Tomasz
Serwański
Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy
Temat: bezplatne, ale gotow jestem zaplacic..
desperatow szukam - pytanie ktore zadalem na jednej z grup brzmi:---
pewnie sporo osob to juz przerabialo, pytanie czy ktos probowal sie poklocic.. akto notarialny mam do podpisania, przy czym oplat zwiazanych z biurokracja jest ok. 1500 pln, a oplaty dla notariusza drugie tyle.
deweloper (j.w.) narzuca jedna kancelarie notarialna (nie moge isc do innej), skutkiem czego wskazany notariusz nie jest sklonny do negocjowania swojej czesci haraczu za akt.
czy majac na uwadze ze:
- nie moge sobie swobodnie wybrac kancelarii notarialnej w ktorej podpisze akt, oraz
- czesc oplaty za akt, jaka rabuje mi notariusz jest moim zdaniem bezzasadnie wysoka (kwota 1500 pln - lub wiecej - pomnozone przez 1500 mieszkancow osiedla, z ktorych wszyscy musza podpisac akt u tego samego notariusza jest ewidentnie ponad wszelkie koszta jakie notariusz mogl poniesc zeby skompletowac dokumenty czy inne niezbedne cos)
moge zlozyc (gdzie?) skarge, domagajac sie urealnienia haraczu? do glowy przychodzi mi urzad ochrony konkurencji i konsumenta, ale glowy nie dam czy to najlepszy wybor..
---
co ciekawe znam kilka osob majacych kontakt z notariuszami (m.in. pracownicy kancelarii) - i wszyscy rowno mowia o organizacjach zawodowych ktore - mimo ze notariusz ma prawo ustalac swoje wynagrodzenie samodzielnie - patrza na takich 'rynkowych' kolegow krzywo, lacznie z potencjalnymi konsekwencjami zawodowymi..
w swietle powyzszego szukam:
- mecenasa-samobojcy, ktory bylby gotow poradzic/poprowadzic sprawe (przeciwko deweloperowi? izbie notarialnej?), wskazujac na brak konkurencji wsrod notariuszy sankcjonowany przez samo srodowisko
- notariuszy-samobojcow, ktorzy spotkali sie z jakas forma ostracyzmu w momencie gdy byli zbyt konkurencyjni wobec kolegow po fachu.
gwarantuje i wynagrodzenie, i oprawe medialna.