mnie podejście prawnika, który obiecuje, że sprawa będzie wygrana. Tego nie da się przewidzieć na 100%, można przypuszczać, trzeba się starać, ale 100% gwarancji na wygraną, to moim zdaniem przesada.

konto usunięte

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Krystyna Kwapisz:
PIOTR -.:
Generalnie chora jest podtrzymywana sztucznie sytuacja, ze prawnicy biorą kasę z góry nie dając żadnej gwarancji.
To powinien regulować rynek (mówię o kwotach i płatnosciach).
Sprawa wygrana - zapłacone. sprawa przegrana - zapłacone np. 10% za staranie.
I kropka.
Obecny stan rzeczy jest po prostu chory.
Nie zgadzam się z tym. Płaci się za prowadzenie sprawy, a nie za wynik. Lekarzowi płaci się za wizytę, a nie za to jak szybko ktoś wyzdrowieje. Jeżeli prawnik źle prowadzi sprawę - są odpowiednie instytucje, postępowania dyscyplinarne itp. Nie każdy prawnik otrzymuje zapłatę z góry. Są nawet badania, z których wynika, że jeżeli otrzymało się całą kwotę z góry, to już na tej sprawie prawnikowi aż tak nie zależy. Z drugiej strony nie każdy klient po zakończeniu sprawy chce zapłacić (nawet jeśli sprawa jest wygrana). Ale dziwi mnie podejście prawnika, który obiecuje, że sprawa będzie wygrana. Tego nie da się przewidzieć na 100%, można przypuszczać, trzeba się starać, ale 100% gwarancji na wygraną, to moim zdaniem przesada.
Usługą ma być załatwienie danej sprawy w sposób korzystny dla klienta - zgodnie z jego życzeniem. Ryzykiem prawnika jest podjęcie jej lub nie - w zalezności od kwalifikacji, znajomości prawa i orzecznictwa.
Wspomniałem o wynagrodzeniu za samo staranie ....

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

PIOTR -.:
Krystyna Kwapisz:
PIOTR -.:
Generalnie chora jest podtrzymywana sztucznie sytuacja, ze prawnicy biorą kasę z góry nie dając żadnej gwarancji.
To powinien regulować rynek (mówię o kwotach i płatnosciach).
Sprawa wygrana - zapłacone. sprawa przegrana - zapłacone np. 10% za staranie.
I kropka.
Obecny stan rzeczy jest po prostu chory.
Nie zgadzam się z tym. Płaci się za prowadzenie sprawy, a nie za wynik. Lekarzowi płaci się za wizytę, a nie za to jak szybko ktoś wyzdrowieje. Jeżeli prawnik źle prowadzi sprawę - są odpowiednie instytucje, postępowania dyscyplinarne itp. Nie każdy prawnik otrzymuje zapłatę z góry. Są nawet badania, z których wynika, że jeżeli otrzymało się całą kwotę z góry, to już na tej sprawie prawnikowi aż tak nie zależy. Z drugiej strony nie każdy klient po zakończeniu sprawy chce zapłacić (nawet jeśli sprawa jest wygrana). Ale dziwi mnie podejście prawnika, który obiecuje, że sprawa będzie wygrana. Tego nie da się przewidzieć na 100%, można przypuszczać, trzeba się starać, ale 100% gwarancji na wygraną, to moim zdaniem przesada.
Usługą ma być załatwienie danej sprawy w sposób korzystny dla klienta - zgodnie z jego życzeniem. Ryzykiem prawnika jest podjęcie jej lub nie - w zalezności od kwalifikacji, znajomości prawa i orzecznictwa.
Wspomniałem o wynagrodzeniu za samo staranie ....

Przepraszam, ale w życiu nie słyszałem większej bzdury - "usługą jest załatwienie sprawy w sposób korzystny dla klienta". Pomijam, że sprawę się "prowadzi" a nie "załatwia". Załatwiało to się talony w czasach słusznie minionych. Prawnik ma prawo odmówić prowadzenia sprawy, ale twierdzenie, że ma ponosić ryzyko jej wygrania lub przegrania, jest z gruntu pozbawione słuszności i sprzeczne z jakąkolwiek logiką. Przecież to klient wybiera, kto ma prowadzić jego sprawę. Posługując się bardziej plastycznym przykładem, wyobraź sobie, że jesteś bardzo chory i obiektywnie Twoje szanse na wyzdrowienie oscylują wokół 30%. w konsekwencji - kierując się Twoim tokiem myślenia - nie masz szans na profesjonalną diagnozę i leczenie (choć 30% szans to chyba dużo), dlatego, że dobry lekarz zdecydował, że nie prowadzi leczenia dla osób z szansami poniżej 50%, bo mu się to nie opłaca...
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

panie piotrze,
byc moze pana tomasza 'nie stac na minimum obiektywizmu' (zgodnie z przewidywaniem), ale... na tym forum obowiazuja pewne zasady, a na kazdym forum - pewna kultura wypowiedzi.
pozdrawiam,
mjk
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

PIOTR -.:
Usługą ma być załatwienie danej sprawy w sposób korzystny dla klienta - zgodnie z jego życzeniem. Ryzykiem prawnika jest podjęcie jej lub nie - w zalezności od kwalifikacji, znajomości prawa i orzecznictwa.
I tu nie mogę się zgodzić. Jeśli klient przychodzi do mnie nie mogę nie udzielić mu pomocy. Mogę powiedzieć, że moim zdaniem ma szanse na wgraną albo moim zdaniem raczej przegra, mogę powiedzieć, że w danej dziedzinie jestem dobra albo nie mam doświadczenia. Ale nie mogę powiedzieć, że tej sprawy nie wezmę, bo narażam się na odpowiedzialność dyscyplinarną.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Posługując się bardziej plastycznym przykładem, wyobraź sobie, że jesteś bardzo chory i obiektywnie Twoje szanse na wyzdrowienie oscylują wokół 30%. w konsekwencji - kierując się Twoim tokiem myślenia - nie masz szans na profesjonalną diagnozę i leczenie (choć 30% szans to chyba dużo), dlatego, że dobry lekarz zdecydował, że nie prowadzi leczenia dla osób

I tu trafiles w sedno. Adwokat czy radca, ktory oceniajac sprawe stwierdza iz szanse powodzenia sa male powinien zgodnie z zasadami etyki przekonac klienta, ze sprawy nie wygra. W wielu przypadkach oszczedziloby to wymiarowi sprawiedliwosci pracy. Jezeli dana osoba upieralaby sie wbrew opinii przy swoim to winna to robic na wlasne ryzyko bez profesjonalnej pomocy. Prowadzenie sprawy, ktora uznalo sie za rokujaca niskie powodzenie jest zwyklym naciagactwem. I porownania do pracy lekarza sa chybione bo o calkiem inne wartosci chodzi. I prosze mi tu nie szafowac haslami, ze niejednokrotnie od pracy prawnika zalezy tez zycie (np. w sprawach karnych), bo jezeli ktos popelnil czyn to zadaniem prawnika nie jest dowodzenie jego niewinnosci lub przewlekanie sprawy do przedawnienia, lecz wskazanie takich okolicznosci ktore odpowiedzialnosc moglyby zlagodzic.
Oczywiscie, iz sa sprawy w ktorych trudno ocenic szanse powodzenia, ale o tym tez trzeba klienta ostrzec i zaznaczyc, iz wynagrodzenie jest za staranne i nalezyte prowadzenie sprawy a nie wynik. Radcy i adwokaci tego nie robia i korzystajac z monopolu po prpstu mowia ze to i to bedzie tyle kosztowac, ale bez powiedzenia o co konkretnie chodzi w tym, czy czyms. Dlatego uwazam, iz prawnicy powinni ponosci odpowiedzialnosc za wynik sprawy (chocby z ubezpiecznie OC). Gdyby tak bylo od razu sytuacja by wyzdrowiala, bo prawnicy przykladaliby wieksza uwage do wstepnej analizy sprawy (za co mogliby osobno kasowac), natomiast nie brali by spraw, ktorych wynik jest przesadzony.
A tak obok urzednikow, bankowcow i wielu innych funkcjonariuszy systemu finansowego sa kasta ludzi za nic nieodpowiedzialnych

konto usunięte

Temat: Czy można pozwać prawnika lub adwokata za przegraną...

Krystyna Kwapisz:
PIOTR -.:
Usługą ma być załatwienie danej sprawy w sposób korzystny dla klienta - zgodnie z jego życzeniem. Ryzykiem prawnika jest podjęcie jej lub nie - w zalezności od kwalifikacji, znajomości prawa i orzecznictwa.
I tu nie mogę się zgodzić. Jeśli klient przychodzi do mnie nie mogę nie udzielić mu pomocy. Mogę powiedzieć, że moim zdaniem ma szanse na wgraną albo moim zdaniem raczej przegra, mogę powiedzieć, że w danej dziedzinie jestem dobra albo nie mam doświadczenia. Ale nie mogę powiedzieć, że tej sprawy nie wezmę, bo narażam się na odpowiedzialność dyscyplinarną.
Własnie o to chodzi. Żeby to działało normalnie. Żeby prawnik mógł odmówić a klient wziąć tego, który się na zdrowych warunkach zgodzi wziąć tę sprawę po to, żeby wygrać a nie po to, żeby pomachać papierami i wziąc kasę.



Wyślij zaproszenie do