Temat: ciekawy spam na świeże konto @

Otrzymałem ostatnio emaila o treści, w podobie:

Cześć Paweł, skocz no na fejsbuczka, i wpisz komentarza jak dobrze
Ci się u nas pracowało.

Postać mojego adresu @ wyglada nazwisko@domena.com, powiedzmy nazwisko@yahoo.pl. Postać adresu nadawcy imie.nazwisko@firma.pl

Nie jest to typowe polskie darmowe konto pocztowe typu onet.pl lub gazeta.pl
jakiejś firemki, która mogłaby sprzedać/udostępnić mój adres @.

Konto pocztowe to jest świeże, założone około 1 rok temu, które służy tylko i wyłącznie do umieszczenia go w CV.

Poprzednio miałem inny adres email w CV - ale zaczęło już tam za dużo różnych śmieci przychodzić - więc założyłem nowe, czyste.

W miejscu które się nie da zgadnąć. No bo jak powiem Wam, że mam konto na wp.pl to nietrudno zgadnąć, jak to mnie trafić z tego rodzaju reklamą.

A teraz najciekawsze:

1. nigdy nie pracowałem/praktykowałem w firmie, która przesłała mi ten @
2. nigdy nie składałem do owej firmy swojego życiorysu
3. w dopisku na dole CV, każdorazowo konkretnie wskazuje ADO, firmę do której kieruje swój życiorys.
4. wysłałem z owego konta ok. 20 @ tylko związanych z karierą/pracą więc, ktoś z odbiorców mnie sprzedał.

Krajobraz czyli kontekst.

Firma właśnie puściła swoją kampanię promocyjną w typowych darmowych
kontach pocztowych, widziałem prezentację na onecie i na o2.

Chciałbym spytać o prawidłowe dalsze kroki w sprawie wyjaśnienia dlaczego firma dysponuje moim imieniem, nazwiskiem i adresem meilowym, i dlaczego ktoś wpadł na taki głupi pomysł, aby przy okazji ogólnej kampani "medialnej" przysłać mi debilny mail - ej no, wystaw mi komentarz.

A. spytać się kierownika osoby wysyłającej email (jest imie i nazwisko) gdzie jest dokument na którym podpisałem zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych?

B. iść do prawnika aby przygotował mi takie pisemko i z takie pisemko pokierować do prezesa tej firmy.

C. stukać do GIODO?

i pytanie na koniec:

ile głupota przekazania moich danych osobowych będzie kosztować
osobę która to zrobiła? Znaczy ile za to grozi?

olśnienie:

5. firma ta prawdopodobnie jest właścicielem posesji lub budynku w którym wynajmowane są pomieszczenia firmie w której miałem praktyki.

Ale to zupełnie nie znaczy, że zostawiając życiorys papierowy u jednych wyrażam zgodę na pokazanie go wszystkim do okoła.

I to zupełnie nie znaczy, że Biuro Karier - organizator praktyk - z mojej uczelni, nie jest właściwą drogą do zapytanie mnie /innych uczestników praktyk/ o ewaluacje owych praktyk.