konto usunięte
Temat: Bezpodstawny mandat za brak biletu / jak prawnie napisać...
Witam,Jechałem tramwajem do osoby, z którą umówiłem się kilka przystanków dalej i miała mój portfel, a w nim bilet całodobowy skasowany w dniu wczorajszym (był ważny jeszcze 2 godziny).
Powiedziałem to szanownemu kanarowi, a on powiedział, że ok, podjedziemy tam. Pojechaliśmy, a on mowi ze to nie jest dokument na okaziciela i ze to moglbyc bilet czyjeś osoby i wskazuje na mojego kolegę, ale mówię mu żeby skasował mu kartę miejską (on miał ważną), ale niestety nie chciał tego zrobić.
Kazał dać mi dowód, dałem, a on zaczął wypisywać mandat. Pytam się czeum otrzymuje mandat, a on na to, że nie miałem przy sobie dokumentów uprawniającego mnie do pojazdu, ale przecież powiedziałem mu, że bilet mam w swoim portfelu!
Kilkakrotnie pytałem go: to do kogo należy ten bilet jego zdaniem, jednak odpowiadał nie wiem wokół. Poprosiłem go o numer ewidencyjny i mam zamiar złożyć skargę.
Pani w ZTM-ie powiedziała, że niestety kanar miał rację bo bilet nie jest na okaziciela, jednak powiedziałem mu że mój portfel ma kolega, a tam jest bilet!
Chciałbym teraz napisać skargę, tylko czy jest sens? Czy mogę się odwołać od tego mandatu?
Proszę o pomoc i serdecznie dziękuje, Marcin.