Temat: "Cwany" sklep internetowy - działania na granicy prawa.

Witam,
Sklep internetowy ma w swoim regulaminie, że cyt. "Zamówienie realizowane jest od 3 do 14 dni roboczych od momentu zsksięgowania pieniędzy na koncie. Zastrzegamy sobie prawo do wydłużenia terminu realizacji zamówienia do 30 dni roboczych z przyczyn od nas niezależnych , o czym klient zostanie poiformowany. " .

Jak wynika nie tylko z moich doświadczeń - o czym świadczą komentarze
http://www.nokaut.pl/softpack-pl/komentarze.html
http://www.uwagi.pl/articles/view/9264351
firma notorycznie zwleka z wysyłką zamówionych przedmiotów ponad 30 dni, przy czym nie informuje klientów o zwłoce.

Proszę powiedzieć, czy można w jakiś sposób "zdyscyplinować" właściciela firmy?
Skarga do UOKiK, doniesienie na policję (art 286.par.1 kk)
Doniesienie do Urzędu Skarbowego, że sprzedają bez faktur i paragonów (ja nie otrzymałam żadnego dokumentu zakupu).

Proszę o pomoc co w tym przypadku powinno zadziałać najskuteczniej.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Ewa

Temat: "Cwany" sklep internetowy - działania na granicy prawa.

W kwestii terminów dostaw: Zgodnie z art. 12 "Ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny" Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, przedsiębiorca powinien wykonać umowę zawartą na odległość najpóźniej w terminie trzydziestu dni po złożeniu przez konsumenta oświadczenia woli o zawarciu umowy.

Tym samym nie widzę podstaw do skarżenia się na zawarty w regulaminie krótszy okres (niż ustawowy) realizacji dostaw.

Przy zwłoce ponad 30 dni istnieje tylko możliwość odstąpienia od umowy.

Nie sądzę, aby kroki prawne były w tym przypadku skuteczne. Jak w każdym przypadku - czytać opinie o sklepie przed zakupem i wyciągać wnioski.Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.07.13 o godzinie 23:16

Temat: "Cwany" sklep internetowy - działania na granicy prawa.

Bardzo słuszna uwaga o czytaniu opinii. Następnym razem nie omieszkam.
Jednak błędne informacje udzielane przez sklep chyba nie świadczą o nim dobrze.
Tak wyglądała moja korespondencja:
Moje zamówienie złożyłam i opłaciłam kartą 27.05.2013.
04.06.02013 - moje pytanie do Firmy o termin realizacji.
07.06. 2013 odpowiedź, że wysyłka w poniedziałek. Towaru nie przysłano.
18.06.2013 kolejny mail z zapytaniem o realizację zamówienia
19.06.2013 odpowiedź, że zamówienie będzie wysłane w dniu "jutrzejszym" kurierem.
W kolejnych dniach znowu brak przesyłki.
27.06.2013 mój mail z informacją, że jeśli nie mają towaru, to niech odeślą pieniądze.
01.07.2013 informacja, że przesyłka wysłana kurierem
02.07.2013 przesyłka dostarczona.

Z korespondencji z innymi klientami wiem, że podobne zapewnienia bez pokrycia dostawał każdy z nich.

Ponieważ uważam, że nie są to uczciwe praktyki, chciałabym to gdzieś zgłosić, aby innym oszczędzić podobnych nerwów.
Bo jak Pan wie, zgodne z prawem nie zawsze znaczy uczciwe.