Temat: Bucząca pompa w bloku

Bardzo proszę o pomoc w następującej sprawie:

Spółdzielnia powołując się na zmienione przepisy p.poż zamontowała w bloku pompę, która utrzymuje ciśnienie wody w hydrantach na każdym piętrze. Instalacja jest w piwnicy, pod jednym z mieszkań na parterze. Pompa pracuje 24 h na dobę i o ile w ciągu dnia można ją trochę zagłuszyć radiem, rozmowami, TV itp. o tyle w nocy po mieszkaniu roznosi się trudne do zniesienia buczenie. W mieszkaniu nie ma nawet minuty ciszy przez całą dobę. Pomimo wielu telefonów do spółdzielni z prośbą o obudowanie, wyciszenie itp. sytuacja nie uległa zmianie.
Na jakie przepisy można się powołać w korespondencji ze spółdzielnią aby skłonić ją do rozwiązania tego problemu ?

Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Bucząca pompa w bloku

u nas był podobny problem z pompą MPEC od centralnego ogrzewania. wymiennik był w pomieszczeniu w piwnicy, ja mieszkam na 4 piętrze, i żyć się nie dało. a zwłaszcza spać.

generalnie są przepisy mówiące o maksymalnym dopuszczalnym natężeniu hałasu w pomieszczeniach mieszkalnych, wybacz, nie pamiętam gdzie te przepisy są, i jakie są dokładnie te normy :), ale o ile dobrze pamiętam jakieś 30 dB w nocy i 40 dB w dzień. to jest opisane w normach budowlanych

ja awanturami w MPEC i u administratora budynku (niestety, grzeczne prośby jak zwykle nic nie dały) doprowadziłem do wizyty komisji z MPEC, mieli miernik akustyczny i zmierzyli hałas przy pracujących pompach i przy wyłączonych.

i ty wskazówka - jeśli będziesz miała podobne pomiary w swoim mieszkaniu, koniecznie na bieżąco spiszcie protokół z pomiaru - mnie faceci z MPECu powiedzieli wprost, że normy miałem przekroczone, ale cwaniaki na papierze tego nie potwierdzili, dzięki czemu jednym pismem odrzucili potem mój wniosek o odszkodowanie.

musiałem zbuntować jeszcze paru sąsiadów, którzy również zrobili afery (no bo jak zwykle z administracją po dobroci się nie działo......) i MPEC został zmuszony do zmiany urządzenia powodującego nadmierny hałas na taki, który nie generuje dźwięków.

spróbuj może tu podpytać: http://www.pinb.pol.pl/ , może podpowiedzą. a z administracją trzeba stanowczo, no i pewnie nie telefonem, a pismem, i nie prosić, a żądać, i ostrzegać o wyciągnięciu konsekwencji.

jest spora doza prawdopodobieństwa, że w waszym przypadku normy są przekroczone, i że do zdecydowanie wpływa na zaniżenie komfortu mieszkania, wyklucza wypoczynek, etc., więc spokojnie od administracji wręcz by się odszkodowania można domagać. niemniej jednak ja bym zaczął od zachęcenia sąsiadów do współdziałania, i skutecznego wymuszenia na spółdzielni sensownej reakcji. jeśli to możliwe, to poszukać gdzieś fachowca z miernikiem akustycznym, zrobić pomiary na własną rękę.

i nie odpuszczać :).

Temat: Bucząca pompa w bloku

to jest wada budynku, jeśli nie minęły termiy rękojmi (3 lata od zakupu) trzeba ścigać sprzedawcę mieszkania.

jeśli 3 lata minęły - trzeba ścigać spółdzielnię w oparciu o tzw. immisje - art. 140 i 144 kodeksu cywilnego

generalnie sprawa jest do wygrania jeśli tylko biegły z zakresu akustyki stwierdzi przekroczenie norm szkodliwego hałasu. mam taką na wokandzie przeciwko spółdzielni z Pragi, o hałasujący węzeł cieplny
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Bucząca pompa w bloku

Tomasz Lustyk:
to jest wada budynku, jeśli nie minęły termiy rękojmi (3 lata od zakupu) trzeba ścigać sprzedawcę mieszkania.


Poważnie wada budynku ?

Agata wyraźnie pisze, że komfort mieszkania drastycznie pogorszył się nie w chwili przejęcia mieszkania (poprzednia, zamontowana przez dewelopera pompa nie powodowała hałasu), tylko po zmianie urządzenia na inne, dokonanej przez spółdzielnię/administrację budynku.

Prawnikiem nie jestem, ale pytam z ciekawości, bo na logikę to stroną w sporze jest tu dla mnie spółdzielnia mieszkaniowa, a nie deweloper/sprzedawca mieszkania.

Temat: Bucząca pompa w bloku

Rękojmia dla budynków wynosi 3 lata. Jeśli w trakcie jej biegu okaże się, że budynek posiada wady - odpowiada sprzedawca. Niech on się martwi i ewentualnie wzywa do udziału spółdzielnię argumentując, że wad powstała w wyniku jej działań, przecież Pani Agata nie musi tego wiedzieć, prawda?

Temat: Bucząca pompa w bloku

Bardzo dziękuję za informacje.
Wcześniej, przez 30 lat pompy nie było w ogóle. Zainstalowano ją kilka miesięcy temu - nikt ze spółdzielni nie zapytał właściela mieszkania o zgodę na jej zaistalowanie akurat pod jego lokalem. Pewnego dnia zaczęło buczeć i już nie przestało. Inni sąsiedzi pompy nie słyszą. Dźwięk nie jest bardzo głośny ale stały, męczący, takie przeciągajace sie buczenie, brrrr :( ani minuty ciszy a zatem w wyniku zainstalowania pompy komfort życia w mieszkaniu spadł. Na pewno dobrym pomysłem jest jednak zbadanie poziomu hałasu - przynajmniej będzie jasność czy jest sens zacząć szarpać się ze spółdzielnią.
Jeszcze raz dziekuję!
Marek Kocejko

Marek Kocejko właściciel, PGE
Pomorska Grupa
Energetyczna

Temat: Bucząca pompa w bloku

może wystarczy porozmawiać w spółdzielni
i wytłumić pomieszczenie (np. wartwą wełny mineralnej), w którym ta pompa jest zamontowana, operacja może być tańsza od kosztów ekspertyz i spraw sądowych.
Marek Kocejko

Marek Kocejko właściciel, PGE
Pomorska Grupa
Energetyczna

Temat: Bucząca pompa w bloku

Marek Kocejko:
może wystarczy porozmawiać w spółdzielni
i wytłumić pomieszczenie (np. wartwą wełny mineralnej), w którym ta pompa jest zamontowana, operacja może być tańsza od kosztów ekspertyz i spraw sądowych.

przepraszam, nie przeczytałem do końca pierwszego wątku - pracownicy spółdzielni mają to gdzieś.
To zacznij od rady nadzorczej - to w końcu wasza spółdzielnia.

Następna dyskusja:

KW na mieszkanie w bloku st...




Wyślij zaproszenie do