Temat: budowa stajni... bardzo pilnych pytań kilka :-)

Witam serdecznie, mam kilka pytań w związku z budową stajni i innych niezbędnych zabudowań dla koni. Otóż mamy zamiar zakupić nieruchomość - działka z domem, który będzie podlegał gruntownemu remontowi, ale to tylko na marginesie. Działka ma szerokość 24 m, pow ok. 6200m2. Chcemy tam wybudować stajnię krytą ujeżdżalnię i oczywiście wygospodarować miejsce na padoki. Czy mogłabym uzyskać informacje na temat :
- czyjej zgody potrzebuję, aby w ogóle rozpatrywać taką budowę?
- może istnieją takie przepisy, które mówią, że po prostu jeśli spełniam takie i siakie wymogi mam prawo budować te obiekty?
- jaka jest minimalna odległość takich zabudowań od budynków mieszkalnych (szukałam w dziennikach ustaw ale całkiem się pogubiłam - stąd pytanie)?
- i wreszcie , co jeszcze istotnego powinnam wiedzieć zabierając się za taką budowę?

Wiadomo, jeśli budowa tych obiektów ni będzie tam możliwa, to nie wchodzę w ten interes, więc muszę pytać przed zakupem.
Acha, do tego wszystkiego jeszcze jest łąka ok 3900m2, położona w odległości ok 1,5 km od domu, otoczona innymi łąkami - może tam też mogę sobie "walnąć" jakieś zabudowania, jakąś infrastrukturę "końską". No i wreszcie , co nasunęło mi się na końcu - czy jeśli to jest w pobliżu stacji PKP, to muszę też pytać w PKP o jakieś pozwolenia?

Za odpowiedzi z góry serdecznie dziękuję

Temat: budowa stajni... bardzo pilnych pytań kilka :-)

Witam

Z góry uprzedzam, że prawnikiem nie jestem, ale zajmuje się prowadzeniem procesów inwestycyjnych więc postaram się odpowiedzieć najrzetelniej jak potrafię.

Procesy budowlane (w tym przypadku budowa stajni) oparte są głównie na prawie lokalnym - tj. na miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, a więc podstawą w tym przypadku jest sprawdzenie czy działka (działki), które chcesz kupić objęte są MPZP i jakie uwarunkowania taki plan nakłada. Jeżeli nie ma przeciwwskazań do prowadzenia działalności tego typu na tym terenie to nie ma problemu - możesz kupować i rozpoczynać inwestycje. Jeżeli planu zagospodarowania przestrzennego nie ma, to sprawa wygląda nieco inaczej, a więc:

W pierwszym kroku należy wystąpić do Wydziału Urbanistyki, Architektury i Budownictwa Gminy, na terenie której znajdują sie działki, z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Niestety na tym etapie potrzebna jest już jakaś koncepcja jak inwestycja będzie wyglądała no i troszkę uzgodnień z gestorami sieci (wod-kan, energetyka). Koszt decyzji o warunkach zabudowy to jakieś 107 zł + ewentualny koszt sporządzenia dokumentacji i uzgodnień. Jako, że decyzja ta nie rości praw do gruntu, może się o nią ubiegać każdy, nie będąc nawet właścicielem działki.
Jeżeli urząd wyda decyzję i pozwoli na realizację inwestycji, można zabrać się za kupowanie działki. Niestety musze uprzedzić, że wydanie decyzji trwa ok. 2 m-cy + 1 m-c należy przewidzieć na uzgodnienia z WiK i Energetyką.

Może się okazać że inwestycja będzie wymagała również przeprowadzenia tzw. postępowania ws. oceny oddziaływania na środowisko i uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia, ale aby to stwierdzić potrzeba nieco więcej danych (min. ile tych koników będzie na terenie stajni).

Po sfinalizowaniu zakupu gruntu można przystąpić do opracowania projektu na zmianę sposobu użytkowania (jeżeli istniejące obiekty będą przebudowywane) lub projektu budowlanego (jeżeli będą budowane od podstaw) a następnie odpowiednie pozwolenie (decyzja o zmianie sposobu użytkowania lub decyzja o pozwoleniu na budowę).

W przypadku łąki, która jest otoczona innymi łąkami, to:
- jeżeli jest MPZP, który pozwala na realizację przedsięwzięć tego typu - można budować
- jeżeli jest MPZP, który utrzymuje funkcję rolną terenu - nie można budować
- jak nie ma MPZP można wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy, ale raczej pozwolenia się nie uzyska (brak w sąsiedztwie zabudowy o podobnym przeznaczeniu i funkcji - a taki jest warunek wydania decyzji o warunkach zabudowy).

Co do pytania o zgodne PKP - nie ma takiej potrzeby i konieczności. Jeżeli teren PKP bezpośrednio sąsiaduje z działką, to PKP będzie za każdym razem stroną postępowania (zarówno na etapie decyzji o warunkach zabudowy, decyzji środowiskowej jak i decyzji budowlanej) a obowiązek poinformowania o wszczęciu postępowania spoczywa na gminie. Jeżeli teren PKP nie graniczy z działką - to PKP nie ma nic do gadania. Należy jednak pamiętać, że wszyscy sąsiedzi (właściciele gruntów graniczących z działką) będą stronami postępowania.

Mam nadzieję, że coś cokolwiek pomogłem

pozdrawiamKrzysztof Kręciproch edytował(a) ten post dnia 26.05.08 o godzinie 09:57